Dodaj ogłoszenie o pracy


Technologia DSRC obowiązkowa dla służb kontrolnych - co na to inspekcje?

Od kilku dni organy kontrolne we wszystkich krajach członkowskich UE zobowiązane są do wyposażenia się w urządzenia DSRC do zdalnego pobierania danych z tachografów. Nowe przepisy weszły w życie 19 sierpnia br., a ich głównym celem jest podnoszenie bezpieczeństwa na drogach poprzez szybką preselekcję ciężarówek do kontroli. Już wiadomo jednak, że nie wszystkie kraje członkowskie UE zdążyły dostosować się do zmian na czas i mają opóźnienia w tym obszarze. Jak podchodzą do tego inspektorzy i dlaczego ważne jest, by zacząć z DSRC korzystać jak najszybciej?

Opóźnienia w krajach UE
Pierwsze testy zdalnego pobierania danych z tachografów za pomocą DSRC rozpoczęły się już w 2019 roku, kiedy to w nowych pojazdach ciężarowych zaczęły być montowane smart tachografy pierwszej wersji (G2V1). Aktualnie z tego rozwiązania korzysta już kilka krajów europejskich, m.in.: Polska, Niemcy, Dania, Wielka Brytania czy Włochy. Niemniej jednak wciąż są państwa, które nie mają odpowiedniego sprzętu do kontroli.

- Choć przepisy unijne nakładają na organy kontrolne obowiązek zdalnego odczytu danych z tachografu za pośrednictwem DSRC, to niektóre kraje w UE nie są jeszcze na to gotowe. Wiemy, że proces zakupowy odpowiednich urządzeń nadal trwa i może się przeciągnąć nawet do przyszłego roku, ze względu na brak budżetu. Co więcej, niektórym może brakować również motywacji do wyposażenia się w nowy sprzęt, ponieważ aktualnie nie ma żadnych prawnych konsekwencji za brak dostosowania się do nowych przepisów i stąd mogą pozwolić sobie na opóźnienia – komentuje Małgorzata Pander, International Development Expert, Inelo z Grupy Eurowag.

DSRC, czyli informacje w niecałą sekundę
Technologia DSRC bardzo usprawnia pracę inspektorów na drodze. Pakiet informacji o przejeżdżającej ciężarówce można pobrać w mniej niż sekundę. To pozwala służbom szybko ocenić, który pojazd jest podejrzany, a dzięki temu należy go zatrzymać do szczegółowej kontroli.

- Technologia ta podnosi wydajność prac służb kontrolnych, dzięki możliwości szybkiej preselekcji ciężarówek do zatrzymania. Przy wyborze inspektorzy nie muszą kierować się intuicją. Pełnej kontroli poddają tylko te pojazdy, przy których mają informację, że mogło dojść do manipulacji przy tachografie lub został on niewłaściwie użyty. Taka procedura podnosi efektywność pracy inspektora, co w następstwie zwiększa wykrywalność naruszeń na drodze, co dalej wpływa na wzrost bezpieczeństwa na naszych drogach, dlatego też zachęcamy wszystkie służby kontrolne do szybkiego wyposażenia się w technologię DSRC - zaznacza Małgorzata Pander, ekspert Inelo z Grupy Eurowag.

Nowy tachograf, więcej danych
Inspekcje mogą pobrać 19 parametrów RTM w przypadku, gdy przejeżdżający pojazd ma zamontowany inteligentny tachograf pierwszej wersji (G2V1). Wtedy to pobrane zdalnie dane z tachografu poinformują służby kontrolne, m.in. o tym czy kierowca jechał bez włożonej karty, czy została zarejestrowana prędkość ciężarówki, czy występują błędy, mogące świadczyć o tym, że doszło do manipulacji tachografem, czy też jaka jest aktualna czynność pojazdu. Warto dodać, że służby kontrolne dowiedzą się więcej w sytuacji, gdy pojazd posiada nowy tachograf inteligentny (G2V2).

- Jeśli pojazd wyposażony jest w najnowszy smart tachograf G2V2, to inspektorzy mogą zdalnie pobrać aż 25 parametrów RTM do kontroli. Oznacza to, że oprócz możliwości błyskawicznego wykrycia manipulacji tachografem, inspektorzy mogą równie szybko sprawdzić, czy kierowca nie przekroczył czasu jazdy ciągłej, dziennej, tygodniowej lub dwutygodniowej. To ma ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa na drogach. Może pomóc w wykryciu tych, którzy nie przestrzegają przepisów związanych z czasem jazdy i są za kółkiem zbyt długo, a tym samym mogą być przemęczeni i potencjalnie niebezpieczni na drodze dla nas wszystkich. Warto zaznaczyć, że rozwiązanie TachoScan Control DSRC od Inelo zawiera wszystkie wymagane parametry, w tym także te związane z czasem jazdy i aktualnie korzystają z niego 125 inspekcje z 16 krajów w Europie – podsumowuje Małgorzata Pander.

(źr. Inelo)

 

 

 

 

czy wiedziałeś, że...
PKB Polski do 2030 roku mógłby być o 9% wyższy, gdyby zawodowy potencjał kobiet został lepiej wykorzystany. To równowartość prawie 300 mld złotych rocznie. Według badań McKinsey, większa liczba kobiet na stanowiskach kierowniczych skutkuje lepszymi wynikami finansowymi firm, które mają aż o 26 proc. większe szanse na wyższe zyski.
Polski rynek magazynowy w 2022 r. utrzymał się w dobrej kondycji. W budowie znajduje się kolejne 3,4 mln mkw. (-25% r/r), co zapowiada przekroczenie granicy 30 mln mkw. w 2023 r.
Według badania Forum Kobiet w Logistyce „Przywództwo kobiet w logistyce – gdzie jesteśmy i co dalej” z 2022 r., aż 41% respondentek nie miało szans na awans na stanowisko menedżerskie albo przywódcze ze względu na brak uznania ich kompetencji za równe kompetencjom mężczyzn, a 34% na swojej drodze do awansu spotkało się z dyskryminacją płci.
Port lotniczy, nowe linie kolejowe i drogi oraz inwestycje towarzyszące pozwolą stworzyć do 2040 r. 290 tys. nowych miejsc pracy i zapewnią wzrost łącznej produkcji w Polsce nawet o 90 mld zł rocznie- to wnioski z drugiej części raportu o CPK analitycznej firmy Kearney.