Koszty pracy w Niemczech są w skali międzynarodowej wysokie i wciąż rosną. Według badania kolońskiego Instytutu Badań Ekonomicznych (IW) opublikowanego 9 października koszt pracy w niemieckim sektorze przemysłowym w 2012 r. wyniósł 36,98 euro za godzinę, plasując się na 6. pozycji w rankingu pisze portal Deutsche Welle.
Jako jeden z ostatnich przykładów fachowcy przywołują ostatnią decyzję giganta handlu internetowego, sieci Amazon, która m.in. z tego powodu postanowiła uruchomić swoje centra dystrybucyjne w Polsce i Czechach.
Szczególnie wysokie są koszty pracy w Niemczech zachodnich, gdzie wyniosły 38,88 euro, o jedną czwartą więcej niż u głównych konkurentów. Niemcy wschodnie, z kosztami na poziomie 23,57 euro, znalazły się zdecydowanie niżej. W porównaniu z Japonią, Stanami Zjednoczonymi i Wielką Brytanią praca osób zatrudnionych w sektorze przemysłowym w Niemczech zachodnich jest droższa nawet o jedną trzecią. Pośród największych gospodarek światowych poziomowi temu dorównuje tylko Francja, gdzie koszt pracy wyniósł 36,77 euro.
Ponadto, podczas gdy dotknięte kryzysem Grecja i Portugalia obniżyły koszt pracy odpowiednio o 7 i 4 procent w ubiegłym roku, koszt pracy w Niemczech zachodnich wzrósł o 3,5 procent zarówno w 2011, jak i w 2012 roku. Również dotychczasowe dane z 2013 wskazują na dalszy wzrost tych kosztów w niemieckim przemyśle.
W tej sytuacji nie dziwi, że wysokie koszty pracy, stanowiące za duże obciążenie dla przedsiębiorstw powodują, że i inne firmy zamierzają przenieść swoją działalność do innych krajów. Koncern ThyssenKrupp rozważa możliwość przeniesienia 800 miejsc pracy za granicę. Już w maju firma ogłosiła, że zwolni 3 tysiące pracowników administracji, z czego połowę w niemieckich zakładach, ale poszuka oszczędności w zakresie usług wewnętrznych. I te 800 miejsc pracy, to stanowiska w usługach IT, finansach i obsłudze płac.Pod uwagę mają być brane atrakcyjne pod względem kosztów pracowniczych kraje wschodnioeuropejskie.
Podobne pomysły maja również Lufthansa, koncerny energetyczne RWE i E.ON oraz grupa FMCG Henkel chcą oszczędzać przenosząc część usług do krajów o niższych kosztach.
za info Deutsche Welle