Dodaj ogłoszenie o pracy


Transport pełen wyzwań - Fracht FWO dostawcą project cargo na Ukrainę

Fracht FWO Polska, specjalizuje się w transportach ponadnormatywnych i project cargo, które często odbywają się do trudno dostępnych miejsc i obiektów przemysłowych. Jeden z tego typu projektów Fracht FWO zrealizował ostatnio dla firmy inwestującej w rozwój energetyki wiatrowej. Był to transport ważących łącznie ponad 300 ton transformatorów wraz z oprzyrządowaniem na budowane podstacje energetyczne na Ukrainie. Kluczowe znaczenie dla tej realizacji miał stan infrastruktury drogowej, specyficzne formalności i zmienna pogoda.

Przewożony ładunek stanowiły trzy transformatory wyprodukowane w fabryce w centralnej Polsce, wraz z oprzyrządowaniem i olejem transformatorowym. Najcięższe z urządzeń ważyło 86 ton, kolejne dwa po 56 ton każdy. Miejscem dostawy były trzy podstacje położone w południowej części Ukrainy, ok. 20 km od Półwyspu Krymskiego. Do przewozu całego ładunku wykorzystano łącznie 3 samochody specjalne i 11 samochodów z naczepami plandekowymi. Każde z urządzeń zostało dostarczone w inne miejsce.

Trudny dojazd
Przygotowanie transportu transformatorów musiało być dokładnie zaplanowane. Spedytorzy Fracht FWO Polska z ukraińskim partnerem przeprowadzili wizje lokalne podstacji, gdzie miały być dostarczone urządzenia i sprawdzili wszystkie możliwe trasy przejazdu samochodów. Ze względu na słaby stan dróg w południowych rejonach Ukrainy, trzeba było wyznaczyć dwie różne opcje - inne dla pojazdów przewożących ciężkie transformatory, inne dla aut ze znacznie lżejszym oprzyrządowaniem. Część stanowiły drogi gruntowe i polne, co utrudniało i spowalniało przejazd samochodów z ciężkimi urządzeniami. W jednym przypadku, z powodu braku dróg dojazdowych, konieczna była nawet zmiana pierwotnie ustalonego terminu dowozu. Trzeba było też zwrócić szczególną uwagę na przejazd samochodu z najcięższym transformatorem. Tu należało uwzględnić dużą przeszkodę wodną w postaci rzeki Dniepr. Okazało się, że samochody z tak ciężkim ładunkiem będą mogą przejechać tylko przez kilka mostów.  

Specyficzne procedury i formalności
Kolejną kwestią były formalności związane z organizacją transportu ponadgabarytowego z Polski na Ukrainę, w ramach dwóch obszarów celnych (poza granicami UE). Procedury ukraińskie różnią się od tych, które wprowadziła Unia Celna pozostałych państw byłego ZSRR, takich jak Białoruś, Rosja czy Kazachstan i wymagają innego przygotowania.
- Na czas trwania transportu miały też wpływ procedury przekraczania granic i koniecznej w tym wypadku koordynacji jednoczesnej dostawy na odprawę celno-importową kompletnego urządzenia - zarówno transformatora jak i wszystkich akcesoriów i oleju transformatorowego. Tylko w takim przypadku ukraiński urząd celny traktuje dostawę jako jedno urządzenie i stosuje preferencyjne stawki – uzupełnia Roman Mazurkiewicz z Fracht FWO Polska, odpowiedzialny za realizację tego projektu.
Transport najcięższego transformatora na całej trasie przejazdu przez Ukrainę, oprócz standardowej eskorty, musiał być dodatkowo zabezpieczany i konwojowany przez ukraińską policję.

Upały i off-road w błocie
Przygotowując dostawę transformatorów, spedytorzy Fracht FWO Polska musieli także uwzględnić sezonowe ograniczenia i zakazy poruszania się po drogach, jakie były latem wprowadzane na Ukrainie w związku z wysoką temperaturą.  Ale jak się okazało w trakcie transportu, przejazd spowolniły nie tylko upały. Z powodu silnych opadów deszczu pogorszyły się warunki jazdy na drogach gruntowych.
- Ulewne deszcze spowodowały zamianę i tak niełatwej drogi gruntowej na odcinku kilkudziesięciu kilometrów w prawdziwe błotniste trasy off-roadowe. Pokonanie odcinka o długości ok 10 km zajęło nam jeden dzień. Musieliśmy też skorzystać z pomocy dodatkowego ciężkiego ciągnika, ponieważ samodzielne pokonanie tego odcinka przez pojazd obciążony 56-tonowym transformatorem okazało się niemożliwe – mówi Roman Mazurkiewicz.

Przewóz każdego z ładunków, od momentu odbioru z fabryki w Polsce do dostawy na Ukrainę, trwał około 8-10 dni. Samo przygotowanie transportu zajęło ponad 2 miesiące. - W ciągu ostatnich miesięcy była to kolejna już dostawa transformatorów na Ukrainę organizowana przez nasz zespół. Dzięki temu znacznie rozszerzyliśmy wiedzę dotyczącą specyfiki organizacji i realizacji transportów ponadgabarytowych w tym regionie – podsumowuje Roman Mazurkiewicz.

Project cargo wymaga wiedzy i doświadczenia
- Naszymi klientami są firmy z branży przemysłowej i energetycznej, dla których realizujemy skomplikowane transporty z obszaru project cargo, także frachtu lotniczego, morskiego i drogowego. Często zdarza się, że ładunki muszą być dostarczone do miejsc trudno dostępnych, tak jak podstacje energetyczne w południowej Ukrainie czy elektrownia w Kolumbii, do której można było dojechać tunelem wydrążonym w skale. Dzięki doświadczeniu i wiedzy zespołu oraz sprawdzonej sieci partnerów biznesowych jesteśmy gotowi do realizacji nawet najbardziej wymagających zleceń – zapewnia Jarosław Jankowski, business development director, Fracht FWO Polska.

(źr. Fracht FWO Polska)

czy wiedziałeś, że...
PKB Polski do 2030 roku mógłby być o 9% wyższy, gdyby zawodowy potencjał kobiet został lepiej wykorzystany. To równowartość prawie 300 mld złotych rocznie. Według badań McKinsey, większa liczba kobiet na stanowiskach kierowniczych skutkuje lepszymi wynikami finansowymi firm, które mają aż o 26 proc. większe szanse na wyższe zyski.
Polski rynek magazynowy w 2022 r. utrzymał się w dobrej kondycji. W budowie znajduje się kolejne 3,4 mln mkw. (-25% r/r), co zapowiada przekroczenie granicy 30 mln mkw. w 2023 r.
Według badania Forum Kobiet w Logistyce „Przywództwo kobiet w logistyce – gdzie jesteśmy i co dalej” z 2022 r., aż 41% respondentek nie miało szans na awans na stanowisko menedżerskie albo przywódcze ze względu na brak uznania ich kompetencji za równe kompetencjom mężczyzn, a 34% na swojej drodze do awansu spotkało się z dyskryminacją płci.
Port lotniczy, nowe linie kolejowe i drogi oraz inwestycje towarzyszące pozwolą stworzyć do 2040 r. 290 tys. nowych miejsc pracy i zapewnią wzrost łącznej produkcji w Polsce nawet o 90 mld zł rocznie- to wnioski z drugiej części raportu o CPK analitycznej firmy Kearney.