50 milionów EURO kosztować ma kolejny terminal w głębokowodnej części gdańskiego portu. Należąca do belgijskiej grupy "Sea-Invest" Spółka "Port Północny" rozpoczęła inwestycję, która jeszcze bardziej wzmocni pozycję Gdańska na Bałtyku. 11 czerwca 2012 roku odbyło się uroczyste podpisanie przez Marszałka Pomorskiego Mieczysława Struka, Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, Prezesa Zarządu ZMPG SA Ryszarda Strzyżewicza i Prezesa Zarządu Korporacji Budowlanej "DORACO" Andżelikę Cieślowską aktu erekcyjnego przygotowanego przez Prezesa Spółki z o.o. "Port Północny" Jacka Klimczaka.
Tworzeniu kolejnego oręża gdańskiego portu towarzyszy szerokie zainteresowanie w środowiskach gospodarczych Europy. Refleksja o gdańskim "złotym wieku" i ekonomicznych podstawach związku Hanzy, wróciła wiosną ubiegłego roku, kiedy właściciel Grupy "Sea-Inwest" Philip Van de Vyvere przybył na miejsce przyszłej budowy z Prezydentem Regionu Flamandzkiego i Premierem Flandrii Krisem Peetersem oraz Ambasadorem Raoulem Delcorde. - W Królestwie Belgii - podkreślano wówczas - federacja Flandrii ma największy udział w tworzeniu PKB, a "Sea-Invest" zajmuje czołową lokatę wśród kilkuset budujących wzrost gospodarczy regionu międzynarodowych koncernów i grup przemysłowych. Doceniając perspektywy i wzajemne korzyści, rządy Flandrii i Polski podpisały umowę o szerokiej współpracy już w 1994 roku. W czasie wizyty sformułowany został list intencyjny, deklarujący obustronną wolę powiększenia terenów, które w gdańskim porcie chce zagospodarować belgijska grupa.
Jesienią 2008 roku belgijska Spółka "Sea-Invest" zainwestowała w większościowy pakiet udziałów Przedsiębiorstwa Przeładunkowo-Składowego "PORT PÓŁNOCNY" Sp. z o.o. Działająca dotąd w 25 portach Europy i Afryki grupa, zatrudniająca ponad 5 tysięcy pracowników, przeładowywała rocznie 120 milionów ton towarów - głównie sypkich i płynnych. Idea zbudowania właśnie w Gdańsku wszechstronnej bazy przeładunkowej dla węgla, rudy żelaza i kruszyw była zatem konkluzją bogatego doświadczenia i doskonałego rozeznania potrzeb obrotu morskiego w tej części świata. Już po niecałych dwóch latach obecności w Gdańsku, wiosną 2010 roku, "Sea-Inwest" (w porozumieniu z obecną w ponad 60 krajach bodaj największą na świecie londyńską "spółką stalową" "Arcelor Mittal") - poprzez Spółki "Port Północny" i "Rudoport" - podpisała z ZMPG SA 30-letnią umowę dzierżawy blisko 80 hektarów obszaru pod budowę terminalu obsługującego dwukierunkową obsługę suchych ładunków masowych. Zawarty w niej zapis o jego uruchomieniu w 2013 roku - wygląda na dzisiaj - będzie uszanowany. Już od tej wiosny zmieniający się każdego dnia krajobraz w rejonie dawnego Pirsu Rudowego uświadamia tempo prac i zakres przedsięwzięcia, którego głównym realizatorem jest gdańska Korporacja Budowlana "DORACO" Sp. z o.o.
Największy i najdalej wysunięty na wschód, wolny od zalodzenia przez cały rok port południowego Bałtyku, jest jednocześnie węzłem unijnego drogowo-kolejowego Korytarza VI do Wiednia i Bratysławy. Dysponując setkami hektarów czynnej powierzchni składowej na placach i w magazynach, wciąż ma w ofercie tereny dedykowane nowym zamierzeniom gospodarczym. W głębokowodnej (do 15 metrów) "zewnętrznej" części portu - przyjmuje największe statki pokonujące Cieśniny Duńskie. Wciąż, dla zainteresowanych szerszą wymianą towarową, utrzymuje sporą powierzchnię Wolnego Obszaru Celnego. Gdańsk obsługuje obecnie kontenerowce do 15 500 TEU i 1 500 TEU. Oba terminale dysponują stanowiskami dla kontenerów chłodzonych. Przy innych nabrzeżach portu, wyposażonych m.in. w rampy Ro-Ro, Gdańsk podejmuje drobnicę, kruszywa i materiały sypkie oraz chemiczne w postaci stałej lub płynnej, jak też obsługuje - w ramach "project cargo" - ładunki wielkogabarytowe.
Budowie marki gdańskiego portu znakomicie sprzyja dynamika rozwoju tego australijskiego terminalu, ale kolejne sukcesy statystyczne odniesie Gdańsk dzięki rozbudowie potencjału do obsługi importowej relacji ładunków sypkich w terminalu "Sea-Invest". Belgijski potentat obrotu ładunkami masowymi właśnie w Gdańsku postanowił uruchomić swoją europejską centralę.
Można się spodziewać, że obok bałtyckiego hubu kontenerowego uruchomimy wkrótce hub masowy, a wmurowanie kamienia węgielnego pod budowę największego na południowym Bałtyku Terminalu Towarów Masowych Sypkich będzie kamieniem milowym awansu gdańskiego portu.
(źr. ZMPG Gdańsk)