Dodaj ogłoszenie o pracy


Sytuacja na rynku pracy - rynek pracownika, czy raczej błędy pracodawców w rekrutacji?

Czy rynek pracy jest już rynkiem pracownika? Z badań przeprowadzonych przez Biuro Projektowania Systemów Cyfrowych wynika, że nawet 2/3 rodzimych firm ma trudności z pozyskaniem odpowiednich kadr. Jednakże specjaliści od rekrutacji twierdzą, że problem często leży po stronie samych pracodawców, którzy nie nadążają za zmieniającymi się realiami rynku pracy.

Mniejsze lub większe problemy z pozyskaniem pracowników o odpowiednich kompetencjach dotykają firmy z niemal wszystkich branż. Brakuje inżynierów i wykwalifikowanych pracowników fizycznych, techników, specjalistów IT, a także kierowców, księgowych i przedstawicieli handlowych.

– Kiedyś pracowników było na rynku bardzo dużo i jeżeli nawet pierwsza rekrutacja w firmie się nie udała, to następowała kolejna, przychodził kolejny pracownik i nie było to dla firmy dużym kosztem. Teraz, kiedy wchodzimy w rynek pracownika, musimy ponieść większy wysiłek, żeby znaleźć tego właściwego pracownika i czas rekrutacji się wydłuża – mówi Anna Węgrzyn, kierownik projektu mHR Biura Projektowania Systemów Cyfrowych.

Jak wynika z badania SARATOGA Human Capital Benchmarking, wydatki związane z pozyskaniem nowego pracownika na przestrzeni czterech lat wzrosły o 40 proc., a średni czas rekrutacji wynosi ponad 30 dni roboczych. Coraz większym problemem polskich firm stają się regionalne i lokalne rozbieżności między podażą pracy i popytem na pracę, trudności z dopasowaniem kompetencji do wymogów stanowiska, a także rosnące wymagania pracowników odnośnie płacy i warunków zatrudnienia. Problemy te szczególnie widoczne są w branży IT, która w związku z dynamicznymi zmianami technologicznymi i rozwojem licznych centrów usług dla biznesu, już dziś zgłasza deficyt ponad 50 tys. specjalistów. Jak twierdzi Urszula Puśko, IT consultant w Relyon Recruitment & IT Services, często problem leży po stronie samych pracodawców, którzy mają trudności z odnalezieniem się w realiach rodzącego się w naszym kraju rynku pracownika.

- Wielu polskich pracodawców sądzi, iż pracownik o pożądanych kwalifikacjach jest na wyciągnięcie ręki, natomiast realia często pokazują, że jest inaczej. Świadczy o tym fakt, iż na wiele stanowisk poszukiwania właściwego kandydata potrafią trwać wiele miesięcy. Obecna sytuacja na rynku pracy wymaga zatem stosowania zaawansowanych narzędzi rekrutacyjnych, które ułatwiają dotarcie do odpowiednich kandydatów, spełniających wymagania co do danego stanowiska. Najlepsi specjaliści na rynku nie poszukują aktywnie pracy i trzeba do nich dotrzeć innymi kanałami. Dodatkową trudność dla pracodawców stanowi często nieznajomość panujących stawek. Warto nadmienić, iż te dynamicznie się zmieniają, w zależności od zapotrzebowania na danych specjalistów. Niedostosowanie do szybko zmieniającego się rynku może zatem spowodować, iż proces pozyskania właściwego pracownika znacząco się wydłuży – dodaje Urszula Puśko.
(red)

czy wiedziałeś, że...
PKB Polski do 2030 roku mógłby być o 9% wyższy, gdyby zawodowy potencjał kobiet został lepiej wykorzystany. To równowartość prawie 300 mld złotych rocznie. Według badań McKinsey, większa liczba kobiet na stanowiskach kierowniczych skutkuje lepszymi wynikami finansowymi firm, które mają aż o 26 proc. większe szanse na wyższe zyski.
Rok 2024 był dobrym czasem dla rynku przemysłowo-logistycznego. Po przyspieszonym rozwoju w czasie pandemii, sektor wrócił na ścieżkę konsekwentnego wzrostu. W tym roku przekroczyliśmy 33 mln mkw. całego zasobu powierzchni magazynowej w kraju, co stawia nas na piątym miejscu w Europie. Wiele wskazuje na to, że kolejne 12 miesięcy będzie jeszcze lepsze.
Choć każda końcówka roku uważana jest za szczyt sezonu zakupowego, to wzmożone zapotrzebowanie na pracowników nie kończy się wraz z nadejściem świąt. Eksperci prognozują, że w sektorze magazynowym, logistyce i transporcie blisko 30-proc. wzrost zatrudnienia utrzyma się aż do połowy lutego 2025 r.
Unia Europejska wprowadza nowe przepisy dotyczące przejrzystości płac, które mają obowiązywać od 7 czerwca 2026 r. Firmy zatrudniające ponad 50 osób będą musiały udostępniać dane o wynagrodzeniach, a te powyżej 100 pracowników dodatkowo raportować zgodność z zasadami równości płac.