Dodaj ogłoszenie o pracy


Intermodal?– wymóg rynku, wymóg czasu, potrzeba nas wszystkich!

W ostatnim tygodniu lutego tego roku rozgorzała dyskusja na temat zakończonej 15 stycznia drugiej edycji konkursu na dofinansowanie ze środków Funduszu Spójności za inwestycje związane z transportem intermodalnym ogłoszonego przez Centrum Unijnych Projektów Transportowych (CUPT). Pamiętamy, że w pierwszej edycji pula do rozdysponowania wynosiła 380 milionów złotych. Wtedy wszystkie środki uzyskane w ramach konkursu zostały zainwestowane głównie w infrastrukturę terminalową oraz wyposażenie terminali.

Największymi beneficjentami poprzedniej edycji konkursu były firmy PCC Intermodal SA i HHLA Intermodal Polska SA, które otrzymały dofinansowanie odpowiednio na dwa i trzy projekty. Natomiast, biorąc pod uwagę wielkość wsparcia dla pojedynczych inwestycji, największe dofinansowania – powyżej 50 mln zł – dostały trzy spółki: GCT, DCT Gdańsk SA na terminale portowe i HHLA Intermodal Polska SA – na terminal kontenerowy POLZUG Intermodal Polska w Gądkach k/Poznania.

Jeśli w pierwszej edycji kwota ta wystarczała na rozwój infrastruktury terminalowej to w tej edycji już kwota bliska 167 milionów złotych nie jest zadowalająca. Z punktu widzenia obserwatora rozwoju przewozów intermodalnych i zapotrzebowania na ten rodzaj transportu kwota ta powinna być co najmniej dwukrotnie wyższa.

Co z taborem?
Gdy infrastruktura została już wybudowana potrzebne są kolejne środki na rozwój. Główną przeszkodą na drodze powodzenia inwestycji intermodalnych jest tabor. To na nim właśnie właściciele terminali chcą się skupić. Niektórzy z nich wzorem terminali zza oceanu są gotowi na wprowadzenie własnego taboru w ruchu przewozowym wraz z całym łańcuchem kosztów na jego utrzymanie, rewizje, naprawa, drużyny, etc. Pojawia się zatem pytanie, co skłania właścicieli terminali do takich działań: prestiż, czy rewizja współpracy z przewoźnikami?

Mechanizm działania i myślenia branży intermodalnej jest dość złożony. Na tą chwilę większość z właścicieli terminali korzysta z outsorcingu, zrzucając odpowiedzialność na przewoźników. Dzięki temu inwestycje mogą być prowadzone w kierunku innym niż ścisłe zapewnienie przewozów a skupiać się na bezpieczeństwie, jakości obsługi i zrównoważonym rozwoju.
To, że w branży intermodalnej coraz więcej się dzieje, płynie z kolejnych doniesień prasowych, konferencji i z samych statystyk. Miarą sukcesu jest wielkość przewiezionych jednostek TEU, która jest coraz większa w obrocie portowym i przewozowym. Niewątpliwie zaczną się pojawiać na mapie kolejne mniejsze czy większe terminale. Tego wymaga dziś rynek.
Komentarz opracował Krzysztof Baranowski


Co determinuje rozwój intermodalu!
Aktualnie 10 portów od Gdańska po Le Havre obsługuje największe kontenerowe statki oceaniczne (ULCS), 5 z nich pełni funkcję portów przeładunkowych dla ładunków Regionu Morza Bałtyckiego
Do roku 2025 regionalny popyt kontenerowy wzrośnie do 305 proc. w stosunku do obecnego, tj. do 22.4 mln TEU rocznie.
(źr. DCT Gdańsk)

 

 


Zobacz także:
czy wiedziałeś, że...
PKB Polski do 2030 roku mógłby być o 9% wyższy, gdyby zawodowy potencjał kobiet został lepiej wykorzystany. To równowartość prawie 300 mld złotych rocznie. Według badań McKinsey, większa liczba kobiet na stanowiskach kierowniczych skutkuje lepszymi wynikami finansowymi firm, które mają aż o 26 proc. większe szanse na wyższe zyski.
Rok 2024 był dobrym czasem dla rynku przemysłowo-logistycznego. Po przyspieszonym rozwoju w czasie pandemii, sektor wrócił na ścieżkę konsekwentnego wzrostu. W tym roku przekroczyliśmy 33 mln mkw. całego zasobu powierzchni magazynowej w kraju, co stawia nas na piątym miejscu w Europie. Wiele wskazuje na to, że kolejne 12 miesięcy będzie jeszcze lepsze.
Choć każda końcówka roku uważana jest za szczyt sezonu zakupowego, to wzmożone zapotrzebowanie na pracowników nie kończy się wraz z nadejściem świąt. Eksperci prognozują, że w sektorze magazynowym, logistyce i transporcie blisko 30-proc. wzrost zatrudnienia utrzyma się aż do połowy lutego 2025 r.
Unia Europejska wprowadza nowe przepisy dotyczące przejrzystości płac, które mają obowiązywać od 7 czerwca 2026 r. Firmy zatrudniające ponad 50 osób będą musiały udostępniać dane o wynagrodzeniach, a te powyżej 100 pracowników dodatkowo raportować zgodność z zasadami równości płac.