Liczba pozwoleń na przejazd po drogach pojazdów z ładunkami ponadnormatywnymi z roku na roku wzrasta w Polsce. Rokrocznie wydaje się ich kilkadziesiąt tysięcy, a około 5 tys. firm deklaruje realizację w Polsce tego typu przewozów w ramach transportu drogowego. Mimo to, nadal jest to niszowy sektor usług w transporcie i spedycji, chociaż bardzo intratny i dość wysokomarżowy. Coraz więcej firm spedycyjnych i transportowych upatruje swojej szansy na rozwój w tym obszarze usług, zwiększając tym samym konkurencję na rynku działalności transportowo - spedycyjnej.
- Z roku na rok Ilość ładunków ponadnormatywnych wzrasta. Wynika to między innymi z nieustających w Polsce inwestycji w infrastrukturę, a także rosnących nakładów na rozwój w sektorze energetycznym. Nie bez znaczenia jest również atrakcyjność i rosnący przy tym eksport polskiego przemysłu, w tym produkcji urządzeń, maszyn, konstrukcji przemysłowych itp. – komentuje Andrzej Bułka, dyrektor zarządzający Fracht FWO Polska. - W Polsce jest już dość spora grupa przewoźników drogowych z taborem przystosowanym do przewozu ładunków ponadnormatywnych. Również większość spedytorów działających w naszym kraju deklaruje, że zajmuje się przewozami ładunków ponadnormatywnych. Ponadto polskie oddziały spedytorów globalnych także zajmują się obsługą tego typu ładunków. Tym samym konkurencja na rynku jest coraz większa – dodaje Andrzej Bułka.
Fracht FWO jako członek Grupy Fracht, działającej na rynku przewozów ponadnormatywnych od 60 lat, z doświadczonymi specjalistami od ładunków ponadnormatywnych w każdym ze swoich oddziałów obsługuje transporty ponadnormatywne. Oceniając rynek jako eksperci od ładunków ponadgabarytowych zapowiadają dalszy rozwój tego sektora usług.
- W pierwszym półroczu odnotowaliśmy wzrost zarówno zleceń dotyczących ładunków ponadnormatywnych od stałych klientów, jak również zapytań dotyczących realizacji projektów transportu ponadnormatywnego dla firm dotychczas niekorzystających z naszych usług. W drugim półroczu tego roku spodziewamy się realizacji transportów, których projekty zostały opracowane w pierwszych dwóch kwartałach. Liczymy, że w połączeniu z bieżącymi projektami przełoży się to na wzrost liczby zlecanych transportów. Mówiąc krótko z optymizmem patrzymy w przyszłość, zarówno najbliższą jak i na kolejne lata – podsumowuje Andrzej Bułka z Fracht FWO Polska.
Przewóz ponadnormatywny krok po kroku - transoceaniczne dostawy elementów elektrowni
Firma Fracht FWO Polska zakończyła niedawno realizację kompleksowego przedsięwzięcia obejmującego dostawy elementów elektrowni o łącznej wadze ponad 1000 ton. Miejscem przeznaczenia ładunków były dwa zakłady energetyczne zlokalizowane w Ameryce Północnej. Pierwszy etap projektu obejmował odbiór elementów od wielu dostawców z różnych krajów europejskich oraz dostawy do portu w Gdyni. Przedmiotem transportu były zarówno ładunki standardowe – dowożone do portu w kontenerach typu 40’FR i 40’HC – jak również elementy ponadnormatywne. Wśród tych ostatnich, tj. ładunków OOG dostarczonych przez firmę Fracht FWO Polska były między innymi generatory o wadze 255 ton, 80 ton i 60 ton, turbiny – 85 ton i 58 ton, kadłuby – 50 ton i 36 ton, dwa wirniki ważące 50 ton każdy, a także dwa odlewy metalurgiczne o szerokości 5,8 m oraz wadze 20 ton i 36 ton. Po uzyskaniu stosownych pozwoleń wymaganych dla przewozu ładunków ponadnormatywnych, zostały one przetransportowane do portu na specjalistycznych naczepach niskopodłogowych. W Gdyni miał miejsce załadunek na wyczarterowany statek, w którym ładunki wyruszyły w transoceaniczną podróż. Ostatnim etapem przedsięwzięcia były lokalne dostawy do elektrowni w USA i Meksyku. Realizacja poszczególnych etapów przebiegała zgodnie z założonym harmonogramem i kosztorysem. O sukcesie przedsięwzięcia decyduje zawsze doświadczenie, odpowiednie przygotowanie i profesjonalizm pracowników zaangażowanych w realizacje projektu.
(opr. BT)