ECR Polska wspólnie z GS1 Polska rozpoczęły projekt, którego efektem ma być wdrożenie standardu opisu produktu w sieci. W chwili obecnej jakość informacji o produktach spożywczych w sklepach internetowych jest bardzo różna, niejednokrotnie opisy te nie są dokładne, wprowadzają klienta w błąd. Rozporządzenie 1169 reguluje zakres informacji niezbędnych, które obowiązkowo będą musiały od 13 grudnia 2014 roku pojawić się przy każdym z produktów sprzedawanych on-line. Dostęp do tych informacji może nastręczyć sklepom internetowym nieco problemów. Stąd potrzeba stworzenia standardu e-etykiety, która ma zarówno producentom, jak i handlowcom ułatwić wymianę informacji.
Z danych firmy Euromonitor International wynika, że Polacy w 2013 roku wydadzą na zakupy spożywcze w Internecie ponad 515 mln zł, o 16 proc. więcej niż w roku 2012. W najbliższych latach przewidywana przez analityków dynamika wzrostu może jeszcze bardziej przyspieszyć i osiągnąć poziom 1,1 mld zł w roku 2017. W Polsce działa około 300 internetowych sklepów spożywczych, a ich liczba z pewnością będzie rosła. FMCG należy obecnie do najszybciej rosnących kategorii e-handlu.
Jakie czynniki zadecydują o przyszłym sukcesie e-sklepów FMCG? Z pewnością będzie to szeroki asortyment produktów – odpowiedź na potrzebę zakupu w e-sklepie ulubionych, znanych ze sklepu stacjonarnego towarów, wysoka jakość produktów świeżych (owoce, warzywa, mięsa, wędliny), umiejętność zarządzania brakami i oferowania zamienników, logistyka dostaw (obniżenie kosztów przy niższych zamówieniach), jak również jakość i rzetelność informacji na temat produktów w sieci. W tym ostatnim aspekcie, w zakres działania e-sklepu włącza się prawo i Rozporządzenie Unii Europejskiej 1169 z Artykułem 14.
W dniu 30 października w Warszawie, odbyło się spotkanie grupy roboczej „MobECom” działającej w ramach ECR Polska, przy współpracy z GS1. Podczas spotkania dyskutowano o stanie prac nad projektem dotyczącym opracowania standardu opisu produktu w sieci na potrzeby rozporządzenie UE 1169. Podczas spotkania odbył się panel dyskusyjny poprowadzony przez Jacka Puchera z Instytutu Logistyki i Magazynowania. Uczestnikami panelu byli Magdalena Cichecka z Nestle, Szymon Turnau z Auchan, Tomasz Kapuściński z Brandbank.
Podsumowanie i wnioski z dyskusji wskazują na ogrom pracy i wyzwań stojących przed producentami, ale także sklepami internetowymi, aby zdążyć z przygotowaniem produktów do nowych wymogów.
Wg Magdaleny Cicheckiej, Nestle już od jakiegoś czasu prowadzi działania mające na celu dostosowanie etykiet do wymogów Rozporządzenia i na czas wdroży wymagane zmiany. Działania prowadzone obecnie obejmują współpracę kilku wewnętrznych zespołów m.in. logistyki, marketingu, działu prawnego oraz współpracę z zewnętrznym dostawcą rozwiązań. Z punktu widzenia producenta najważniejszym zagadnieniem i największym wyzwaniem będzie w dłuższym okresie zarządzanie wariantami produktów. Zadanie to będzie dotyczyć sprzedaży całościowej off-line oraz on-line. Zdaniem Magdaleny Cicheckiej, wyzwaniem dla producentów będzie powiadomienie sklepów internetowych, zwłaszcza tych najmniejszych, które nie będą współpracować z dostawcami rozwiązań, o zmianach wariantów produktów.
Z dyskusji wynikło także, że sklepy internetowe, niezależnie od działań podejmowanych przez producentów, same przygotowują opis towarów zgodnie z wymaganiami Rozporządzenia. Potwierdził to przedstawiciel Auchan oraz reprezentanci innych sieci handlowych uczestniczący w spotkaniu. Auchan, który oferuje możliwość robienia zakupów przez Internet od 2011 roku, stworzył zespół, którego zadaniem jest samodzielne fotografowanie i opisywanie produktów. Warto zaznaczyć, że mowa o asortymencie ok. 11 tys. produktów. Sieć deklaruje, że weźmie indywidualną odpowiedzialność i będzie nadzorować wprowadzanie danych wymaganych przez Rozporządzenie. W dłuższym okresie zdaniem Pana Szymona Turnaua, potrzebny jest jednak na rynku standard gromadzenia i wymiany danych tj. standardowe rozwiązanie, które pozwoliłoby sieci pobierać wysokiej jakości dane z różnych miejsc (jedno miejsce gromadzenia i udostępniania danych).
Z opinią tą zgodził się Tomek Kapuściński z Brandbank, który powiedział, że na rynku będą różne próby szybkiego dostosowania się do przepisów (np. zdjęcia etykiet i inne sposoby) jednak w długim okresie sieci i dostawcy muszą wypracować dobre praktyki współpracy, które staną się obowiązującym na rynku standardem. Brandbank działa na kilku rynkach Europy Środkowej i Wschodniej i oferuje m.in. rozwiązania przygotowane na potrzeby Rozporządzenia UE 1169/2011. Firma dostrzega, że wraz z upływem czasu coraz więcej etykiet jest zgodnych z nowymi przepisami. Jednak nadal istnieje potrzeba edukacji w tym obszarze m.in. dlatego że znaczna część małych firm często nie wie o nowych przepisach. Dodatkowym utrudnieniem w przygotowaniu zmian może być brak jednoznacznej interpretacji przepisów po stronie legislatora.
(Źródło: GS1 Polska i ECR Polska)
