Dodaj ogłoszenie o pracy


Hillebrand uruchomił procesy recyklingu flexitanków

Hillebrand, operator logistyczny specjalizujący się w obsłudze branży beverage, uruchomił procesy recyklingu swoich opakowań i środków transportu. Flexitanki są zbiornikami do transportu płynów luzem tj. jak wino czy soki. Hillebrand wdraża ich odzysk i recycling w swoich oddziałach na całym świecie.

Już w pierwszym etapie projektowania flexitanków, inżynierowie Hillebrand w oparciu o koncepcję tzw. gospodarki okrężnej (circular economy), uwzględnili w ich produkcji sprasowane warstwy polietylenów (LLDPE) w 100% nadające się do recyklingu. Zespoły projektowe Hillebrand badają możliwości wykorzystania polimerów pochodzących z recyklingu starych flexitanków w produkcji tych nowych. Zespół inżynierów Hillebrand prowadzi również badania nad zmniejszeniem grubości folii, wykorzystywanej do produkcji flexitanków, bez jednoczesnej utraty ich jakości. Na przykład w nowo opracowanych flexitankach ML wykorzystano o 18,6 proc. mniej plastiku niż w przypadku tradycyjnych modeli, co przekłada się na zmniejszenie emisji CO2 o 1,5 proc.

3 metody recyklingu flexitanków
Po zakończeniu rozładunku u klienta, opróżnione flexitanki są przewożone do magazynów Hillebrand. Tu usuwane są metalowe części, nadające się do ponownego użytku, a sam zbiornik jest przeznaczony do recyklingu. 
Do recyklingu i odzysku flexitanków Hillebrand wykorzystuje 3 metody - mechaniczną, chemiczną oraz termiczną (odzysk energii). W przypadku zbiorników, w których przewożono wcześniej np. wino, najlepszym rozwiązaniem jest recykling mechaniczny. Tutaj tworzywo sztuczne, z którego wykonany jest flexitank, jest sortowane, czyszczone, mielone, reglanulowane i mieszane, a powstała w wyniku tych procesów żywica może być wykorzystana jako surowiec wtórny do produkcji np. folii budowlanej, worków na śmieci czy plastikowych rur. Ta metoda pozwala na zachowanie 70 proc. wartości zużytej energii, w porównaniu z jednorazowym odzyskiem termicznym.

Drugim sposobem jest recykling chemiczny („Advanced recykling”) uznawany jako uzupełnienie recyklingu mechanicznego i dedykowany klientom, którzy chcą uzyskać z utylizacji flexitanków odpady o wyższej jakości do ponownego wykorzystania. Tutaj w odzysku stosowana jest depolimeryzacja, czyli rozkład polimerów na monomery w celu wykorzystania ich jako surowiec do produkcji nowych polimerów posiadających pierwotną jakość. Inną możliwością jest piroliza - przekształcanie mieszanych odpadów z tworzyw sztucznych w benzynę do produkcji paliwa lub nowych polimerów. Odpady są przetwarzane na surowce, wykorzystywane do produkcji różnego rodzaju chemikaliów i tworzyw sztucznych. Co warto podkreślić, 1 tona odpadów tworzyw sztucznych przetworzonych w ramach odzysku energii generuje 1,8 tony CO2 w porównaniu z recyklingiem chemicznym generującym 0,4 tony CO2. Trzecim rozwiązaniem, wykorzystywanym przez Hillebrand, jest recykling termiczny albo odzysk energii, polegający na przekształcaniu materiałów odpadowych w ciepło, energię elektryczną lub paliwo za pomocą różnych metod m.in. spalania lub gazyfikacji. Najczęściej jest stosowany wtedy, gdy usunięcie resztek cieczy, ze względu na jej właściwości, nie jest opłacalne ekonomicznie.

Przy wyborze odpowiedniej metody recyklingu flexitanków eksperci Hillebrand muszą uwzględnić kilka czynników. Należą do nich przepisy prawne regulujące recykling tworzyw sztucznych w danym kraju, które określają najlepszą metodę odzysku i wskazują dostępną infrastrukturę. Ważnym elementem wyboru jest efekt skali, im więcej pustych flexitanków trzeba zutylizować w danej lokalizacji, tym korzystniejsza ekonomicznie będzie budowa odpowiedniej infrastruktury. Pod uwagę brane są także właściwości przewożonego płynu i to jak łatwo jest usunąć pozostałości i oczyścić z nich powierzchnię zbiornika.
- W zakresie recyklingu flexitanków współpracujemy z autoryzowaną i certyfikowaną firmą, zajmującą się gospodarką odpadami. Możemy zapewnić dostawy pustych flexitanków do magazynu, gdzie są opróżniane i przygotowywane do dalszego recyklingu i odzysku – mówi Bartosz Mierzejewski, sales manager, Hillebrand Poland.

Zrównoważone łańcuchy dostaw
Działania na rzecz ochrony środowiska i zrównoważonych łańcuchów dostaw odgrywają kluczową rolę w strategii odpowiedzialnego biznesu Hillebrand. Firma wyznaczyła sobie kilka konkretnych celów w tym obszarze, tj. zmniejszenie o 45 proc. emisji CO2 na jeden kontener do 2025 r. (w stosunku do 2008 i o 76 proc. do 2050), do 2022 roku procesom recyklingu lub zrównoważonego odzysku ma być poddanych 75 proc. własnych flexitanków. Wśród celów wyznaczonych na ten rok jest m.in. zagwarantowanie możliwości odzysku i recyklingu flexitanków w każdym regionie świata. Hillebrand umożliwia też klientom mierzenie emisji gazów cieplarnianych powstałych podczas transportu każdej przesyłki w ramach aplikacji myHillebrand. To nie tylko pozwala na obliczenie śladu węglowego, ale także podejmowanie działań ułatwiających jego redukcję.

(źr. Hillebrand)

czy wiedziałeś, że...
PKB Polski do 2030 roku mógłby być o 9% wyższy, gdyby zawodowy potencjał kobiet został lepiej wykorzystany. To równowartość prawie 300 mld złotych rocznie. Według badań McKinsey, większa liczba kobiet na stanowiskach kierowniczych skutkuje lepszymi wynikami finansowymi firm, które mają aż o 26 proc. większe szanse na wyższe zyski.
Rok 2024 był dobrym czasem dla rynku przemysłowo-logistycznego. Po przyspieszonym rozwoju w czasie pandemii, sektor wrócił na ścieżkę konsekwentnego wzrostu. W tym roku przekroczyliśmy 33 mln mkw. całego zasobu powierzchni magazynowej w kraju, co stawia nas na piątym miejscu w Europie. Wiele wskazuje na to, że kolejne 12 miesięcy będzie jeszcze lepsze.
Choć każda końcówka roku uważana jest za szczyt sezonu zakupowego, to wzmożone zapotrzebowanie na pracowników nie kończy się wraz z nadejściem świąt. Eksperci prognozują, że w sektorze magazynowym, logistyce i transporcie blisko 30-proc. wzrost zatrudnienia utrzyma się aż do połowy lutego 2025 r.
Unia Europejska wprowadza nowe przepisy dotyczące przejrzystości płac, które mają obowiązywać od 7 czerwca 2026 r. Firmy zatrudniające ponad 50 osób będą musiały udostępniać dane o wynagrodzeniach, a te powyżej 100 pracowników dodatkowo raportować zgodność z zasadami równości płac.