Ponad połowa firm w Polsce wciąż nie określiła, jakie wskaźniki będzie musiała raportować w ramach ESG. Przedsiębiorstwa nie są przygotowane również pod kątem technicznym. Jedno na pięć gromadzi dane ESG drogą mailową, a co trzecie – w plikach Excel. Co niepokojące, aż 30% firm nie potrafi wskazać, jakich narzędzi używa do gromadzenia danych ESG – wynika z raportu WEBCON. Eksperci wskazują, że bez odpowiedniego przygotowania i zaplanowania procesów wiele firm będzie miało duże problemy z rzetelnym raportowaniem zrównoważonego rozwoju.
Unia Europejska zawęziła grono firm, które obejmie obowiązek składania raportów ESG i przesunęła termin wejścia w życie nowych regulacji. Zgodnie z najnowszymi ustaleniami, wymogi ESG będą miały zastosowanie wyłącznie do dużych przedsiębiorstw zatrudniających ponad 1000 osób (o obrotach powyżej 50 mln euro lub sumie bilansowej powyżej 25 mln euro). Jak wskazują eksperci, zmiana daje firmom więcej czasu na przygotowanie się. To jednak nie oznacza, że przedsiębiorcy mogą odłożyć temat ESG „na półkę”.
Już teraz obowiązkiem raportowania wpływu na środowisko, społeczeństwo i ład korporacyjny (ESG) objęte są banki, emitenci czy zakłady ubezpieczeń. W kwietniu Komisja Europejska znowelizowała wcześniejsze dyrektywy CSRD (Corporate Sustainability Reporting Directive) oraz CSDDD (Corporate Sustainability Due Diligence Directive), przesuwając o dwa lata terminy obowiązkowego raportowania ESG dla dużych firm, które jeszcze nie rozpoczęły wdrażania CSRD, oraz dla notowanych MŚP. Raport WEBCON wskazuje, że ten dodatkowy czas jest podmiotom działającym w Polsce bardzo potrzebny.
Badanie wykazało, że poziom gotowości firm działających w Polsce do spełnienia wymogów corocznego raportowania ESG wciąż jest niski. – Zwłaszcza w dużych firmach, które obowiązek obejmie jako pierwsze, ilość i skala rozproszenia danych są ogromne. Wyzwanie dla przedsiębiorstw stanowi m.in. zapewnienie dokładności informacji oraz integracja danych pochodzących z różnych źródeł – wiele firm wciąż bazuje na arkuszach Excel czy wiadomościach e-mail w kontekście zbierania i analizy informacji. Brakuje też spójności w przydzielaniu obowiązków związanych z raportowaniem ESG konkretnym działom i specjalistom – podkreśla Anna Puka, dyrektor Działu Pre-sales Consulting w WEBCON.
Improwizacja czy plan? Jak firmy (nie) radzą sobie z ESG
Badanie wskazało, że większość firm nie planuje tworzenia osobnego działu do realizacji zadań związanych z raportowaniem ESG. Powstał on jedynie w 21% badanych przedsiębiorstw. W 36% firm, zbieranie danych zostanie przekazane działowi BHP i/lub ochrony środowiska. Pozostałe realizują obowiązek z pomocą działów administracji (12%) czy marketingu i PR (6%). 15% firm planuje polegać na ekspertyzie reprezentantów kilku różnych obszarów.
Nawet 1/3 przedsiębiorstw zbadanych przez WEBCON, w celu gromadzenia potrzebnych informacji, stosuje narzędzia takie jak np. Excel. Dodatkowo 22% deklaruje, że zbiera dane potrzebne do przygotowania raportu ESG drogą mailową. 12% wykorzystuje rozwiązania do zarządzania dokumentami, takie jak SharePoint czy Dysk Google. Co niepokojące, aż 30% respondentów nie potrafi wskazać, jakie narzędzia do gromadzenia danych ESG funkcjonują w ich firmach. To sygnał, że wiele przedsiębiorstw – bez odpowiedniego przygotowania i zaplanowania procesów – będzie miało duże problemy z opracowaniem rzetelnych raportów ESG.
– Wyniki badania sugerują, że większość firm będzie polegać na już istniejących działach, zamiast tworzyć specjalne zespoły lub stanowiska. Choć takie podejście jest uzasadnione z perspektywy optymalizacji kosztów, może prowadzić do zwiększenia obciążenia pracowników i potencjalnych trudności w zapewnieniu rzetelności danych oraz raportowania. Wysoki poziom rozproszenia danych w plikach, mailach i na dyskach dodatkowo utrudnia weryfikację źródeł informacji i wydłuża czas potrzebny na ich skompletowanie. System, który będzie wspierał raportowanie ESG, powinien działać w tle firmowych procesów, pobierając dane z wewnętrznych systemów i aplikacji biznesowych. Jednocześnie musi umożliwiać angażowanie zewnętrznych interesariuszy już na etapie analizy wpływu organizacji na środowisko – mówi ekspertka WEBCON.
Połowa firm już działa – druga dopiero „wiąże buty”
Jedynie 28% firm deklaruje, że ma przygotowaną strategię ESG. Jednak równocześnie aż 49% wciąż nad nią pracuje. 77% podmiotów ma więc świadomość, że muszą zacząć działać. Przygotowania w większości przedsiębiorstw już się zaczęły, chociaż są one na różnych etapach. 29% firm dopiero szuka partnera do audytu i przygotowuje się do analizy podwójnej istotności, aby określić obszary, które będą podlegać raportowaniu. 19% jest już po takiej analizie, ale kolejne kroki ma jeszcze przed sobą. 24% deklaruje, że gromadzi dane do raportów, ale nie wykorzystuje do tego specjalnych narzędzi IT. Jedynie 14% badanych firm wdrożyło już systemy IT, które wspierają proces zbierania danych do przygotowania raportów.
– Spośród wszystkich przebadanych firm połowa wykonała już analizę swojego wpływu na ludzi oraz środowisko i realizuje lub ma przed sobą kolejne kroki. Wciąż jest duże pole do działania i poprawy. Jednak – pomimo obecnej na rynku niepewności regulacyjnej związanej z ESG – widać też, że świadomość wymagań w tym zakresie jest na stosunkowo wysokim poziomie. Pozytywnym sygnałem jest fakt, że większość firm już pracuje nad strategią raportowania zrównoważonego rozwoju lub ma ją gotową. To wyraźna oznaka, że przedsiębiorstwa zdają sobie sprawę z konieczności dostosowania się do zmieniających się regulacji oraz rosnących oczekiwań otoczenia biznesowego – zarówno partnerów, klientów, jak i pracowników – podkreśla Anna Puka.
Pełny raport dostępny jest pod linkiem: https://webcon.com/pl/raport-nowoczesne-technologie-w-raportowaniu-esg/
(źr. Webcon)