Dodaj ogłoszenie o pracy


Płaca minimalna 2024 - utrzymanie personelu znacznie wzrośnie

Rada Ministrów przyjęła rozporządzenie w sprawie zwiększenia minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2024 roku. Wysokość nowych stawek brutto jest już znana, ale wciąż nie wiadomo, jakie kwoty pojawią się na kontach pracowników. Kolejna niewiadoma to koszty pracodawców. Eksperci są jednak zgodni, że kwota, która pozwoli firmom na utrzymanie obecnego personelu, znacznie wzrośnie.

Już 1 stycznia 2024 roku wynagrodzenie minimalne wyniesie 4242 zł brutto. Po kolejnej podwyżce, zaplanowanej na 1 lipca, wzrośnie ono do 4300 zł brutto. Jesteśmy więc świadkami historycznego wzrostu na poziomie 20%, ale pracownicy na swoich kontach zobaczą wzrost jedynie o 17%. Jest to spowodowane wysokością danin publicznoprawnych, czyli podatku dochodowego i składek na ZUS. W związku z tym po styczniowej podwyżce pracownik otrzyma około 3222 zł na rękę, a po lipcowej – około 3262 zł.

Co to oznacza dla pracodawcy?
Wraz ze zmianą wysokości płac wzrasta również całkowita kwota, jaką pracodawca musi ponieść, aby sfinansować utrzymanie personelu. Od 1 stycznia koszt utrzymania jednego pracownika będzie wynosić 5111 zł. Oznacza to, że różnica pomiędzy faktyczną wypłatą otrzymywaną przez osobę zatrudnioną a kwotą, jaką musi ponieść pracodawca w ramach tego samego wynagrodzenia, wynosi 60%.

Po lipcowej podwyżce utrzymanie jednego pracownika będzie kosztować ok. 5181 zł. Po dokonaniu obliczeń okazuje się, że obecnie opłacenie pięciu pracowników kosztuje pracodawcę tyle samo, ile będzie kosztowało utrzymanie czterech w roku 2024. Można więc powiedzieć, że w przyszłym roku pracodawca będzie zmuszony do wypłacania jednej dodatkowej pensji miesięcznie, bez zwiększenia liczebności personelu.

(opr. Piotr Juszczyk, Główny Doradca Podatkowy w inFakcie)

 

 

 

 

czy wiedziałeś, że...
PKB Polski do 2030 roku mógłby być o 9% wyższy, gdyby zawodowy potencjał kobiet został lepiej wykorzystany. To równowartość prawie 300 mld złotych rocznie. Według badań McKinsey, większa liczba kobiet na stanowiskach kierowniczych skutkuje lepszymi wynikami finansowymi firm, które mają aż o 26 proc. większe szanse na wyższe zyski.
Rok 2024 był dobrym czasem dla rynku przemysłowo-logistycznego. Po przyspieszonym rozwoju w czasie pandemii, sektor wrócił na ścieżkę konsekwentnego wzrostu. W tym roku przekroczyliśmy 33 mln mkw. całego zasobu powierzchni magazynowej w kraju, co stawia nas na piątym miejscu w Europie. Wiele wskazuje na to, że kolejne 12 miesięcy będzie jeszcze lepsze.
Choć każda końcówka roku uważana jest za szczyt sezonu zakupowego, to wzmożone zapotrzebowanie na pracowników nie kończy się wraz z nadejściem świąt. Eksperci prognozują, że w sektorze magazynowym, logistyce i transporcie blisko 30-proc. wzrost zatrudnienia utrzyma się aż do połowy lutego 2025 r.
Unia Europejska wprowadza nowe przepisy dotyczące przejrzystości płac, które mają obowiązywać od 7 czerwca 2026 r. Firmy zatrudniające ponad 50 osób będą musiały udostępniać dane o wynagrodzeniach, a te powyżej 100 pracowników dodatkowo raportować zgodność z zasadami równości płac.