Dodaj ogłoszenie o pracy


Anna Trzcińska - Domeną logistyki jest informatyzacja, w której to kobiety doskonale się odnajdują

 

 

Rozmowa z Anną Trzcińską, kierownikiem Oddziału Warszawskiego Dachser Sp. z o.o
 
 
Domeną logistyki jest informatyzacja, w której to kobiety doskonale się odnajdują
 
Jakim miejscem pracy jest branża logistyczna?
- Niesłychanie ciekawym i inspirującym. Z reguły, rzeczy łatwe są nudne, a logistyka jest dość skomplikowanym obszarem działalności, więc nie ma tutaj miejsca na rutynę. Z drugiej strony,  z tego też względu nie łatwo się wszystkim w niej odnaleźć. Mnie fascynuje w logistyce to, że ciągle jest jeszcze coś do odkrycia i można znaleźć nowe rozwiązania w logistycznej obsłudze klientów.
 
 
Od początku kariery zawodowej, była Pani związana z logistyką?
- Nie, moja pierwsza praca zupełnie dotyczyła innego obszaru działalności. Chociaż z wykształcenia można powiedzieć, że jestem logistykiem. Ukończyłam SGPiS (obecnie SGH), Wydział Handlu Wewnętrznego, specjalność ekonomika i organizacja transportu. Ale moja pierwsza praca związana była z branżą fonograficzną - firmą wydającą kasety video i płyty analogowe z nagraniami muzycznymi. W ciągu kilku lat pracy w tym sektorze, zajmowałam się sprzedażą, produkcją i dystrybucją kaset oraz płyt. W pewnym momencie przyszedł czas, że zaczęłam rozglądać się za nową pracą, chciałam coś zmienić. Wówczas otrzymałam od znajomego informację, że jedna z firm spedycyjnych poszukuje kierownika działu handlowego. Zapytał, czy nie chciałabym aplikować na to stanowisko. Postanowiłam spróbować, chociaż oznaczało to dla mnie dosyć dużą zmianę. Moje obawy dotyczyły tego, że wcześniej sprzedawałam produkty, a tutaj w grę wchodziła sprzedaż usług, czyli czegoś, czego nie można było dotknąć i opisać, a na dodatek niewiele o nich wiedziałam. W praktyce okazało się to nie takie trudne i dosyć szybko nauczyłam się wartości, które przynosi usługa spedycyjno - transportowa. Pierwsze kroki w branży TSL  stawiałam w firmie Scanspol, w której m.in. współtworzyłam linie i taryfy drobnicowe. Kiedy doszło do konsolidacji rynku i Scanspol połączył się z Transmeble International z Poznania, a później z Schenker Polska miałam już inne zadania, zajmowałam się obsługą kluczowych klientów firmy. A po kilkunastu latach otrzymałam propozycję pracy w Dachser, gdzie pracuję do dzisiaj.
 
 
Porównując logistykę obecną do logistyki z lat 90., która jest Pani bliższa?
- Pewne procesy się nie zmieniają, np. przemieszczenie towaru, przeładunki, czy proces dystrybucji, tutaj zasady są takie same. Natomiast ogromna zmiana nastąpiła po stronie informatycznej i przepływu informacji. W logistyce kontraktowej doszła też automatyzacja, czyli już wysoko zaawansowana technologia. Więc największy postęp dokonał się i nadal dokonuje w systemach informatycznych, którymi się posługujemy. Aplikacje są coraz bardziej zaawansowane, przechowują coraz więcej informacji i są coraz bardziej otwarte dla klienta. To wymaga ciągłej nauki i dokształcania.
 
 
Czy kobiety lepiej odnajdują się w tej obecnej logistyce, czy tej dawnej?
- To zależy od osobowości konkretnej osoby i to bez względu na płeć. W branży logistycznej są działy, gdzie lepiej sprawdzają się mężczyźni, a w niektórych lepiej kobiety. Np. na stanowiskach dyspozytorskich lepiej radzą sobie panowie. Do pracy w logistyce trzeba mieć odpowiednie cechy osobowościowe, chęć do tego typu pracy i otwartość na zmiany. Muszę przyznać, że kobiety w wykorzystywaniu możliwości aplikacji systemów informatycznych są lepsze od panów, bo lepiej rozpoznają te możliwości, a więc i bardziej optymalnie z nich korzystają.
 
