Dodaj ogłoszenie o pracy


Bezrobocie szaleje, a pracodawcy mają problem z kandydatami do pracy

 
Przedsiębiorcy chcą zwiększać zatrudnienie, jednak co druga badana firma ma trudności ze znalezieniem pracowników o poszukiwanych umiejętnościach. Niedopasowanie kwalifikacji blokuje efektywność przedsiębiorstw i trwałą poprawę gospodarczą oraz jednocześnie wpływa na ograniczenie redukcji stopy bezrobocia - wynika z najnowszego badania „Plany Pracodawców” Instytutu Badawczego Randstad i TNS. 
 
Według wyników najnowszej 19 edycji sondażu „Plany Pracodawców” Instytutu Badawczego Randstad i TNS w ostatnim półroczu 39 proc. badanych pracodawców zwiększyło poziom zatrudnienia. Jest to bardzo istotna zmiana w stosunku do poprzedniego pomiaru (wzrost z 27 proc. w maju do 39 proc. obecnie). W tym samym okresie redukcje zatrudnienia miały miejsce w co piątej firmie (20 proc.) i był to najniższy poziom deklarowanych zwolnień w okresie minionego roku. 
 
- W ciągu najbliższych sześciu miesięcy nadal największa grupa, bo prawie 3 na 5 przedsiębiorców, nie planuje żadnych zmian w poziomie zatrudnienia. Jednak zwiększenie liczby pracowników planuje 28% badanych firm. Jest to istotny wzrost optymizmu - o 8 punktów procentowych - w porównaniu do poprzedniej, majowej edycji badania. Kolejny już kwartał spada też odsetek pracodawców biorących pod uwagę redukcję poziomu zatrudnienia – już tylko 9 proc. badanych firm deklaruje taką możliwość - podkreśla Kajetan Słonina, dyrektor zarządzający agencji doradztwa personalnego i pracy tymczasowej Randstad 
 
- Do końca sierpnia br. 33 inwestorów obsługiwanych przez PAIiIZ podjęło decyzje o inwestycji w Polsce. W najbliższym czasie dzięki nim powstanie 9,5 tys. miejsc pracy – to prawie tyle samo ile zadeklarowały firmy współpracujące z PAIiIZ w całym 2012 r. Rosnąca liczba miejsc pracy to z jednej strony znak, że Polska stwarza odpowiednie warunki dla inwestycji z drugiej – czynnik napędzający gospodarkę – ujawnia Monika Piątkowska, członek zarządu Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych. 
 
Planowane zmiany zatrudnienia nie będą bardzo rozbieżne w skali całego kraju. Tradycyjnie nieco mniej optymizmu pracodawców można się spodziewać w regionie wschodnim (zwiększenie zatrudnienia na poziomie 20 proc. wobec średniej w kraju 28 proc.), a częściej zatrudniać będą firmy regionów zachodniego (32 proc.) i centralnego (31 proc.). Relatywnie częściej zwiększyć zatrudnienie mają zamiar firmy zajmujące się transportem, gospodarką magazynową i łącznością (44 proc. wobec 27 proc. średnio dla całości rynku), a także branża przemysłowa (32 proc.). Najsłabsze perspektywy wzrostu zatrudnienia prognozują przedstawiciele branży pośrednictwa finansowego oraz w sektorze usług.
 
Wzrost zatrudnienia w najbliższym półroczu może być bezpośrednio związany z przewidywaną poprawą sytuacji gospodarczej w kraju - w porównaniu do poprzedniego kwartału istotnie wzrosła liczba firm zakładających wzrost gospodarczy (25 proc. obecnie wobec 14 proc. w maju br.). Również istotnie mniejszy odsetek badanych firm spodziewa się recesji (spadek z 20 proc. w maju do 12 proc. w sierpniu 2013 r.). - Spodziewana poprawa sytuacji gospodarczej oraz zwiększenie planów zatrudnieniowych pracodawców wskazują, że jest realna szansa na to, że również jesienią zatrudnienie utrzyma się na wyższym poziomie – dodaje Kajetan Słonina. 
 
Pracodawcy szukają pracowników, a bezrobocie nie spada 
Jak pokazują wyniki badania „Plany Pracodawców", zdecydowana większość firm w ciągu ostatniego roku poszukiwała nowych pracowników (83 proc.). Najczęściej działania takie podejmowały duże firmy zatrudniające powyżej 250 osób (94 proc.). Prowadzone przez pracodawców poszukiwania najczęściej dotyczyły techników i robotników wykwalifikowanych (59 proc.), robotników wykonujących proste prace fizyczne (49 proc.) oraz specjalistów z wyższym wykształceniem (48 proc.). 
 
Jednocześnie wyniki sondażu pokazują, że blisko połowa badanych firm ma trudności w pozyskiwaniu pracowników o odpowiednich kompetencjach, co przekłada się na problemy w zatrudnieniu zakładanej liczby pracowników. Jedna czwarta (25 proc.) przedsiębiorstw zatrudniła mniejszą od pierwotnie zakładanej liczby pracowników, a jedna piąta (20 proc.) zatrudniła zakładaną liczbę pracowników jednak musiała obniżyć swoje wymagania odnośnie ich kompetencji. Dwóch pracodawców na stu finalnie nie zatrudniło żadnego z poszukiwanych pracowników. 
 
