Od czego zacząć, aby zapewnić sobie sukces przy wdrażaniu e-narzędzia w firmie? Jak następnie łączyć wdrożone narzędzia zakupowe? Przede wszystkim należy odpowiedzieć na pytanie, gdzie dzisiaj jest nasza organizacja. Ocena własna nie zawsze jest jednak obiektywna, dlatego aby właściwie dobrać narzędzia i formy realizacji naszego projektu może być potrzebna pomoc konsultanta.
Trzeba pamiętać, że każda organizacja powinna dostosować proces planowania zakupów do swoich możliwości. Organizacja niewielka, o nieskomplikowanym procesie produkcyjnym bazującym na kilku-kilkunastu produktach, prowadząca pojedyncze projekty inwestycyjne może z powodzeniem oprzeć swój proces planowania na prostych narzędziach informatycznych i na nieskomplikowanym systemie. Inaczej jest w przypadku dużych, wielopodmiotowych organizacji. Powinny one tworzyć plany zakupów jako odrębne, bardzo istotne z punktu widzenia strategii oraz efektywności działania całości firmy. Należy przede wszystkim spojrzeć na efektywność procesu zakupowego dziś i zdefiniować cele do osiągnięcia w przyszłości. Inne ważne kwestie, jakie powinniśmy ustalić to:
1. Ile projektów zakupowych przeprowadzamy w ciągu roku/miesiąca/dnia
2. Czy rynek naszych dostawców jest gotowy do obsługi naszego e-zapytania/e-zamówienia/e-umowy/e-rozliczenia
3. Czy nasza organizacja jest gotowa wewnętrznie na obsługę procesów w formie elektronicznej
4. Czy jesteśmy w stanie opisać to, co chcemy kupić na tyle szczegółowo aby wdrożone narzędzie było faktycznie pomocne
E-sourcing czy e-procurement?
Kolejny wybór jaki nas czeka to e-sourcing czy e-procurement? A dokładniej: czy chcemy poszukiwać i wybierać dostawców elektronicznie (narzędzie klasy e-rfx + aukcje), czy też obsługiwać wywoływanie zamówień, obsługę koszyka, rozliczanie zamówień, dostawy (narzędzie klasy e-procurement)? Do tego dochodzą procesy wewnętrzne przed wyborem dostawcy związane z planowaniem, monitorowaniem, księgowaniem – całkiem skomplikowany „las procesów”, które obsługuje i z którymi łączy się System Zakupowy. Należy pamiętać, że e-sourcing to podstawa: może pomóc menedżerom podejmować lepsze decyzje w zakresie kosztów i jakości. Wdrożenie narzędzia klasy e-procurement będzie natomiast możliwe dopiero w przedsiębiorstwie o poukładanej już i dobrze funkcjonującej organizacji zakupowej. Marketplanet jako lider regionu CEE w zakresie wdrożeń rozwiązań optymalizujących procesy zakupowe w firmach, na swoich animacjach jasno pokazuje na co zwracać uwagę i w czym tkwi różnica pomiędzy e-sourcingiem, a e-procurementem:
E-zakupy – od czego zacząć?
Wracając do punktu wyjścia – od czego należy zacząć? W przypadku gdy nigdy wcześniej nie korzystano z e-narzędzi warto wykorzystać następujące podejście:
1. Wybór prostego asortymentu i zlecenie przeprowadzenia akcji ofertowej (e – zapytanie ofertowe, e-aukcja)
2. Ocena efektów – już na tym etapie odkryty zostanie potencjał, jaki tkwi w e-narzędziach
3. Sprawdzenie, gdzie rozpocząć implementację – być może istnieje miejsce w firmie, gdzie łatwo można kupować produkty/usługi w formie powtarzalnej z użyciem e-narzędzi
4. Wybór solidnego partnera, który posiada narzędzia lub potrafi je skutecznie wdrożyć, a jednocześnie ma potencjał aby obsłużyć organizację nie tylko dziś, ale także w przyszłości
5. Etap wdrożenia w formie pilota na wybranej kategorii dla wybranej jednostki organizacyjnej
6. Rozpoczęcie wdrożenia
A jak łączyć wdrożone narzędzia…?
Dzisiaj możliwe jest już stosowanie różnych systemów informatycznych w przedsiębiorstwie równolegle, zwiększając tym samym efektywność ich wykorzystania. Na rynku dostępne są dwa modele rozwiązań informatycznych wspierających procesy zakupowe dla przedsiębiorstw. Pierwsze z nich są dostarczane przez największych producentów systemów ERP. Powstały w wyniku naturalnego rozwoju funkcji tych systemów. Zaletą tych rozwiązań jest niewątpliwie łatwa integracja z pozostałymi modułami ERP i procesami przedsiębiorstwa. Korzystający z nich muszą się jednak liczyć z wysokimi kosztami wdrożenia i eksploatacji. Drugi model rozwiązań rozwija się w oparciu o narzędzia handlu elektronicznego B2B. Operatorzy rynków elektronicznych dostarczają rozwiązania zarówno w chmurze, jak i stricte dedykowane dla przedsiębiorstw. Rozwiązania te w swej naturze skupione są wokół sfery transakcyjnej, tj. wymiany dokumentów handlowych i integracji kupujących ze sprzedającymi. Z jednej strony integrują systemy ERP kupujących dając im łatwy dostęp do elektronicznej komunikacji z dostawcami. Z drugiej pozwalają sprzedającym integrować systemy obsługi sprzedaży i stanowią dla nich nowy kanał dystrybucji. Rynki takie są także otwarte i łatwo dostępne dla sektora MSP.
Dodatkowe zalety tej grupy rozwiązań to łatwość i niski koszt wdrożenia, a także szybki dostęp nowo podłączającej się firmy do szerokiego grona uczestników rynku. Niskie koszty wdrożenia wynikają z rozłożenia inwestycji na wszystkich korzystających z rozwiązania. Każdy z uczestników rynku integruje się z nim tylko raz zamiast budowania kosztownych interfejsów ze wszystkimi swoimi partnerami handlowymi. W najbliższej przyszłości coraz więcej rozwiązań dostępnych będzie w chmurze. Ten model funkcjonowania oprogramowania zaczyna być preferowany przez organizacje ze względu na mniejszą czasochłonność, koszt i ryzyko wdrożeń. Na szczęście kupujący i sprzedający nie są dziś zmuszeni do wyboru jednego z opisanych powyżej modeli rozwiązań informatycznych. Dzisiejsze technologie umożliwiają łatwe łączenie rozwiązań obu typów. Najważniejsze, by dopasować wykorzystywane narzędzia do obecnych potrzeb przedsiębiorstwa.
W przeciwieństwie do firm stosujących taktykę „hit and run”, firmy takie jak Marketplanet po finalizacji projektu wdrożenia zostają z klientami na dłużej. Korzyści biznesowe przynosi bowiem nie samo wdrożenie, ale dopiero eksploatacja systemu. Aby to ułatwić zapewniany jest helpdesk, wsparcie techniczne i biznesowe, z gwarantowanymi poziomami SLA.