Polski oddział firmy Cartrack, jednego z dostawców systemów monitoringu GPS obsługującego na całym świecie ponad 500 tys. pojazdów, ogłosił plany rozwoju. Firma zapowiada dwukrotne zwiększenie zatrudnienia w działach sprzedaży i obsługi klienta. W najbliższych miesiącach znacząco zwiększy również ilość mobilnych zespołów instalatorskich.
Celem spółki jest potrojenie obecnej liczby użytkowników systemu Cartrack do końca 2015 r., co zamierza osiągnąć dzięki wyróżniającej się w skali kraju jakości obsługi klienta. Celem firmy jest osiągnięcie w najbliższych latach pozycji najchętniej wybieranego przez rodzimych klientów dostawcy outsourcingowych usług geolokalizacji floty. Od 2009 r. wzrasta ilość pracowników zatrudnionych w firmie, głównie w dziale obsługi klienta.
Do końca 2015 ich liczba w firmie ma sięgnąć 100 osób. To więcej, niż obecnie zatrudniają najwięksi gracze na rodzimym rynku. Na całym świecie Cartrack zatrudnia już 2 tys. specjalistów, a ich wiedza i ekspertyza stanowi jedną z najważniejszych wartości firmy. Atutem firmy jest wykorzystanie własnego oprogramowania i własnych urządzeń, w odróżnieniu od ok. 70 proc. firm na rynku oraz obsługa klienta w modelu 24/7. Rynek usług GPS rozwija się dynamicznie na całym świecie. Według danych ABI Research, liczba subskrypcji urządzeń i aplikacji, służących do monitoringu pojazdów może wzrosnąć globalnie z blisko 5,5 mln pod koniec 2013 r. do aż 107 mln w 2018 r. Rozwiązania te zyskują na popularności także w Polsce. Największe podmioty na rynku obsługują nawet do kilkudziesięciu tysięcy aut.
(źr. Cartrack)