Dodaj ogłoszenie o pracy


Dynamiczny rozwój inteligentnej produkcji w Europie – jej rynek jest wart setki miliardów dolarów!

W 2016 r. globalny rynek inteligentnej produkcji był wart 172 mld dolarów, w 2025 r. jego wartość wzrośnie już do blisko 400 mld dolarów, a to dzięki dynamicznej reindustrializacji Europy i wdrażaniu idei Przemysłu 4.0.

Jak wynika z wyliczeń firmy Grand View Research, oznacza to ponad 130 proc. wzrost względem wyceny rynku rozwiązań automatyzujących produkcję sprzed roku. - W ostatnich latach byliśmy świadkami znaczących inwestycji dużych i średnich firm produkcyjnych w technologie, nie były one jednak wystarczające. Nasycenie zaawansowanymi systemami ERP wciąż jest niskie - zwłaszcza w segmencie MŚP, a z bardziej zaawansowanych rozwiązań, takich jak np. systemy MES przetwarzających dane z maszyn, korzysta garstka przedsiębiorstw. To sprawia, że firmy nie mają pełnej wiedzy na temat produkcji, jej wąskich gardeł i co za tym idzie produkują relatywnie drogo. To w dobie Przemysłu 4.0., cyfryzacji fabryk, jaka ma miejsce choćby u naszych południowych sąsiadów, musi się zmienić - wyjaśnia Sławomir Kuźniak, dyrektor ds. zarządzania produktem w BPSC.
Głównym czynnikiem napędzającym inwestycje w produkty i usługi cyfrowe, będzie nacisk na zwiększanie efektywności produkcji. Motywy takich decyzji różnią się jednak geograficznie. Głównym determinantem dla gospodarek rozwiniętych jest odtworzenie przemysłu. To właśnie reindustrializacja Europy i Ameryki napędza inwestycje w ERP, MES, Internet rzeczy oraz sztuczną inteligencję w takich krajach jak Niemcy, USA, czy Polska. Po przeciwnej stronie są kraje rozwijające się - głównie azjatyckie - które nie chcąc pozostać w tyle za najbardziej rozwiniętymi gospodarkami, będą w szybkim tempie skracać technologiczny dystans zwiększając wartość inwestycji w wysokiej klasy rozwiązania IT. Eksperci z Grand View Research prognozują, że najszybszy skumulowany roczny wskaźnik wzrostu finansowania inteligentnych rozwiązań dla przemysłu będzie w rejonie Azji i Pacyfiku. W okresie od 2017 do 2025 r. wyniesie on 15 proc. To właśnie w tym regionie świata zlokalizowanych jest najwięcej przedsiębiorstw produkcyjnych. Wiarygodności tej prognozie nadaje fakt, iż zgodnie z danymi International Federation of Robotics, w 2015 roku w Chiny kupiły 68 tys. robotów przemysłowych. To więcej niż w we wszystkich krajach Unii Europejskiej razem wziętych.
(źr. BPSC)

czy wiedziałeś, że...
PKB Polski do 2030 roku mógłby być o 9% wyższy, gdyby zawodowy potencjał kobiet został lepiej wykorzystany. To równowartość prawie 300 mld złotych rocznie. Według badań McKinsey, większa liczba kobiet na stanowiskach kierowniczych skutkuje lepszymi wynikami finansowymi firm, które mają aż o 26 proc. większe szanse na wyższe zyski.
Rok 2024 był dobrym czasem dla rynku przemysłowo-logistycznego. Po przyspieszonym rozwoju w czasie pandemii, sektor wrócił na ścieżkę konsekwentnego wzrostu. W tym roku przekroczyliśmy 33 mln mkw. całego zasobu powierzchni magazynowej w kraju, co stawia nas na piątym miejscu w Europie. Wiele wskazuje na to, że kolejne 12 miesięcy będzie jeszcze lepsze.
Choć każda końcówka roku uważana jest za szczyt sezonu zakupowego, to wzmożone zapotrzebowanie na pracowników nie kończy się wraz z nadejściem świąt. Eksperci prognozują, że w sektorze magazynowym, logistyce i transporcie blisko 30-proc. wzrost zatrudnienia utrzyma się aż do połowy lutego 2025 r.
Unia Europejska wprowadza nowe przepisy dotyczące przejrzystości płac, które mają obowiązywać od 7 czerwca 2026 r. Firmy zatrudniające ponad 50 osób będą musiały udostępniać dane o wynagrodzeniach, a te powyżej 100 pracowników dodatkowo raportować zgodność z zasadami równości płac.