
Ponad 550 menedżerów najwyższego szczebla z całego świata wyróżniło inwestycje w kapitał ludzki jako czynnik, który będzie miał decydujący wpływ na zwycięstwo w gospodarczej rywalizacji na rynkach globalnych. Stały się one dużo bardziej istotne niż choćby ponoszone w produkcji koszty pracy, surowców czy energii. - Wiodące gospodarki koncentrują się na rozwoju talentów oraz inwestycjach w badania i rozwój. To wpływa na wzrost innowacji i przekłada się bezpośrednio na wydajność produkcji. A wyższej jakości produkcja oznacza także większy eksport i więcej inwestycji bezpośrednich - wyjaśnia Magdalena Burnat-Mikosz, Partner w Deloitte, lider działu R&D and Governement Incentives w Europie Środkowej.
Dlatego też w raporcie wymieniono czynniki niezbędne do rozwoju przedsiębiorczości, którym respondenci w zależności od wagi przypisywali noty w skali 1 do 10:
Talent: jakość, dostępność oraz wydajność siły roboczej, ale także badaczy, naukowców i inżynierów, którzy mają wpływ na rozwój innowacyjności (10 pkt).
System handlowy, finansowy oraz podatkowy danego kraju - konieczna jest przejrzystość oraz stabilność regulacji (8,42 pkt).
Koszt i dostępność siły roboczej i materiałów (8,07 pkt).
Sieć dostawców - opierająca się głównie na lokalnych przedsiębiorcach (7,76 pkt).
Przepisy prawa i system prawny - stabilność i jasność przepisów m.in. w prawie pracy (7,60 pkt).
Infrastruktura: drogi, lotniska, koleje, sieć elektryczna, IT, telekomunikacyjna (6,47 pkt).
Koszty energii - konkurencyjne ceny energii i modernizacja infrastruktury energetycznej (6,25 pkt).
Atrakcyjność rynku lokalnego - ważny jest jego rozmiar i dostępność (3,99 pkt).
System opieki zdrowotnej - koszty i jakość służby zdrowia (2,48 pkt).
Rządowe inwestycje w produkcję i innowację - nakłady na badania i rozwój nauki, technologii, inżynierię i produkcję. Partnerstwo publiczno-prywatne w tych dziedzinach (1 pkt).
Znaczenie ma również wielkość, położenie geograficzne danego kraju oraz jego sytuacja polityczna i ekonomiczna. Dlatego liderem w sektorze produkcyjnym, według rankingu firmy doradczej Deloitte, jest druga gospodarka świata, czyli Chiny, które wyprzedzają Niemcy oraz USA. W pierwszej dziesiątce znalazły się poza tym Indie, Korea Płd., Tajwan, Kanada, Brazylia, Singapur oraz Japonia. Polska z 14. pozycją jest drugim w kolejności państwem ze starego kontynentu. Za nami znalazły się m.in. Wielka Brytania (15), Czechy (19) czy Francja (25). Niestety państwa europejskie oraz północnoamerykańskie muszą się liczyć z rosnącym znaczeniem rozwijających się gospodarek z Azji Południowo-Wschodniej oraz Ameryki Południowej, gdyż to właśnie do tych regionów przesuwa się epicentrum branży produkcyjnej.
