Dodaj ogłoszenie o pracy


MiLog - czy można uniknąć pełnego dokumentowania pracy kierowcy?

Czy istnieje sposób, aby polskie przedsiębiorstwa transportowe były zwolnione z pełnego dokumentowania pracy kierowców na terenie Niemiec. Pozornie tak, ale …
Jak podaje portal 40ton.net, co najmniej 2000 euro brutto miesięcznie (ok. 8 340 zł) musiałby przez ostatni rok zarabiać kierowca, aby polscy przedsiębiorcy byli zwolnieni od przedstawienia pełnej dokumentacji pracy niemieckim służbom kontrolnym. Pewnie mało która firma może sobie na to rozwiązanie pozwolić. W przypadku kierowców pracujących krócej niż 12 miesięcy stała pensja wynosić powinna 2958 euro brutto (ok. 12 334 zł). – Nowe przepisy, które weszły w życie 1 sierpnia niestety nie rozwiązują problemu, ponieważ w gruncie rzeczy pomijają jego istotę. Wynagrodzenie takiej wielkości jest całkowicie oderwane od realnych warunków ekonomicznych, w których funkcjonują polskie przedsiębiorstwa transportowe i niewiele firm będzie mogło sobie na takie rozwiązanie pozwolić – uważa Łukasz Włoch, główny ekspert Ogólnopolskiego Centrum Rozliczania Kierowców.
Decyzji KE nie ma, ale płacić trzeba
W związku z przedłużającym się zamieszaniem wokół niemieckiej płacy minimalnej (MiLoG) polskim przedsiębiorcom pozostają dwie możliwości. Jedną z nich jest czekanie na stanowczą reakcję Komisji Europejskiej, która jest w stanie pod groźbą wysokich kar odwieść Berlin od stosowanego obecnie prawa. Drugim wyjściem jest odpowiednie rozliczanie pracy kierowców, które pozwoli zminimalizować obciążenia spowodowane niemieckim ustawodawstwem. – Oczywiście cała branża transportowa liczy na pomyślne dla polskiego sektora TSL rozstrzygnięcie kwestii niemieckiej płacy minimalnej. W tym momencie jednak, aby uniknąć niepotrzebnych kosztów i przygotować firmę na ewentualne utrzymanie w obecnym kształcie ustawy MiLoG, warto zadbać o to, aby prawidłowo rozliczać czas pracy kierowców. Pozwoli to z jednej strony uniknąć wysokich kar za niedopatrzenia w tej kwestii, z drugiej zapewni optymalizację ponoszonych przez firmę kosztów – dodaje Łukasz Włoch.
Przypomnijmy, że niemiecka ustawa MiLoG, która obowiązuje od stycznia 2015 roku, nadal budzi kontrowersje wśród europejskich państw takich jak Polska czy Węgry. Uderza bowiem w jedną z istotniejszych gałęzi gospodarki tych krajów – transport. MiLoG nakazuje stosowanie niemieckiej płacy minimalnej nawet wobec zagranicznych kierowców realizujących przejazdy do Niemiec, przejazdy kabotażowe oraz tranzytowe na terenie federacji. Udzielona w lipcu niemiecka odpowiedź na zarzuty Komisji Europejskiej w sprawie zakresu funkcjonowania przepisów płacy minimalnej jest niejawna, wobec czego ustawa zachowuje dotychczasowe status quo.

(źr OCRK)

czy wiedziałeś, że...
PKB Polski do 2030 roku mógłby być o 9% wyższy, gdyby zawodowy potencjał kobiet został lepiej wykorzystany. To równowartość prawie 300 mld złotych rocznie. Według badań McKinsey, większa liczba kobiet na stanowiskach kierowniczych skutkuje lepszymi wynikami finansowymi firm, które mają aż o 26 proc. większe szanse na wyższe zyski.
Rok 2024 był dobrym czasem dla rynku przemysłowo-logistycznego. Po przyspieszonym rozwoju w czasie pandemii, sektor wrócił na ścieżkę konsekwentnego wzrostu. W tym roku przekroczyliśmy 33 mln mkw. całego zasobu powierzchni magazynowej w kraju, co stawia nas na piątym miejscu w Europie. Wiele wskazuje na to, że kolejne 12 miesięcy będzie jeszcze lepsze.
Choć każda końcówka roku uważana jest za szczyt sezonu zakupowego, to wzmożone zapotrzebowanie na pracowników nie kończy się wraz z nadejściem świąt. Eksperci prognozują, że w sektorze magazynowym, logistyce i transporcie blisko 30-proc. wzrost zatrudnienia utrzyma się aż do połowy lutego 2025 r.
Unia Europejska wprowadza nowe przepisy dotyczące przejrzystości płac, które mają obowiązywać od 7 czerwca 2026 r. Firmy zatrudniające ponad 50 osób będą musiały udostępniać dane o wynagrodzeniach, a te powyżej 100 pracowników dodatkowo raportować zgodność z zasadami równości płac.