Wrocławski oddział Dachser uruchomił we wrześniu dwie nowe bezpośrednie linie drobnicowe do Holandii. Umożliwia to dostawy na terenie całych Niderlandów w ciągu 48 godzin.
Dotychczas funkcjonowała tylko jedna linia łącząca Wrocław z północną częścią Holandii. Teraz zasięg Dachser rozszerzył się na pozostałą część tego kraju. Jedna z nowo otwartych linii prowadzi do Rotterdamu, a druga do Zavenaar. Dzięki nowym rozwiązaniom dostawy - głównie z branży metalowej, elektrycznej i papierniczej - będą obsługiwane jeszcze szybciej. Wszystkie kursy realizowane są codziennie.
Organizacja dodatkowych połączeń ma na celu skrócenie czasu dostaw i zwiększenie bezpieczeństwa tranzytu. To rozwiązanie minimalizuje ryzyko uszkodzeń oraz potencjalnych opóźnień w transporcie poprzez eliminację zbędnych punktów przeładunków. Oznacza także bardziej konkurencyjne warunki cenowe.
Zmiana sposobu dostawy wiążę się również z redukcją zużycia paliwa, a tym samym zmniejszeniem emisji gazów cieplarnianych związanych z transportem. Na obniżony ślad węglowy wpływa także zastosowanie kontenerów wymiennych zamiast standardowych naczep.
- Transport oparty jest na kontenerach swap, które umożliwiają załadunek na podwójnym pokładzie, mieszcząc maksymalnie 72 palety EUR, w porównaniu do 33 na standardowej naczepie. Rozwiązanie to ma wymiar ekologiczny, pozwalając na zmniejszenie śladu węglowego o ponad 50% – mówi Tomasz Szczepura, kierownik Działu Handlowego oddziału Dachser we Wrocławiu.
- Nowe połączenia są realizowane w odpowiedzi na zwiększone zapotrzebowanie na transport do i z Polski w kierunku Morza Północnego. Holandia i Polska jeszcze nigdy nie były tak blisko siebie. Uruchomienie nowych połączeń będzie dla naszych klientów zauważalną zmianą, która przełoży się na szybsze i jeszcze bezpieczniejsze dostawy, maksymalizując zadowolenie konsumentów ze sposobu realizacji – stwierdza Tomasz Szczepura.
(źr. Dachser)