Dlaczego tylko połowa pracodawców radzi sobie ze znalezieniem pracowników? Zdaniem dwóch trzecich respondentów głównym źródłem trudności jest niedopasowanie kompetencji osób poszukujących pracy do oczekiwań pracodawców (66 proc.). Drugim w kolejności, najczęściej wymienianym źródłem trudności jest niekonkurencyjne wynagrodzenie oferowane przez pracodawcę – zadeklarowało tak aż 37 proc. badanych. Trzecim wskazanym przez 34 proc. badanych czynnikiem był fakt konkurowania pracodawców o podobnych kandydatów. Również duża grupa, bo aż 32 proc. badanych, wskazało jako utrudnienie w dostępności do pracowników zagraniczną emigrację zarobkową. 
 
- Obserwujemy bardzo wysoki poziom niedopasowania kompetencji pracowników do potrzeb pracodawców. W efekcie, podczas gdy część pracodawców silnie konkuruje o wąską grupę najbardziej pożądanych kandydatów, potężna grupa poszukujących pracy nie znajduje jej, co przekłada się na poziom bezrobocia. Jednocześnie, olbrzymia część firm dostosowuje się do możliwości rynku i ograniczeń budżetowych zatrudniając mniej pracowników lub osoby o niższych niż oczekiwane kwalifikacjach. Taki stan na dłuższą metę może znaleźć odbicie w ograniczeniu wydajności pracy i potencjału rozwojowego przedsiębiorstwa. Tymczasem w obecnym okresie bardzo umiarkowanego wzrostu gospodarczego, innowacyjność i efektywność firm będą decydowały o sukcesie rynkowym, co oczywiście przekłada się na rozwój gospodarki. Umiejętny dobór odpowiednich specjalistów jest tu coraz bardziej decydującym czynnikiem, wybór ten jednak jest trudny, ze względu na ograniczoną podaż kandydatów o kwalifikacjach cenionych na rynku. Nasze badanie wyraźnie wskazuje, że system kształcenia młodych ludzi i szkoleń dla osób poszerzających, czy zmieniających kwalifikacje musi być lepiej dostosowany do realiów rynku. Bezrobocie nie spadnie radykalnie, jeśli kandydaci do pracy nie będą odpowiadali na zapotrzebowanie pracodawców. Trwałe zmiany wymagają uruchomienia programów doradztwa zawodowego dla młodych ludzi oraz pomocy dla poszukujących pracy w przekwalifikowaniu i kształceniu ustawicznym -  podkreśla Kajetan Słonina: 
 
W bieżącej edycji sondażu Instytutu Badawczego Randstad badani wskazywali również, jakie działania zachęciłyby przedsiębiorców do zwiększenia poziomu zatrudnienia w ich firmach. Zdecydowana większość pracodawców (83 proc.) uważa, że wpływ taki miałoby obniżenie kosztów zatrudnienia pracowników. Ponad dwie trzecie firm (64 proc.) twierdzi, że takim czynnikiem mogłyby być dofinansowania szkoleń, które pozwoliłyby dostosować kwalifikacje do potrzeb rynku. Nieco mniej przedsiębiorstw (60 proc.), wybrało dofinansowanie zatrudnienia pracowników z grup o wysokim poziomie bezrobocia. 
 
(źr. opr. za inf. Randstad)
Zobacz także:
czy wiedziałeś, że...
PKB Polski do 2030 roku mógłby być o 9% wyższy, gdyby zawodowy potencjał kobiet został lepiej wykorzystany. To równowartość prawie 300 mld złotych rocznie. Według badań McKinsey, większa liczba kobiet na stanowiskach kierowniczych skutkuje lepszymi wynikami finansowymi firm, które mają aż o 26 proc. większe szanse na wyższe zyski.
Polski rynek magazynowy w 2022 r. utrzymał się w dobrej kondycji. W budowie znajduje się kolejne 3,4 mln mkw. (-25% r/r), co zapowiada przekroczenie granicy 30 mln mkw. w 2023 r.
Według badania Forum Kobiet w Logistyce „Przywództwo kobiet w logistyce – gdzie jesteśmy i co dalej” z 2022 r., aż 41% respondentek nie miało szans na awans na stanowisko menedżerskie albo przywódcze ze względu na brak uznania ich kompetencji za równe kompetencjom mężczyzn, a 34% na swojej drodze do awansu spotkało się z dyskryminacją płci.
Port lotniczy, nowe linie kolejowe i drogi oraz inwestycje towarzyszące pozwolą stworzyć do 2040 r. 290 tys. nowych miejsc pracy i zapewnią wzrost łącznej produkcji w Polsce nawet o 90 mld zł rocznie- to wnioski z drugiej części raportu o CPK analitycznej firmy Kearney.