Dodaj ogłoszenie o pracy


Po liberalizacji rynku pocztowego wysyłka PIT-ów zagrożona?

"Nowelizacja Ustawy prawo pocztowe – jawne ograniczenie swobód obywatelskich i marnotrawienie środków publicznych. Potwierdzenie nadania przesyłki rejestrowanej z mocą dokumentu urzędowego nieuzasadnionym przywilejem Poczty Polskiej" - alarmuje w swoim komunikacie prasowym InPost.
Moc urzędowa przesyłek poleconych, nadanych za pośrednictwem operatora wyznaczonego ustanawia domniemanie, że tylko potwierdzenie nadania przesyłki rejestrowanej otrzymane w placówce Poczty Polskiej sprawia, że przesyłka ta zostaje uznana za doręczoną do sądu, urzędu administracji publicznej bądź urzędu skarbowego w dniu nadania. W przypadku wysłania takiej samej przesyłki u operatora komercyjnego ważny jest faktyczny termin doręczenia, a nie data stempla pocztowego. W praktyce zapis ten wymusza na osobach indywidualnych i wszelkiego rodzaju instytucjach korzystanie z usług operatora wyznaczonego.
Rynek pocztowy w Polsce to nie tylko 1,5 mld wysłanych listów. To przede wszystkim ponad 125 tys. miejsc pracy oraz obsługa korespondencji milionów Polaków i dziesiątek tysięcy instytucji publicznych i prywatnych firm. Zrównoważony rozwój tego sektora leży zatem nie tylko w interesie niezależnych operatorów pocztowych, ale w dużej mierze również po stronie przedsiębiorców i zwykłych Polaków, którzy systematycznie nadają korespondencję do urzędów.
Art. 17 nowelizowanej Ustawy Prawo pocztowe – regulujący potwierdzenie nadania przesyłki rejestrowanej - jest sprzeczny z kluczowymi założeniami liberalizacji rynku wspólnotowego, w tym z ideą tworzenia ‘rynku klienta’. Nadanie mocy urzędowej jedynie przesyłkom rejestrowanym operatora wyznaczonego godzi bowiem w podstawowe prawa konsumentów, jak np. prawo do swobodnego wyboru usługodawcy. W mocy prawa dochodzi zatem do jawnego naruszenia zasad wolnej konkurencji w odniesieniu do rynku szacowanego na 100-150 mln przesyłek, nadawanych przez wszystkich Polaków do urzędów, w tym do Urzędów Skarbowych, sądów, prokuratur, komorników czy firm windykacyjnych.
Nadanie mocy urzędowej jedynie przesyłkom rejestrowanym operatora wyznaczonego oznacza nie tylko utrudnienia dla klientów, ale niesie ze sobą również ryzyko wielomilionowych kosztów dla budżetu państwa. Rafał Zgorzelski, ekspert rynku usług pocztowych - uczestniczący w pracach Sejmowej Podkomisji Nadzwyczajnej, rozpatrującej projekt Ustawy Prawo pocztowe - podkreśla, że „niedostateczna nowelizacja ustawy to złe rozwiązanie dla konsumentów usług. W przypadku zapisu dotyczącego nadania mocy urzędowej jedynie przesyłkom rejestrowanym operatora wyznaczonego - zostają oni w praktyce zmuszeni do partycypowania w składce na rzecz tzw. renty monopolistycznej, ponieważ pozostawienie uprzywilejowanej pozycji operatora narodowego zwiększa, na poziomie 20%, cenę przesyłki rejestrowanej ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru, co tylko w przypadku Ministerstwa Sprawiedliwości oznacza wzrost kosztów wysyłki korespondencji w wysokości ok. 40 mln złotych rocznie.
- Niejasne, źle sformułowane i nieodpowiednio interpretowane przepisy prawne nie tylko będą rodziły kolejne utrudnienia dla firm działających w branży pocztowej, ale staną się po raz kolejny barierą rozwoju gospodarczego Polski. Koszty ponoszone przez budżet państwa – generowane w związku z utrzymywaniem uprzywilejowanej pozycji Poczty Polskiej – osłabiają kondycję finansową kraju i podważają wizerunek Polski na arenie międzynarodowej. Ponadto, liberalizacja rynku ma być przede wszystkim ukłonem w stronę klientów, którym od dawna powinno przysługiwać pełne prawo do swobodnego wyboru dostawcy usług. Dlatego zrobimy wszystko, by umożliwić im dostęp do alternatywnych usług pocztowych na takich samych zasadach, jakie obowiązują w ramach współpracy z Pocztą Polską” – dodaje Rafał Brzoska, prezes InPost.
Proponowany w nowelizowanych przepisach Prawa pocztowego zapis art. 17 stoi w głębokiej sprzeczności z celami ustawy, zmierzającej do uwolnienia rynku usług pocztowych oraz zasadami zdefiniowanymi w III Dyrektywie Pocztowej. Jego brzmienie ustanawia też -  wbrew intencjom Rady Europy - kolejną barierę w usługach pocztowych i jest niezgodne z zasadami zdrowej konkurencji. Jednocześnie rozwiązanie zaproponowane przez koalicję parlamentarną PO – PSL, która wygrała wybory w Polsce pod hasłami wolnej gospodarki czy też poprawy ekonomicznej pozycji Polaków, jest sprzeczne z interesem wszystkich użytkowników usług pocztowych.
(źr. InPost/red. bt)
czy wiedziałeś, że...
PKB Polski do 2030 roku mógłby być o 9% wyższy, gdyby zawodowy potencjał kobiet został lepiej wykorzystany. To równowartość prawie 300 mld złotych rocznie. Według badań McKinsey, większa liczba kobiet na stanowiskach kierowniczych skutkuje lepszymi wynikami finansowymi firm, które mają aż o 26 proc. większe szanse na wyższe zyski.
Polski rynek magazynowy w 2022 r. utrzymał się w dobrej kondycji. W budowie znajduje się kolejne 3,4 mln mkw. (-25% r/r), co zapowiada przekroczenie granicy 30 mln mkw. w 2023 r.
Według badania Forum Kobiet w Logistyce „Przywództwo kobiet w logistyce – gdzie jesteśmy i co dalej” z 2022 r., aż 41% respondentek nie miało szans na awans na stanowisko menedżerskie albo przywódcze ze względu na brak uznania ich kompetencji za równe kompetencjom mężczyzn, a 34% na swojej drodze do awansu spotkało się z dyskryminacją płci.
Port lotniczy, nowe linie kolejowe i drogi oraz inwestycje towarzyszące pozwolą stworzyć do 2040 r. 290 tys. nowych miejsc pracy i zapewnią wzrost łącznej produkcji w Polsce nawet o 90 mld zł rocznie- to wnioski z drugiej części raportu o CPK analitycznej firmy Kearney.