Dodaj ogłoszenie o pracy


Zmiany w prawie - nowe obowiązki w zakresie ochrony danych osobowych – na co pracodawca powinien zwrócić uwagę?

Nowe przepisy, które wejdą w maju 2018 roku wpłyną na wiele aspektów procesów rekrutacyjnych, w tym na te, w których firmy pozyskują kandydatów przez polecenia rekrutacyjne. Pracodawca gromadząc w czasie trwania procesu rekrutacyjnego aplikacje kandydatów staje się administratorem danych osobowych. Zanim z nich skorzysta, musi wypełnić szereg obowiązków informacyjnych. Reguluje to ustawa o ochronie danych osobowych z 1997 roku, która w obecnym kształcie będzie obowiązywać tylko do 25 maja 2018 roku, bowiem zastąpi ją Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady UE, stanowiące największą w historii zmianę regulacji w tym obszarze.

- Obecnie rynek pracy w Polsce w zdecydowanej większości należy do pracownika. Taka sytuacja wymusza na firmach poszukiwanie nowych rozwiązań wspierających procesy rekrutacyjne. Część z nich już wdrożyło lub zastanawia się nad wdrożeniem programu poleceń rekrutacyjnych. Takie rozwiązanie świetnie wspiera proces dotarcia do potencjalnych kandydatów, jednocześnie jednak stawia przed działami HR, IT i prawnymi sporo wyzwań natury prawnej. Szczególnie teraz, kiedy do wejścia nowych regulacji w zakresie ochrony danych osobowych, pozostał tylko rok. Dwanaście miesięcy to niewiele biorąc pod uwagę, że nadchodzące zmiany dotyczą wielu obszarów rekrutacyjnych i obejmują wszystkich kandydatów do pracy, niezależnie od sposobu ich rekrutacji – mówi Artur Sibera, project leader w ShareHire.
Na administratorze danych spoczywa szereg obowiązków, które obecnie wynikają z ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (t.j. Dz. U. z 2016 r. poz. 992) dalej: UODO. Od 25 maja 2018 r. zastąpi je Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE, dalej: RODO. W stosunku do obecnego stanu prawnego, RODO wprowadza w zakresie ochrony kandydatów do pracy kilka istotnych zmian. Będą one dotyczyć także osób, które w ramach programów poleceń rekrutacyjnych zostały zarekomendowane do pracy.
1. Pełniejsza informacja dla kandydata
Nowe regulacje rozszerzają zakres informacji, które pracodawca (administrator danych) musi przekazać kandydatowi, również temu z polecenia. Obecnie należy informować m.in. o adresie swojej siedziby, pełnej nazwie firmy, celu i zakresie zbierania danych, odbiorcach lub kategoriach odbiorców danych. Zgodnie z nowymi przepisami, katalog będzie musiał zawierać również m.in. dane kontaktowe inspektora ochrony danych (o ile taka osoba będzie w podmiocie wyznaczona), informacje o prawie wniesienia skargi do organu nadzorczego (GIODO) czy informacje o okresie, przez który dane osobowe będą przechowywane. Ponadto, pracodawca będzie miał obowiązek podania powyższych informacji przy pierwszej komunikacji z potencjalnym pracownikiem.
2. Dane gromadzone tylko na czas konkretnej rekrutacji
Administrator danych powinien przetwarzać dane osobowe potencjalnych pracowników zgodnie z zasadami rzetelności, celowości, adekwatności oraz czasowości. Jeżeli zatem rekrutacja dobiegnie końca, to dane osobowe osób polecanych do pracy należy usunąć o ile nie wyraziły zgody na przetwarzanie danych w celu realizacji przyszłych procesów rekrutacyjnych. Co ważne, dotyczy to dokumentów zarówno w formie papierowej, jak i elektronicznej. Względnie dla celu obrony przed roszczeniami w związku z naruszeniem zakazu dyskryminacji, możliwe jest przechowanie danych osobowych osób biorących udział w rekrutacji przez okres roku od dnia jej zakończenia.
Zgoda na przetwarzanie danych pracownika
Pracodawcy korzystający z programów poleceń rekrutacyjnych muszą uzyskać zgodę na przetwarzanie danych osobowych potencjalnego pracownika, który został polecony. Stąd najlepiej, jeżeli zaaplikuje on do pracy w taki sam sposób, jakby robił to bez polecenia. W tym celu osoba polecająca zamiast wyręczać polecanego w wysłaniu CV, powinna przekazać link do ogłoszenia o pracy, na które ten może zaaplikować samodzielnie akceptując wymagane oświadczenia. Jest to model, który zabezpiecza w sposób kompleksowy interesy zarówno pracodawcy, kandydata, jak i osoby polecającej, która nie dysponuje wbrew prawu danymi kandydata.
Obowiązki prawno-informacyjne wobec osób polecających
Wyzwaniem dla pracodawców pozostaje również kwestia gromadzenia danych osób polecających kandydatów do pracy. Sytuacja wydaje się być czytelna, kiedy mówimy o zamkniętym programie poleceń rekrutacyjnych, w którym role polecającego pełni pracownik danego pracodawcy. W przypadku, w którym pracodawca rozszerza zakres programu poleceń o alumnów, pracowników firm partnerskich czy dostawców, pojawia się szereg nowych obowiązków prawno-informacyjnych. Pracodawca jest zobowiązany m.in. zgłosić do GIODO dodatkowy zbiór osób polecających nie będących pracownikami. Jak wskazują eksperci ShareHire, kwestie organizacyjno-informatyczne, ale i prawne, warto zlecić firmom specjalizującym się w kompleksowej obsłudze programów poleceń rekrutacyjnych. Oferują one kompleksowe rozwiązania pozwalające zadbać o bezpieczeństwo wszystkich uczestników procesu: polecających, potencjalnych kandydatów oraz pracodawców.
Potencjalne zmiany ustawodawcy krajowego
Nowe regulacje prawne dotyczące ochrony danych osobowych zostaną również zweryfikowane przez ustawodawcę krajowego. – Zgodnie z unijnym rozporządzeniem, może on zawrzeć w ustawodawstwie krajowym bardziej szczegółowe przepisy mające zapewnić ochronę praw i wolności w przypadku przetwarzania danych osobowych pracowników w związku z zatrudnieniem, w szczególności do celów rekrutacji. Tego rodzaju regulacje mogłyby na przykład doprecyzowywać zakres danych, które potencjalny pracodawca może przetwarzać w związku z prowadzoną rekrutacją. Ale, czy i w jakim zakresie zostaną wprowadzone, dowiemy się w ciągu najbliższych miesięcy – podkreśla Piotr Janiszewski, Radca Prawny, Prezes Zarządu Auraco.

