Polscy pracownicy chcą rozwijać się zawodowo, głównie ze względów osobistych i po to, żeby zwiększyć swoje szanse na lepsze wynagrodzenie – tak wynika z 47. edycji raportu Monitor Rynku Pracy Instytutu Badawczego Randstad we współpracy z Instytutem Badań Pollster. 60 proc. badanych oczekuje, że to pracodawcy będą dbali o rozwój kompetencji. Jasna ścieżka awansu zawodowego może przyciągnąć utalentowanych pracowników – komentują eksperci.
98 proc. ankietowanych deklaruje, że zależy im na rozwoju zawodowym, z czego 17 proc. twierdzi, że w bardzo dużym stopniu. Dane pokazują, że chęć rozwoju zawodowego zależy od płci, wieku i wykształcenia. Na rozwoju zawodowym bardziej zależy kobietom niż mężczyznom. Co piąta kobieta deklaruje bardzo duże zainteresowanie tym aspektem, podczas gdy wśród mężczyzn mówi o tym 15 proc. ankietowanych. Potrzeba rozwoju zawodowego wyraźnie częściej deklarowana jest wśród młodszych pracowników do 30 roku życia, a także wśród osób z wyższym wykształceniem.
— Różnica w odpowiedziach między kobietami a mężczyznami nie powinna być dużym zaskoczeniem, biorąc pod uwagę fakt, że kobiety są statystycznie lepiej wykształcone i wykwalifikowane niż mężczyźni. Różnice w grupach wiekowych mogą tłumaczyć perspektywy kariery i priorytety: osoby młodsze mają jeszcze czas, by piąć się po szczeblach kariery i częściej ich motywacją są wyższe zarobki w przyszłości. Osoby po 50 roku życia z kolei często osiągnęły już pożądany poziom zatrudnienia, który chcą utrzymać. W większym stopniu są też angażowane w proces dzielenia się wiedzą i doświadczenia, a nie podnoszenia kwalifikacji. – wyjaśnia Monika Hryniszyn, dyrektor personalna i członkini zarządu Randstad Polska.
Niemal połowa ankietowanych twierdzi, że ich motywacją jest osobista chęć rozwoju i satysfakcja związana z uczeniem się nowych rzeczy, a 38 proc. rozwija się zawodowo, aby podnieść swoją samoocenę. 44 proc. przyznaje, że traktuje rozwój zawodowy jako szansę na wyższe zarobki u przyszłego pracodawcy. Wyjątkiem są tutaj najstarsi pracownicy, którzy wyraźnie rzadziej wskazują na ten powód. Dla jednej trzeciej spośród ogółu badanych rozwój zawodowy jest sposobem na utrzymanie zatrudnienia w dłuższej perspektywie, umożliwia lub ułatwia zmianę pracy, lub jest argumentem w rozmowie o podwyżce u obecnego pracodawcy.
— Pracodawcy powinni zwrócić szczególną uwagę na te motywacje. Według danych z badania chęć rozwoju zawodowego to przyczyna zmiany pracy dla blisko 45 proc. ankietowanych. Do 68 proc. podniósł się odsetek badanych, którzy twierdzą, że gdyby zaszła taka potrzeba, to znajdą taką samą lub lepszą pracę. Przy jednocześnie zmniejszającej się otwartości pracowników na zmianę pracodawcy, zaspokojenie rosnących ambicji rozwojowych pracowników staje się kluczowe dla przyciągnięcia talentów i wypełnienia wakatów – uważa Monika Hryniszyn z Randstad Polska.
Oferta rozwoju zawodowego może być istotnym wyróżnikiem w czasie, gdy konkurencja o pracowników jest silna, a dotychczasowe miejsce pracy w tym aspekcie rozczarowuje pracownika. Tym bardziej, że mniej niż połowa ankietowanych uważa, że pracodawcy dbają o ich rozwój zawodowy. Co więcej, jeśli chodzi stricte o rozwój kompetencji, to tylko 34 proc. ma poczucie, że pracodawcy o to dbają, podczas gdy 60 proc. jest przekonanych, że firmy powinny o to dbać. Dlatego pracownicy często biorą sprawy rozwoju zawodowego w swoje ręce – deklaruje tak 95 proc. badanych.
Polacy postrzegają rozwój zawodowy przede wszystkim jako możliwości rozwoju kariery. Na pytanie o to, czym jest rozwój zawodowy, 59 proc. ankietowanych odpowiada, że to przede wszystkim zdobywanie nowych kwalifikacji poprzez nowe zadania i obowiązki, a 55 proc. twierdzi, że elementem rozwoju jest udział w szkoleniach i kursach podnoszących kwalifikacje. Zdecydowanie mniej, bo 43 proc., uznało, że wiąże się on z awansem na wyższe stanowisko lub zdobywaniem certyfikatów i uprawnień potwierdzających kwalifikacje. Cztery osoby na dziesięć twierdzą, że jest to zdobywanie wiedzy i umiejętności od współpracowników. Zmianę branży natomiast jako rozwój zawodowy postrzega 11 proc. ankietowanych.
Jak podkreślają eksperci, ważne jest to, aby dopasować ofertę rozwoju zawodowego do oczekiwań pracowników. Ponad jedna trzecia chciałaby mieć możliwość uczestnictwa w szkoleniach i kursach podnoszących umiejętności. Trzy na dziesięć osób oczekuje awansu, zdobywania certyfikatów potwierdzających kwalifikacje oraz uznania ze strony przełożonych lub współpracowników. Dla jednej czwartej ważne jest zdobywanie wiedzy od współpracowników i realizacja bardziej odpowiedzialnych zadań.
Zdaniem 62 proc. przebadanych pracowników najbardziej kluczową kompetencją w przyszłości będzie znajomość języków obcych. W odpowiedziach respondentów widać też wpływ dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości społecznej i zawodowej. Ponad połowa z nich przyznaje, że ważna będzie także umiejętność szybkiego dostosowania się do tych zmian. Podobny odsetek za kluczowe uznaje kompetencje cyfrowe pozwalające na pracę z nowymi technologiami.
Trendy rynku pracy
Nieznacznie zmniejsza się rotacja na rynku pracy, ale wciąż w ciągu pół roku pracodawcę zmienia co piąty pracownik (21 proc.) – najczęściej badani z południowych regionów kraju (25 proc.), mieszkańcy dużych miast (26-27 proc.), kierowcy (38 proc.), sprzedawcy (36 proc.) i inżynierowie (32 proc.), a także osoby zatrudnione w sektorze handlu (27 proc.), logistyki (26 proc.) oraz telekomunikacji i IT (23 proc.). Dwie główne przyczyny stoją za rotacją pracowników: wyższe wynagrodzenie (45 proc.) i lepsze perspektywy rozwoju zawodowego u nowego pracodawcy (44 proc.). Wzrosło też znaczenie niezadowolenia z dotychczasowego pracodawcy (38 proc.).
W kolejnych miesiącach rotacja może jednak nieznacznie wyhamować. Odsetek osób aktywnie poszukujących zatrudnienia sięga 9 proc., a tych, którzy nie szukają aktywnie, a jedynie rozglądają się na rynku pracy spadł do 45 proc. Wyhamowanie rotacji nie dotyczy jednak wszystkich sektorów. W branży finansowej i ubezpieczeniowej nowej pracy aktywnie szuka 15 proc. badanych, a w handlu – 13 proc.
(źr. Randstad)