Inwestujemy w bezpieczeństwo, jakość i nowoczesne technologie
Rozmowa z Edwardem Magdziakiem prezesem zarządu Magtrans Sp. z o.o
Firma Magtrans jest rodzinną firmą transportową, w której pracują już dwa pokolenia - rodzice i dzieci - jak udaje się łączyć pracę dwóch generacji - starszej z młodszą? - Tak, jesteśmy typowo rodzinną firmą i cieszy nas, że również dzieci złapały bakcyla do transportu, którego rozwój miały okazję obserwować od najmłodszych lat. A transport jest działalnością dosyć trudną i bardzo dynamicznie się rozwijającą. Jako starsze pokolenie, budowaliśmy firmę krok po kroku, jednocześnie ucząc się największych zmian zachodzących na tym rynku, a młode pokolenie musiało wskoczyć od razu na bardzo wysoki pułap tego rozwoju. Więc z jednej strony, młodzi ludzie mają łatwiej, a z drugiej o wiele więcej wyzwań. Natomiast z chęcią czerpią z naszego doświadczenia, co mnie bardzo cieszy i jestem spokojny o dalszy rozwój firmy, a też i nie ukrywam, że wykorzystujemy ich świeże spojrzenie na biznes. Jestem przekonany, że dzięki temu umacniamy naszą pozycję i to nas wyróżnia na rynku. Oczywiście jako młodzi następcy, mają swoje wizje na poprowadzenie firmy i czasami trzeba studzić ten zapał, ale zawsze z wielkim zainteresowaniem przyglądam się każdemu pomysłowi.
Jakimi zasadami kierujecie się Państwo zarządzając firmą? - Działamy w oparciu o zrównoważony rozwój, co oznacza, że powiększamy flotę naszych pojazdów równoważnie do wzrostu potencjału po stronie biura i rozwoju usług.
W jakim kierunku rozwijacie działalność Magtrans? - Podstawą działalności firmy jest transport drogowy całopojazdowy i tak też pozostanie, w którym 60 proc. stanowią usługi w transporcie międzynarodowym, a 40 proc. w krajowym. Świadczymy również usługi spedycji drogowej oraz spedycji kolejowej i na ich rozwoju będziemy skupiać się w najbliższym czasie. Dział spedycji kolejowej działa od niedawna, ale prężnie się rozwija, a naszym atutem jest położenie w pobliżu szlaku szerokich torów, łączących Polskę z krajami Europy Wschodniej. Chcemy wykorzystać ten potencjał i w tym też kierunku rozwijać przewozy i spedycję kolejową.
Czy korzystacie wyłącznie z taboru własnego, czy też z podwykonawców? - Realizując w dużym zakresie usługi spedycji, pracujemy również w oparciu o podwykonawców, których stałą sprawdzoną grupę staramy się skupić wokół siebie, opiekować się nimi, tak jak własnymi pojazdami i kierowcami. W najbliższym czasie będziemy starali się uatrakcyjnić naszą ofertę dla podwykonawców, m.in. chcemy stworzyć dla nich program zakupów grupowych. Obecnie współpracujemy z ponad 40 przewoźnikami, a docelowo chcemy, aby było ich ok. 180, czyli tyle ile liczy nasza własna flota pojazdów. Nasi podwykonawcy muszą świadczyć usługi na takim samym poziomie, jak my świadczymy, czyli terminowo i w oparciu o nowoczesne pojazdy.
Inwestycje firmy skupiają się wyłącznie na pojazdach ciężarowych? - Zdecydowanie nie. Inwestujemy w bezpieczeństwo, jakość i nowoczesne technologie. Bezpieczeństwo rozumiemy, jako nowoczesna flota pojazdów, spełniająca najbardziej rygorystyczne kryteria bezpieczeństwa prowadzenia pojazdu oraz zapewniająca najwyższą jakość transportu, a także elementy bezpieczeństwa pracy, tj. kaski, kamizelki, buty ochronne, etc. To wiąże się z obsługą klientów, którzy wymagają przed wejściem np. na teren zakładów produkcyjnych odpowiedniej odzieży ochronnej od kierowców. Kierowca musi posiadać np. kamizelki ochronne, w jednym miejscu żółtą a w innym pomarańczową, podobnie jest z obuwiem ochronnym, czy nakryciem głowy. To oczywiście trochę komplikuje usługi, ale też zapewnia bezpieczeństwo i jakość, którą właśnie gwarantujemy i o co szczególnie dbamy. Jakość utrzymujemy też dzięki wdrażaniu certyfikatów według norm ISO. Posiadamy już już ISO 9001, w tym miesiącu zaczynamy wdrożenie certyfikatu ISO 14001 - dotyczący ochrony środowiska oraz ISO 18001 z zakresu BHP, a także certyfikat AEO. Nasze dostawy realizujemy na czas, więc jakość to podstawa naszych usług.