(źr. opr. ShareHire)

czy wiedziałeś, że...
PKB Polski do 2030 roku mógłby być o 9% wyższy, gdyby zawodowy potencjał kobiet został lepiej wykorzystany. To równowartość prawie 300 mld złotych rocznie. Według badań McKinsey, większa liczba kobiet na stanowiskach kierowniczych skutkuje lepszymi wynikami finansowymi firm, które mają aż o 26 proc. większe szanse na wyższe zyski.
Polski rynek magazynowy w 2022 r. utrzymał się w dobrej kondycji. W budowie znajduje się kolejne 3,4 mln mkw. (-25% r/r), co zapowiada przekroczenie granicy 30 mln mkw. w 2023 r.
Według badania Forum Kobiet w Logistyce „Przywództwo kobiet w logistyce – gdzie jesteśmy i co dalej” z 2022 r., aż 41% respondentek nie miało szans na awans na stanowisko menedżerskie albo przywódcze ze względu na brak uznania ich kompetencji za równe kompetencjom mężczyzn, a 34% na swojej drodze do awansu spotkało się z dyskryminacją płci.
Port lotniczy, nowe linie kolejowe i drogi oraz inwestycje towarzyszące pozwolą stworzyć do 2040 r. 290 tys. nowych miejsc pracy i zapewnią wzrost łącznej produkcji w Polsce nawet o 90 mld zł rocznie- to wnioski z drugiej części raportu o CPK analitycznej firmy Kearney.