 
Co lubi i czego nie lubi Pani najbardziej w logistyce?
- Lubię poszukiwać tych elementów, które składają się na potrzeby klienta i dopasować tak usługę, aby w pełni je zaspokoiła. Nie lubię natomiast wszelkiego rodzaju zachowań nieetycznych, nierzetelnych, nieuczciwych. Rzetelność w tej branży jest bardzo ważna, gdyż  klienci dzielą się z operatorem logistycznym informacją o własnych produktach, co wymaga udzielenia kredytu zaufania przez każdą ze stron.
Czy miała Pani kiedyś dość logistyki?
- Był taki moment w moim życiu, kiedy zastanawiałam się nad zmianą zawodu. To wiązało się z przykrym wypadkiem, któremu uległam i miałam problemy z powrotem do pracy. W takich sytuacjach wiele rzeczy się przewartościowuje. Człowiek nie wie co będzie dalej, a z drugiej strony nie wyobraża sobie siedzenia bezczynnie. W czasie rekonwalescencji zajęłam się robieniem witraży i wtedy przyszedł ten moment, kiedy zastanawiałam się, czy to nie jest działalność dla mnie, czy nie powinnam zapomnieć o logistyce. Myślałam nawet o prowadzeniu gospodarstwa rolnego i hodowli ptaków, których obserwacja jest moim hobby. Ale w końcu los zdecydował za mnie, szczęśliwie powróciłam do zdrowia, co umożliwiło mi powrót do pracy w logistyce.
Czas wolny poświęca Pani...
- Obserwacjom ptaków, których świat jest fascynujący i można wiele się od niego nauczyć. Co roku staram się być w jakimś innym regionie, gdzie mogę zobaczyć jak wygląda życie w naturze różnych gatunków awifauny. Przy tym dużo fotografuję. W tym roku byłam w delcie Dunaju i udało mi się sfotografować zimorodka, kraskę i żołnę, co było miłym zaskoczeniem. Na przyszły rok planuję wyjazd do rezerwatu maskonurów. Kocham przyrodę i muszę przyznać, że gdybym miała ponownie wybierać studia i drogę zawodową, pewnie byłaby to weterynaria.
Dziękuję za rozmowę,
Beata Trochymiak
Pracujwlogistyce.pl
czy wiedziałeś, że...
PKB Polski do 2030 roku mógłby być o 9% wyższy, gdyby zawodowy potencjał kobiet został lepiej wykorzystany. To równowartość prawie 300 mld złotych rocznie. Według badań McKinsey, większa liczba kobiet na stanowiskach kierowniczych skutkuje lepszymi wynikami finansowymi firm, które mają aż o 26 proc. większe szanse na wyższe zyski.
Polski rynek magazynowy w 2022 r. utrzymał się w dobrej kondycji. W budowie znajduje się kolejne 3,4 mln mkw. (-25% r/r), co zapowiada przekroczenie granicy 30 mln mkw. w 2023 r.
Według badania Forum Kobiet w Logistyce „Przywództwo kobiet w logistyce – gdzie jesteśmy i co dalej” z 2022 r., aż 41% respondentek nie miało szans na awans na stanowisko menedżerskie albo przywódcze ze względu na brak uznania ich kompetencji za równe kompetencjom mężczyzn, a 34% na swojej drodze do awansu spotkało się z dyskryminacją płci.
Port lotniczy, nowe linie kolejowe i drogi oraz inwestycje towarzyszące pozwolą stworzyć do 2040 r. 290 tys. nowych miejsc pracy i zapewnią wzrost łącznej produkcji w Polsce nawet o 90 mld zł rocznie- to wnioski z drugiej części raportu o CPK analitycznej firmy Kearney.