Jakie branże obsługujecie? - Obsługujemy wszystkie branże, których towary możemy załadować i bezpiecznie przewieźć na naszych naczepach. Głównymi zleceniodawcami są firmy z przemysłu budowlanego, hutniczo – stalowego,automotive, ale nie stoi nic na przeszkodzie, aby móc to grono poszerzyć o kolejnych zadowolonych klientów. Ciąży na nas ogromna odpowiedzialność za towar i terminowość dostaw.
Jak realizuje się usługi transportowe w trudnych warunkach rynkowych, infrastrukturalnych? Czy są jakieś szczególne bariery, które osłabiają rynek transportowy? - Bardzo trudno. Obecnie rynek transportowy jest mocno rozdrobniony, który działa na niskich stawkach i marżach, dodatkowo w warunkach zmieniających się przepisów prawnych, co skutecznie i dotkliwie go osłabia.
Co najbardziej jest dotkliwe w tych zmianach prawnych? - Szykują się kolejne zmiany w kierunku zaostrzenia przepisów o transporcie drogowym i dopuszczenia do zawodu przewoźnika, chociażby jak udowodnienie reputacji, kwestie techniczne bazy eksploatacyjnej, etc. Każda zmiana prawa pociąga za sobą dodatkowe obciążenia, stres i jeszcze większą biurokrację, która pochłania coraz więcej czasu i dodatkowe koszty.
A jak Pan ocenia perspektywy rozwoju rynku TSL? - Czeka nas konsolidacja, na pewno mali przewoźnicy będą zmuszeni łączyć swoje siły, albo w większe przedsiębiorstwa, albo w grupy przewoźników jeżdżące pod jedną marką.
Czy Magtrans zamierza przejmować jakieś firmy? - Nie przewidujemy akwizycji w najbliższym czasie, stawiamy na rozwój organiczny i zbudowanie stałej grupy podwykonawców. Na razie mamy dobrze rozwinięty transport oraz spedycję i na wykorzystaniu tego potencjału chcemy skupić się w najbliższej przyszłości. Zastanawiamy się jedynie nad pełną obsługą logistyczną.
Jak dbacie o rozwój pracowników w firmie? - Stale podnosimy kompetencje naszych pracowników, szkolimy ich, a o wyborze szkolenia często oni sami decyduję, w tym również wysyłamy ich na kursy językowe, jeśli tylko zgłoszą taką potrzebę. Poza tym staramy się tworzyć zdrową atmosferę w firmie. Nasi pracownicy pracują od wielu lat z nami, mamy małą rotację kadry. Oferujemy też ścieżkę awansu wewnątrz firmy, dopiero w przypadku kiedy nie ma możliwości awansu nikogo z wewnątrz, uruchamiamy rekrutację zewnętrzną. Dbamy też o różnorodność, są ludzie i młodzi i starsi, a ok. 35 proc. zespołu (wyłączając kierowców) stanowią kobiety, w tym wiele z nich pracuje na stanowiskach kierowniczych. Kadra jest największym kapitałem naszej firmy.
Dziękuję za rozmowę,
Beata Trochymiak
Pracujwlogistyce.pl
Historia i zasoby MAGTRANS
Firma została założona przez Edwarda Magdziaka, w roku 1982, zaczynała od jednego samochodu ciężarowego, dzisiaj flota liczy ponad 180 pojazdów oraz około 200 naczep. Magtrans zatrudnia ok. 300 pracowników, w tym ok. 200 zawodowych kierowców. Siedziba firmy znajduje się w Busku-Zdroju, firma posiada również 4 stacje paliw. Magtrans korzysta z giełd: Trans i Timocom, kart paliwowych Orlen i DKV, pojazdów marki MAN i Renault, naczep marki Wielton.