Dominika Turowska regionalny pełnomocnik ds. jakości Grupy M&M na Europę Centralną, Pełnomocnik ds. WSK
Towary strategiczne to nie tylko militaria
- Do spedycji trafiłam przez przypadek, bo z wykształcenia jestem pedagogiem specjalnym. Po ukończeniu studiów na poziomie licencjatu postanowiłam kontynuować naukę na zaocznych studiach magisterskich. Więc musiałam też znaleźć pracę. W czasie studiów pracowałam już jako sprzedawca oraz jako recepcjonistka w firmie windykacyjnej, więc rozglądałam się za podobnym zajęciem. Trafiłam na ogłoszenie firmy M&M air sea cargo, która poszukiwała właśnie recepcjonistki. Wysłałam swoją aplikację i przeszłam rozmowy kwalifikacyjne. Tak znalazłam się w spedycji. - wspomina Dominika Turowska.
Na awans nie musiała długo czekać. Po czterech miesiącach pracy, Prezes firmy zaproponował jej zajęcie stanowiska asystentki biura Zarządu, które właśnie się zwolniło oraz Zastępcy Pełnomocnika ds. Jakości i WSK. - Byłam bardzo szczęśliwa i wdzięczna kierownictwu firmy, że udzieliło mi tak dużego kredytu zaufania - mówi Dominika Turowska. - Kiedy przychodziłam do tej pracy, do branży która była mi zupełnie obca myślałam, że to tylko na jakiś czas, aż znajdę coś w swoim zawodzie. A tu taka niespodzianka - dodaje.
Kolejne kilka miesięcy upłynęło jej pod znakiem nauki i wdrażania się do nowej roli. Po tym przeszła trzymiesięczny okres próbny, po którym otrzymała umowę na stałe jako Pełnomocnik ds. Jakości i WSK. - Początki były bardzo trudne, bo wszystko było nowe i trzeba było wszystkiego od początku się nauczyć. Z drugiej strony dało mi to ogromną satysfakcję i motywację do pracy - mówi.
W ramach swojej specjalności odpowiada za system jakości w firmie oraz za Wewnętrzny System Kontroli, który obejmuje obsługę towarów strategicznych. - Kiedy dowiedziałam się, że będę zajmować się towarami strategicznymi przeraziło mnie to, gdyż kojarzyłam je tylko z wojskiem i militariami. Moi znajomi do dzisiaj tak kojarzą moje zajęcie i dziwią się jak drobna blondynka radzi sobie z tak trudnymi towarami, jakimi są militaria. Muszę im ciągle wyjaśniać, że to nie o to chodzi. - mówi śmiejąc się Dominika Turowska. - Temat WSK poznałam dobrze, z racji tego że kiedy zaczynałam zajmować się kontrolą eksportu towarów strategicznych wchodziła w życie nowelizacja przepisów o WSK, które musiałam wdrożyć w firmie a więc i dogłębnie zapoznać się z tym tematem. - Dzisiaj mogę powiedzieć, że towary strategiczne to moja specjalność. - mówi.
Dostrzegając potencjał w młodej osobie, wkrótce szefostwo firmy mianowało ją pełnomocnikiem ds. jakości na Europę Centralną. Obecnie firma kończy proces restrukturyzacji, podczas którego wdrażany jest w całej Grupie M&M certyfikat ISO 9001, za co w Polsce jak i Czechach, Słowacji i w Szwajcarii odpowiada p. Dominika. - Pomagam kolegom z innych krajów w certyfikacji i muszę przyznać, że to ciekawe doświadczenie. Podczas audytów widzę jaka różnica jest między naszymi krajami w mentalności i stylu pracy, jak ważne jest to i jak trudne we wdrożeniu jednolitego standardu w całej Grupie. Każdy kraj to również zupełnie inny rynek inna sytuacja gospodarczo - ekonomiczna, a więc i różne wymagania klientów, a w końcu jeśli rozmawiamy o jakości to myślimy głównie o zaspokajaniu oczekiwań naszych klientów. Jest to więc duże wyzwanie i czeka nas mnóstwo pracy, ale niewątpliwym plusem jest, że ten projekt daje mi możliwość odwiedzania nowych miejsc, a bardzo lubię podróżować.
Zapytana, czy nadal po trzech latach w branży spedycyjnej myśli o zmianie miejsca pracy na inną, mówi - Absolutnie nie, zarówno zarządzanie jakością, jak i towary strategiczne mnie fascynują, chyba nigdzie nie miałabym możliwości zdobycia tak dużych doświadczeń i z pewnością będę starała dalej rozwijać się w tym zakresie.
Po pracy, relaksuje się z przyjaciółmi, najchętniej na koncertach muzycznych, ponieważ uwielbia słuchać muzyki granej na żywo. Lubi kino akcji, filmy i seriale kryminalne, a także horrory, interesują ją literatura o podobnej tematyce.
Opr. Beata Trochymiak