Dodaj ogłoszenie o pracy


Logistyka to idealne podłoże do zastosowania modeli ekonometrycznych - Aleksander Mączko wiceprezes ET Logistik Sp. z o.o

 

- Aleksander Mączko  wiceprezes ET Logistik Sp. z o.o

 

Logistyka to idealne podłoże do zastosowania modeli ekonometrycznych

 

Aleksander Mączko wiceprezes ET Logistik Sp. z o.o, to kolejna postać, która naszym zdaniem zasługuje na miano Giganta Logistyki. Jego pasją zawodową  jest szukanie matematycznego sposobu opisania zjawisk ilościowych i wyciągania wniosków wynikających z tego opisu. Bo jak mówi - Branża logistyczna ma to do siebie, że cechują ją duże zbiorowości, duża powtarzalność i duże liczby. To idealne podłoże do tego aby stosować tutaj  modele ekonometryczne.

 

Pasja do ekonometrii niewątpliwie przekłada się na sukcesy. Jednym z nich jest stworzenie zespołu do  zaprojektowania i wdrożenia ogólnokrajowego systemu spedycji drobnicowej w ET Logistik.
- Oczywiście nie jest to sukces  indywidualny, chociaż nieskromnie powiem, że byłem jednym z głównych kreatorów tej idei. Przyczynkiem do realizacji tego przedsięwzięcia było – jak zwykle to się zdarza – dostrzeżenie zapotrzebowania rynku na tego typu rozwiązanie oraz na tyle duże strumienie  istniejących już potoków ładunków, które dawały  wymaganą swobodę projektową, potrzebną do uruchomienia takiego systemu - mówi Aleksander Mączko.
Zaproponował stworzenie systemu uniwersalnego i otwartego, co spotkało się z aprobatą pozostałych członków zarządu. Pierwsze działania na rzecz wdrożenia tego systemu zostały podjęte już w latach 2003/2004 r. Dzisiaj system ETLnet funkcjonuje dobrze, co sprawia że ET Logistik jest w pierwszej piątce firm, które posiadają własny ogólnokrajowy system drobnicowy.
- Budowaliśmy go zupełnie od podstaw. Stworzyliśmy siatkę terminali nadawczo-odbiorczych, centralne HUBy, sieć regularnych połączeń, itd. Do tego zaprojektowaliśmy odpowiednie systemy informatyczne.  System  ten ciągle się rozwija - dodaje.
W 2011 r. sfinalizowane zostały prace nad wdrożeniem rejestrowanej pełnej ścieżki temperaturowej. Wskaźniki jakości jakie dzisiaj tej system oferuje klientom wynoszą obecnie w zakresie terminowości dostaw 98,5proc., a dla podsystemów dedykowanych kluczowym klientom i partnerom zagranicznym wskaźnik przekracza 99,5proc.  A jak to wpłynęło na wyniki ekonomiczne i pozycję firmy na rynku?
- Najlepiej  zobrazuje to fakt, że w ostatnich latach odnotowujemy kilkudziesięcio procentowe przyrosty w wolumenie przesyłek. W latach  2003/2004 zatrudnialiśmy niecałe 200 osób. Dzisiaj mamy ponad 500  pracowników, z których większość pracuje w systemie dystrybucji krajowej. Mogę przypuszczać, że gdybyśmy tej decyzji wówczas nie podjęli, zupełnie inaczej ukształtowałaby się nasz profil biznesowy. Na pewno ET Logistik nie byłby  operatorem posiadającym zdolność do świadczenia usług o takim stopniu uniwersalności - wyjaśnia.

 

Kolejne etapy są nieuniknione
Aleskander Mączko nie zamierza spocząć na laurach, ale dalej pracować nad rozwojem firmy i usług.
- Kolejnym etapem będzie tworzenie podsystemów dedykowanych w obsłudze poszczególnych grup towarowych, wymagających specyficznych warunków przewozu. Na pewno będziemy rozbudowywać obsługę produktów typu fresh, też w oparciu o nasze autorskie rozwiązania. To może być  krok  otwierający  dostęp  np. do  obsług  sektora farmaceutycznego. Z pewnością stoimy też przed wyzwaniem w zakresie przesyłek niebezpiecznych  Nie wykluczamy nawiązywania współpracy  w tym segmencie z innymi operatorami. Uważam, że branża powinna dążyć do korzystania z możliwości  poszukiwania wspólnych grup interesu. Coraz więcej operatorów to  dostrzega i coraz chętniej podejmuje  taką współpracę zachowując neutralność. To przyszłość branży TSL, tworzenie układów synergicznych z zachowaniem neutralności i bezpieczeństwa biznesowego. - mówi o dalszych planach rozwoju.
Dzięki temu firma będzie mogła podjąć się nowych usług w zakresie obsługi  sektora produkcji i zaopatrzenia hurtowni w branży farmaceutycznej. W obszarze zainteresowania znajduje się również świadczenie usług złożonych, dla przykładu w zakresie podstawowego zaopatrzenia sprzętowego  placówek medycznych.
- Oprócz realizacji samych dostaw mam tu na myśli logistykę serwisową związaną np. z wypakowaniem towaru,  jego ustawieniem i przygotowaniem do procesu uruchomienia  Tutaj już nie mamy do czynienia jedynie z prostym przewozem ładunku, lecz rozszerzonymi kompetencjami  i odpowiedzialnością.  Dzisiaj rozwój logistyki to również  przejmowanie od klientów  kompetencji   dotychczas wykonywanych przez samego klienta, bądź podzlecanych innym wykonawcom.   Branża logistyczna będzie otwierać się na tego rodzaju nawet wyspecjalizowane usługi,  co już dziś ma miejsce. - wyjaśnia Aleksander Mączko.