Global CEO Survey: „2013. Ranking: Krajowy indeks konkurencyjności przemysłu” (TOP 20)
|
2013 r. |
2018 r. |
|||
Kraj |
Index |
|
Kraj |
Index |
|
1. |
Chiny |
10,00 |
|
Chiny |
10,00 |
2. |
Niemcy |
7,98 |
|
Indie |
8,49 |
3. |
USA |
7,84 |
|
Brazylia |
7,89 |
4. |
Indie |
7,65 |
|
Niemcy |
7,82 |
5. |
Korea Południowa |
7,59 |
|
USA |
7,69 |
6. |
Tajwan |
7,57 |
|
Korea Południowa |
7,63 |
7. |
Kanada |
7,24 |
|
Tajwan |
7,18 |
8. |
Brazylia |
7,13 |
|
Kanada |
6,99 |
9. |
Singapur |
6,64 |
|
Singapur |
6,64 |
10. |
Japonia |
6,60 |
|
Wietnam |
6,50 |
11. |
Tajlandia |
6,21 |
|
Indonezja |
6,49 |
12. |
Meksyk |
6,17 |
|
Japonia |
6,46 |
13. |
Malezja |
5,94 |
|
Meksyk |
6,38 |
14. |
Polska |
5,87 |
|
Malezja |
6,31 |
15. |
Wielka Brytania |
5,81 |
|
Tajlandia |
6,24 |
16. |
Australia |
5,75 |
|
Turcja |
5,99 |
17. |
Indonezja |
5,75 |
|
Australia |
5,73 |
18. |
Wietnam |
5,73 |
|
Polska |
5,69 |
19. |
Czechy |
5,71 |
|
Wielka Brytania |
5,59 |
20. |
Turcja |
5,61 |
|
Szwajcaria |
5,42 |
Za pięć lat ranking ten będzie wyglądał prawdopodobnie zupełnie inaczej. Chiny, owszem pozostaną liderem, ale na drugim i trzecim miejscu znajdą się odpowiednio Indie i Brazylia, a Niemcy i USA spadną na czwartą i piątą pozycję. Z pierwszej dziesiątki wypadnie Japonia, miejsce której zajmie Wietnam. Polska przesunie się zaś na 18. lokatę, co i tak nadal da jej pozycję europejskiego wicelidera, bo spadki dotkną także pozostałe gospodarki ze starego kontynentu.- To są na razie prognozy kształtu globalnego rynku konkurencyjności, które mogą się spełnić w ciągu najbliższych kilku lat. Niewątpliwie czekają nas zmiany, które na nowo określą wskaźniki wzrostu gospodarczego, poziom zamożności państw i ich obywateli oraz pozycję poszczególnych krajów w światowej układance - wyjaśnia Magdalena Burnat-Mikosz.
Pewnych procesów, jak choćby wzrostu znaczenia gospodarek Indii czy Brazylii, która według prognoz, wykona największy skok w zestawieniu, nie da się już uniknąć, ale rządy poszczególnych krajów powinny włożyć jak największy wysiłek w pomoc swoim przedsiębiorcom. Menedżerowie wskazywali więc co najbardziej przeszkadza, a co pomaga w rozwoju konkurencyjności w sektorze produkcyjnym. Okazuje się, że odpowiedzi różnią się w zależności od kraju, w jakim firmy funkcjonują. I tak spośród kilkunastu możliwych europejscy menedżerowie wybrali tylko trzy największe przeszkody: finansową interwencję państw i rządów, politykę imigracyjną oraz regulacje na rynku pracy. Jako czynnik, który znacznie wspomógłby ich sytuację w rywalizacji z przedsiębiorcami z innych kontynentów Europejczycy w 90 proc. wskazali ochronę własności intelektualnej. Tymczasem dla Amerykanów oprócz tej konieczności, kluczowa okazała się również polityka transferu i adaptacji technologii, a przeszkadzała m.in. polityka ochrony zdrowia i podatki. Jeszcze inny system wartości jest ważny dla Chińczyków, którzy chcieliby wyraźnej polityki wspierającej naukę i technologię, edukacji siły roboczej i rozwoju infrastruktury. Jako przeszkodę w rozwoju konkurencyjności wymienili m.in. prawo antymonopolowe czy politykę wspierania inwestycji zagranicznych.
Informacje o raporcie
„2013. Global Manufacturing Competitiveness Index” został stworzony przez Deloitte USA oraz The U.S. Council on Competitiveness. Raport, który został opublikowany w listopadzie br. jest wynikiem badania przeprowadzonego wśród ponad 550 menedżerów najwyższego szczebla firm z całego świata. Poproszono ich, aby określili kraje o najbardziej konkurencyjnej gospodarce teraz i za pięć lat. Ranking zawiera 38 pozycji.
Cały raport: www.deloitte.com/plraportyorazwww.deloitte.comglobalcompetitiveness
(źr. Deloitte/red.bt)