Dodaj ogłoszenie o pracy


Usunięcie zbędnych barier w prowadzeniu działalności gospodarczej może ograniczyć korupcję

Choć Polska zajmuje najwyższe w historii, 38. miejsce w przygotowywanym przez Transparency International Indeksie percepcji korupcji (Corruption Perception Index), to korupcja nadal stanowi istotną barierę dla rozwoju społeczno-gospodarczego naszego kraju.
Indeks percepcji korupcji ocenia postrzeganie korupcji przez przedsiębiorców, ekspertów oraz obywateli w ich relacjach z administracją publiczną. Powszechnie wiadomo, że im więcej barier i możliwości do uznaniowego podejmowania decyzji, tym większe ryzyko niejasnych układów i powiązań.
Jednocześnie na strachu przed tzw. czwartym P – pod którym kryje się prokurator – cierpi idea partnerstwa publiczno-prywatnego. Samorządowcy oraz przedsiębiorcy, w obawie przed organami ścigania, wolą profilaktycznie nie mieć ze sobą wiele do czynienia, chociaż w wielu państwach europejskich – szczególnie w Wielkiej Brytanii – PPP pozwala realizować inwestycje publiczne warte miliardy euro. W Polsce natomiast obserwujemy osobliwy stosunek do biznesu i przedsiębiorców – politycy czy urzędnicy zazwyczaj unikają kontaktów z biznesmenami.

W opinii eksperta Pracodawców RP Piotra Wołejki lekarstwem na dalszą poprawę sytuacji może być znoszenie zbędnych, sztucznych barier w prowadzeniu działalności gospodarczej, a także ograniczanie uznaniowości urzędników. – Wymaga to jednak zachowania wysokich standardów podczas tworzenia prawa, a z tym mamy w Polsce poważny problem – podkreśla Wołejko.
– Pisanie ustaw na kolanie, niejasny los projektów podczas tzw. uzgodnień międzyresortowych, a także liczne i częste nowelizacje to tylko wierzchołek góry lodowej zarzutów, które można postawić polskiemu procesowi legislacyjnemu – dodaje ekspert. Jednak nie tylko zmiana przepisów może przynieść poprawę. Można wręcz zaryzykować twierdzenie, iż nawet najlepsze przepisy nie zadziałają, jeśli ich wykonawcy nie będą potrafili bądź chcieli się do nich zastosować. Bardzo ważne jest wzmacnianie zaufania społecznego, zniszczonego w czasach tzw. demokracji ludowej. Znajduje to odzwierciedlenie w rankingu CPI. Niemniej odbudowa ta stanowi proces złożony i nie do końca zależny od decydentów. – Dlatego należy ulepszać prawo, eliminować zbędne bariery i regulacje, przykładać większą wagę do kompetencji i kręgosłupa moralnego pracowników administracji publicznej – mówi Piotr Wołejko.

Na czele rankingu Transparency International niezmiennie znajdują się państwa skandynawskie, Nowa Zelandia i Singapur, które potrafią połączyć wysoki poziom rozwoju gospodarczego z uczciwością urzędników. Jakość kadry urzędniczej ma kluczowe znaczenie. Kompetentni i dobrze wynagradzani pracownicy administracji publicznej to ideał, do którego powinny dążyć wszystkie państwa. W szczególności te na dorobku, jak Polska. W naszym kraju jednak w parze z dobrymi wynagrodzeniami – średnia płaca w sektorze publicznym jest wyższa o ok. 800 zł od średniej płacy w sektorze przedsiębiorstw (z wyłączeniem firm zatrudniających mniej niż 9 pracowników) – nie podążają kompetencje. Jest to o tyle zadziwiające, że na rynek pracy wkraczają właśnie kolejne pokolenia najlepiej wykształconych ludzi w naszej historii, a bezrobocie wśród młodych zbliża się do 30%. Byłoby ich zdecydowanie więcej, gdyby nie fakt, iż niemal 2 miliony Polaków (w większości młodych) wyjechało za granicę w poszukiwaniu pracy.
za Pracodawcy RP

czy wiedziałeś, że...
PKB Polski do 2030 roku mógłby być o 9% wyższy, gdyby zawodowy potencjał kobiet został lepiej wykorzystany. To równowartość prawie 300 mld złotych rocznie. Według badań McKinsey, większa liczba kobiet na stanowiskach kierowniczych skutkuje lepszymi wynikami finansowymi firm, które mają aż o 26 proc. większe szanse na wyższe zyski.
Rok 2024 był dobrym czasem dla rynku przemysłowo-logistycznego. Po przyspieszonym rozwoju w czasie pandemii, sektor wrócił na ścieżkę konsekwentnego wzrostu. W tym roku przekroczyliśmy 33 mln mkw. całego zasobu powierzchni magazynowej w kraju, co stawia nas na piątym miejscu w Europie. Wiele wskazuje na to, że kolejne 12 miesięcy będzie jeszcze lepsze.
Choć każda końcówka roku uważana jest za szczyt sezonu zakupowego, to wzmożone zapotrzebowanie na pracowników nie kończy się wraz z nadejściem świąt. Eksperci prognozują, że w sektorze magazynowym, logistyce i transporcie blisko 30-proc. wzrost zatrudnienia utrzyma się aż do połowy lutego 2025 r.
Unia Europejska wprowadza nowe przepisy dotyczące przejrzystości płac, które mają obowiązywać od 7 czerwca 2026 r. Firmy zatrudniające ponad 50 osób będą musiały udostępniać dane o wynagrodzeniach, a te powyżej 100 pracowników dodatkowo raportować zgodność z zasadami równości płac.