Do 4 grudnia coraz bliżej, a jest to data, która zmieni warunki wykonywania zawodu przewoźnika i usług świadczonych transportem drogowym. Tego dnia wejdzie w życie tzw. "pakiet drogowy", czyli trzy Rozporządzenia EU nr 1071, 1072 i 1073 regulujące wykonywanie usług przewozowych drogowych. Między innymi nowe prawo unijne wprowadzi licencje wspólnotowe zamiast obecnych międzynarodowych. Projekt zmiany ustawy o transporcie drogowym oraz ustawy o kierujących pojazdami, który doprecyzowuje stosowanie niektórych przepisów unijnych rozporządzeń zakłada, że każdy przewoźnik będzie musiał uzyskać licencję krajową, która będzie uprawniała do wykonywania zawodu przewoźnika.
O szczegółach tych zmian i wejściu w życie "pakietu drogowego" dyskutowano podczas konferencji w dniu 19 października 2011r. w Warszawie pt. "Co czeka firmy transportowe po 4 grudnia 2011r.", którą zorganizował portal Logistyka.infor.pl pod patronatem Pracujwlogistyce.pl. Spotkań i dyskusji o tym co zdarzy się 4 grudnia br. na rynku transportu drogowego toczy się obecnie w Polsce wiele, a temat nie schodzi z ust przewoźników, którzy są coraz bardziej zdezorientowani co mają zrobić, aby przejść te zmiany bez większych zawirowań. Podczas konferencji pośród zaproszonych ekspertów i przedstawicieli środowiska transportowego był także Andrzej Bogdanowicz dyrektor Departamentu Transportu Drogowego Ministerstwa Infrastruktury, który starał się wyjaśnić uczestnikom konferencji nowe uwarunkowania. Przede wszystkim "pakiet drogowy" ma zharmonizować i wprowadzić w całej UE jednolite warunki dostępu do zawodu przewoźnika, aby wyrównać warunki konkurowania przedsiębiorstw na terenie UE.
- Czy 4 grudnia jest datą graniczną, po której nastąpi przewrót na rynku transportu drogowego? - pytał retorycznie Andrzej Bogdanwicz podczas konferencji - Moim zdaniem nie, gdyż oceniam, że jest to data początku zmian, a nie data graniczna. Tego dnia zaczną obowiązywać nowe zasady dostępu do zawodu przewoźnika. A dla firm, które posiadają już uprawnienia do wykonywania zawodu będzie to początek weryfikacji uprawnień - tłumaczył Andrzej Bogdanowicz dyrektor Departamentu Transportu Drogowego Ministerstwa Infrastruktury.
Kluczowe jest to, że rozporządzenia unijne są stosowane wprost, czyli ich zapisów nie przenosi się do prawa krajowego. Jedynie należy doprecyzować niektóre zagadnienia, co pozostawiono państwom członkowskim. Chodzi np. o kwestie związane z uzyskaniem zezwoleń na wykonywanie zawodu przewoźnika. Czy będzie wprowadzony nowy dokument (nowe zezwolenie), czy stare dokumenty będą wymieniane na nowe, etc. W celu doprecyzowania niektórych zapisów Rozporządzeń 1071, 1071 i 1073, powinna zostać wydana stosowna ustawa, która miałaby wejść w życie również 4 grudnia. Projekt takiej ustawy powstał (projekt zmiany ustawy o transporcie drogowym oraz zmiany ustawy o kierujących pojazdami dostępny jest na stronie: BIP Ministerstwo Infrastruktury), ale niestety zbyt późno, gdyż nie został jeszcze przyjęty przez Sejm i czeka na jego rozpatrzenie. Jednakże istnieje (chociaż mała) szansa na to, że projekt tej ustawy zostanie przyjęty na czas. Jeśli tak się stanie, to wówczas wszyscy przewoźnicy (również ci, którzy do tej pory wykonywali tylko przewozy międzynarodowe) będą musieli uzyskać licencję krajową, aby móc wykonywać zawód przewoźnika. Natomiast jeżeli ta ustawa nie będzie przyjęta do 4 grudnia, to wykonywanie zawodu przewoźnika będzie nadal odbywało się zgodnie z dotychczasową ustawą o transporcie drogowym, przy czym również będą obowiązywały przepisy unijnych rozporządzeń tzw. "pakietu drogowego".
