Dyrektorzy finansowi firm działających w Polsce doskonale radzą sobie z oceną sytuacji gospodarczej w kraju - wynika z raportu firmy doradczej Deloitte pt. Badanie dyrektorów finansowych dużych firm w Polsce i Europie Środkowej, które przeprowadzono w lutym 2012r. Świadczy o tym fakt, że sześć miesięcy temu, w obliczu oczekiwanego drugiej fali globalnego kryzysu trafnie przewidzieli, że polskie przedsiębiorstwa i cała gospodarka dobrze poradzą sobie ze spowolnieniem. Dziś także wykazują optymizm, co do najbliższej przyszłości. A co najważniejsze optymizm ten wydaje się mieć dobre uzasadnienie.
Dyrektorzy finansowi zatrudnieni w Polsce wyrażają pozytywne nastroje i dobrze wróżą polskiej gospodarce. Z raportu Deloitte wynika, że są coraz bardziej skłonni są do akceptacji ryzyka inwestycyjnego. Podczas gdy reszta menedżerów w regionie przewiduje stagnację. Polacy też zakładają umiarkowany wzrost gospodarczy (na poziomie 1,5-3proc.) oraz inflację, która nie powinna przekroczyć 3-5proc. Ich zdaniem kurs euro będzie w miarę stabilny i będzie wahał się w przedziale 4-4,7 złotego na koniec roku, przewidują tez niewielki wzrost poziomu bezrobocia. Jak wynika z badań Deloitte, 80proc. przedsiębiorców w Polsce zamierza koncentrować się na wzroście przychodów, a dla jednej czwartej priorytetem będzie restrukturyzacja. Prawie 60proc. biorących udział w badaniu dyrektorów finansowych prognozuje wzrost rynku akwizycji w Polsce. Źródłem finansowania może być w głównej mierze zakumulowany przez firmy kapitał, chociaż kredyty mają pozostać nadal podstawowym źródłem finansowania zewnętrznego. Wysoka płynność, jaką polskie przedsiębiorstwa zdobyły dzięki kilku latom wzrostów sprzedaży, zapewnia im środki na inwestycje bez konieczności zwiększania salda pożyczek, czy sprzedaży kapitału, a także obniża trudności, ryzyko i koszty często związane z procesami inwestycyjnymi. To co uważają dyrektorzy finansowi za największe zagrożenie dla prowadzenia działalności, to są czynniki związane z niepewnością makroekonomiczną, czyli związane z ryzykiem kursowym, zmianą popytu i ryzykiem recesji w strefie euro. Respondenci badania Deloitte zwracają także uwagę na negatywny wpływ niestabilnych i niespójnych regulacji w obszarze podatków na ich działalność w 2012 roku. 57 proc. dyrektorów finansowych wyraziło opinię, że najważniejszym sposobem na ograniczenie niepotrzebnej biurokracji jest uproszczenie i harmonizacja polskiego systemu podatkowego, przede wszystkim przepisów o podatku VAT. Co dziesiąty respondent wskazał, że cel ten można by osiągnąć poprzez uproszczenie Kodeksu Pracy i przepisów z zakresu ubezpieczenia społecznego. 6proc. badanych wskazało na ograniczenie sprawozdawczości dla celów statystycznych i konieczność skrócenia czasu postępowań sądowych. Natomiast dyrektorzy są zgodni co do tego, że ich najważniejszym priorytetem będzie wzrost przychodów na dotychczas obsługiwanych rynkach. Wskazuje na to 80proc. badanych. Wynik ten pozostaje zgodny z wnioskami z poprzedniej edycji raportu. Jest to, obok twierdzenia, że poprawa płynności nie jest w 2012 r. priorytetem, jeden z dwóch obszarów tematycznych, co do których wśród respondentów panował niemal pełen konsensus.
Główne zagrożenia międzynarodowe
Z raportu Deloitte wynika też, że najważniejszymi czynnikami ryzyka w otoczeniu międzynarodowym, pozostają nadal zagrożenia związane ze zmianą kursu walutowego, a także kryzys w strefie euro i powiązana z tym groźba recesji oraz spadku popytu. Środowisko zarządzających finansami niepokoją także zatory płatnicze w gospodarce, a także monitorowanie sytuacji finansowej kluczowych kontrahentów i dostawców.
Mimo tych obaw, ponad 65proc. dyrektorów finansowych w Polsce oczekuje poprawy zdolności swoich przedsiębiorstw do obsługi zobowiązań w okresie najbliższych trzech lat i patrzą w przyszłość z umiarkowanym optymizmem. To wynik zdecydowanie najbardziej optymistyczny wśród krajów Europy Środkowej, w których poprawy sytuacji spodziewa się 30-40proc. respondentów firmy Deloitte. Polscy CFO są swoich kolegów z innych krajów Europy Środkowej, że wciąż żyjemy w czasach niepewności gospodarczej i dużej zmienności rynku (potwierdza to 90proc.). Ostrożny optymizm co do perspektyw gospodarczych jest ważnym czynnikiem wpływającym na zakładany wzrost przychodów. Około 75proc. dyrektorów finansowych w Polsce prognozuje stopę wzrostu PKB na poziomie co najmniej 1,5proc. zaś 11,5proc. przewiduje tempo wzrostu powyżej 3proc. Choć wyniki te wyglądają bardzo optymistycznie w porównaniu do pozostałych krajów Europy Środkowej i Zachodniej, to de facto oznaczają spadek oczekiwań co do stóp wzrostu w stosunku do wyników odnotowywanych w ostatnich latach i jak podkreślają analitycy Deloitte - bezsprzecznie nie są pozytywną prognozą.
W pięciu z sześciu krajów z przewagą 80proc. respondentów badania Deloitte twierdzi, że nie jest to dobry moment na podejmowanie większego ryzyka. Wyjątkiem są dyrektorzy finansowi w Polsce, bo aż 35proc z nich sądzi, że nadszedł odpowiedni czas na działania obarczone wyższym poziomem niepewności.
Źr.: Opracowano na podstawie drugiej edycji badania firmy doradczej Deloitte - „CFO Survey”, które przeprowadzono wśród dyrektorów finansowych dużych firm w Europie Środkowej. Publikacja, poświęcona jest wyzwaniom, przed którymi stają polscy dyrektorzy finansowi, a także obawom, które w związku z tym odczuwają. Luty 2012.