 

Największą uwagę skupia ochrona środowiska
Przy rozwoju usług trzeba mieć na względzie zmiany w otoczeniu zewnętrznym, czyli zmiany w gospodarce, na rynku pracy czy w prawodawstwie. W opinii Aleksandra Mączko to na co trzeba będzie zwrócić szczególną uwagę w najbliższym czasie, to podejście do zagadnień ochrony środowiska.
- Problem ten nadal jest głównie tematem  medialnym, ale w niedługim czasie stanie się elementem wpisanym w  strategię  każdej większej firmy. Wymusi to na nas otoczenie legislacyjne jak i klienci, dla których coraz częściej z różnych powodów  istotne jest spełnienie wymogów ekologicznych.  Jeśli posiada się ambicje  obsługi coraz szerszej  grupy klientów, o szerokim spektrum wymagań, konieczne jest  zapewnienie elastyczności działania i uzyskanie zdolności dostosowawczych, co przy dzisiejszych zjawiskach makroekonomicznych, stanowić będzie duże wyzwanie - mówi o wyzwaniach jakie jego zdaniem czekają logistykę.
Zapytany o to czego życzyłby branży logistycznej, poza sprawną i rozwiniętą infrastrukturą należałoby życzyć sobie, aby w Polsce zaistniała strategia rozwoju branży TSL, zbudowana w dialogu pomiędzy decydentami,  branżowymi organizacjami samorządowymi, biznesem i środowiskiem naukowym. Strategia taka jest nam wszystkimi – nie tylko logistykom - bardzo potrzebna.

 

Źródło siły i pomysłów
Energię i pomysły do pracy Aleksander Mączko czerpie głównie dzięki kontaktom branżowym i współpracy ze środowiskiem naukowym, jak chociażby Uniwersytetem Ekonomicznym w Katowicach, który jest też jego macierzystą uczelnią. Podpatruje co dzieje się poza granicami i na bieżąco śledzi literaturę branżową. Wzorce czerpie najczęściej z rynku niemieckiego, a to z racji tego, że większość klientów ma silne powiązania z tym rynkiem, więc łatwiej jest zrozumieć standardy jakich oczekują. Jego pasją zawodową  jest  szukanie matematycznego sposobu opisania zjawisk ilościowych i wyciągania wniosków wynikających z tego opisu. Branża logistyczna ma to do siebie, że cechują ją duże zbiorowości, duża powtarzalność i duże liczby.
- To idealne podłoże do tego aby stosować tutaj  modele ekonometryczne. Poza pracą, sprawia mi ogromną przyjemność słuchanie muzyki na lampowym sprzęcie audio i wszystko co jest związane z dążeniem do uzyskania „dźwięku doskonałego”. - mówi o sobie Aleksander Mączko.
Uprawia również turystykę górską, jego ulubione miejsce to Karkonosze, które wciąż odkrywa i cieszy się, że nie są przepełnione turystami. - To właśnie muzyka i przebywanie bliżej przyrody pozwala mi zregenerować siły. - dodaje.

 

(Opr. Beata Trochymiak)

czy wiedziałeś, że...
PKB Polski do 2030 roku mógłby być o 9% wyższy, gdyby zawodowy potencjał kobiet został lepiej wykorzystany. To równowartość prawie 300 mld złotych rocznie. Według badań McKinsey, większa liczba kobiet na stanowiskach kierowniczych skutkuje lepszymi wynikami finansowymi firm, które mają aż o 26 proc. większe szanse na wyższe zyski.
Polski rynek magazynowy w 2022 r. utrzymał się w dobrej kondycji. W budowie znajduje się kolejne 3,4 mln mkw. (-25% r/r), co zapowiada przekroczenie granicy 30 mln mkw. w 2023 r.
Według badania Forum Kobiet w Logistyce „Przywództwo kobiet w logistyce – gdzie jesteśmy i co dalej” z 2022 r., aż 41% respondentek nie miało szans na awans na stanowisko menedżerskie albo przywódcze ze względu na brak uznania ich kompetencji za równe kompetencjom mężczyzn, a 34% na swojej drodze do awansu spotkało się z dyskryminacją płci.
Port lotniczy, nowe linie kolejowe i drogi oraz inwestycje towarzyszące pozwolą stworzyć do 2040 r. 290 tys. nowych miejsc pracy i zapewnią wzrost łącznej produkcji w Polsce nawet o 90 mld zł rocznie- to wnioski z drugiej części raportu o CPK analitycznej firmy Kearney.