Między 8 a 11 października na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich w ramach Targów Taropak odbyła się już jedenasta edycja Sztaplar Show. W tym roku mieliśmy dwie nowości: Sztaplar Test oraz Rynek Używanych Wózków Widłowych.
Sztaplar Test odbywał się pierwszego i drugiego dnia, a pięć wybranych wózków oceniał konserwator, operator z Ośrodka Szkolenia Zawodowego, ekspert z Instytutu Logistyki i Magazynowania oraz Profesor Jerzy Olszewski z Uniwersytetu Ekonomicznego, specjalista z zakresu ergonomii wózków. Między godziną 12 a 13 Redaktor Naczelna "Nowoczesnego Magazynu" prowadziła dyskusję na temat ergonomii sprzętu magazynowego, a także podsumowała wraz z zaproszonymi gośćmi Sztaplar Test.
We wtorek odbył się drugi etap testów, kiedy odbyła się ocena możliwości wózka w trakcie przejazdów operatora producenta. Specjalnie przeszkoleni operatorzy musieli między innymi rozładować i ponowanie załadować na rampę palety. Każdy z nich robił to na czas, a najlepszy z nich miał szansę na zdobycie atrakcyjnych nagród. Tutaj bardzo ważnymi czynnikami była precyzja oraz doświadczenie.
Bardzo atrakcyjnym wydarzeniem były środowe konkursy operatorów wózków widłowych. Mieliśmy aż osiem konkurencji, a wśród nich między innymi Slalom, gdzie operator musiał pokonać nizaładowanym wózkiem w jak najkrótszym czasie specjalnie przygotowany slalom. Za każdy przewrócony lub przesunięty element slalomu liczone były punkty karne. Inną konkurencją była Tarka, gdzie wózek załadowany paletą i kubłem z wodą przejeżdżał przez tarkę. Wszystko polegało na tym, aby w trakcie przejazdu z kubła ubyło jak najmniej wody. Jury po przejeździe sprawdzało, ile wody ubyło. Ciekawa i trudna zarazem okazała się Moblina rampa. Operator miał za zadanie w jak najkrótszym czasie rozładować palety z TIR-a, wyposażonego w mobliną rampę przeładunkową oraz umieścił ładunki na wskazanych regałach, pokonując po drodze slalom. TIR załadowany był czterema ładunkami o różnych gabarytach. Za każdy przewrócony lub przesunięty element slalomu liczone były sekundy karne. Czas końcowy całości decydował o klasyfikacji generalnej.
Zostali wyłonieni zwycięzcy w następujących kategoriach:
Udźwig do 1,5 tony – tutaj Mistrz Sztaplar Show za pierwsze miejsce otrzymał Puchar Sztaplar Show. Został nim Marek Szymański z firmy Still. Drugie Robert Szymański z Wandalexu, natomiast trzecie Marcin Piechota z Jungheinrich.
Udźwig do 2,5 tony - tym razem najlepszy okazał się Łukasz Zieliński z Promagu i to on zdobyła Puchar Sztaplar Show. Drugi czas uzyskał Łukasz Piwowarski z Emtora, a trzeci Daniel Nowak z Wandalexu.
Udźwig powyżej 2,5 tony - również tutaj Puchar Sztaplar Show zdobył Łukasz Zieliński Promagu. Drugie miejsce zajął Daniel Nowak z Wandalexu, a trzecie Łukasz Piwowarski z firmy Emtor.
Najszybszy przejazd – Daniel Nowak, na wózku Doosan z firmy Wandalex.
Przejazd bez punktów karnych – Ireneusz Kietliński, na wózku Nissan z firmy POLSAD Jacek Korczak.
Oceniający: Dr inż. Łukasz Wojciechowski – Politechnika Poznańska oraz Inż. spec. Adam Wojciechowski – Instytut Logistyki i Magazynowania
Czwartek należał z kolei do kobiet, które miały okazję pojeździć wózkami widłowymi i zamienić się w profesjonalnego operatora. Oprócz tego mieliśmy dyskusję moderowaną na temat Rynku używanych wózków widłowych w Polsce.
(źr. Nowoczesny Magazyn)