Przede wszystkim pieniądze – tak wyszło z badania portalu Praca.pl, który zapytał użytkowników o motywacje do przyjęcia oferty pracy. Aż 43 proc. respondentów wskazało na wynagrodzenie, jako główny motywator do podjęcia oferty pracy. Drugie miejsce należy do lokalizacji miejsca pracy, ale preferujących tę motywację jest blisko czterokrotnie mniej – 11 proc. Podobna liczba osób (blisko 11 proc. ogółu) wskazała, że przyjmie ofertę pracy, która umożliwi rozwój lub awans.
Dla 7 proc. badanych istotni przy podejmowaniu decyzji o zmianie pracy są też ludzie, z którymi będą pracować. Atmosfera w pracy ma duże znaczenie dla Polaków (badanie Praca.pl z listopada 2017 roku pokazało, że 20 proc. użytkowników portalu lubi swoją pracę z ludźmi, z którymi pracuje). Zaś najmniejsze znaczenie przy podejmowaniu decyzji o przyjęciu oferty pracy mają benefity – jedynie 3 na 500 ankietowanych zdecydowało się na zaznaczenie tej odpowiedzi. Mało ważne okazują się też elastyczne warunki pracy, które otrzymały zaledwie 1 proc. wszystkich głosów, natomiast na ważności, szczególnie wśród młodych osób, zyskują elastyczne godziny pracy, prawie 6 proc. wybrało tę odpowiedź.
Eksperci prognozują, że ze względu na wzmożone poszukiwania pracowników, a co za tym idzie coraz atrakcyjniejsze oferty pracy i większy nacisk na politykę employer brandingową, pracownicy chętniej będą podejmować decyzję o zmianie pracy. Jeśli wynagrodzenia będę rosły zgodnie z przewidywaniami, to ta motywacja do podjęcia pracy będzie tracić na wartości, na rzecz bardziej indywidualnych potrzeb. Pracodawcy w branżach, które poszukują mocno wyspecjalizowanych pracowników, coraz częściej konkurują o nich właśnie benefitami czy elastycznymi godzinami pracy, ponieważ argument finansowy przestaje być wystarczający.
Warto pamiętać jednak, że rynek pracy obejmuje różne branże, nie tylko IT. Pracy szukają nie tylko wysoko wykwalifikowani specjaliści i nie tylko w dużych miastach. W obszarze administracji biurowej notujemy średnio ponad 35 aplikacji na jedno ogłoszenie o pracę. Tak więc to kandydaci konkurują między sobą, pracodawcy nie muszą o nich zabiegać w tak kreatywny sposób jak w branżach, w których są problemy z zapełnieniem wakatów. Jedyne różnice w ofertach pracy dotyczą więc wysokości wynagrodzenia i to ono może skusić lub zniechęcić kandydata.
(red./źr. Praca.pl)