30 proc. transportu produktów Procter&Gamble w Europie będzie odbywało się koleją. Poziom ten firma chce uzyskać w 2015 roku. P&G oferująca takie marki jak Gillette®, Ariel®, Always® czy Pampers® od kilku miesięcy wykorzystuje kolejowy korytarz Warszawa-Duisburg, łączący fabryki w Polsce z innymi lokalizacjami. Transport intermodalny jest jednym z innowacyjnych rozwiązań logistycznych stosowanych w celu realizacji Długoterminowej Wizji Zrównoważonego Rozwoju w dziedzinie transportu i logistyki. Innowacje wdrażane są we współpracy z partnerami firmy, także władzami i organizacjami pozarządowymi.Długoterminowa Wizja Zrównoważonego Rozwoju, która nadaje kierunek działaniom firmy w tym zakresie obejmuje trzy obszary: produkty, produkcję i logistykę oraz zaangażowanie społeczne. W każdym z tym obszarów, realizację wizji wspierają konkretne cele, które firma planuje osiągnąć do 2020 roku. Cele z zakresu produkcji i logistyki zakładają zmniejszenie do 2020 roku o dodatkowe 20 proc. zużycia energii, wody, emisji CO2 oraz ilości wytwarzanych odpadów na jednostkę produkcji. W dziedzinie tranportu, P&G do 2020 roku zamierza także zredukować transport pojazdami ciężarowymi o 20 proc. na jednostkę produkcji w stosunku do wielkości z roku 2010.
Ważnym elementem działań związanych ze zrównoważonym transportem jest transport intermodalny. W ramach takiego podejścia do transportu i logistyki, P&G na coraz szerszą skalę wykorzystuje kolej. Firma zadecydowała o znacznym zwiększeniu udziału kolei w transporcie swoich produktów w Europie z 10 proc. tonokilometrów w 2008 roku do 30 proc. w roku 2015. Realizowane przez firmy zbliżają ją do osiągnięcia tego celu – już w 2012 roku udział transportu kolejowego sięgnął 28 proc. tonokilometrów. To oznacza, że na drogi Europy, w tym Polski, wyjechało 70 tysięcy ciężarówek mniej, co przełożyło się na zmniejszenie emisji CO2 o 33 tysiące ton.
W ramach zwiększania wykorzystania transportu intermodalnego, Procter & Gamble otworzyła kolejowy korytarz Warszawa – Duisburg, łączący fabryki P&G w Łodzi (Gillette) i Warszawie (Pampers) z innymi lokalizacjami w Europie (Niemcy, Belgia, Francja, Wielka Brytania). W 2012 roku korytarz osiągnął założoną przepustowość – ok. 2400 kontenerów rocznie i przyczynił się do redukcji emisji CO2. W przyszłości korytarz zostanie wydłużony o kolejne połączenia z zakładami P&G w Europie Środkowej, w tym z fabryką kosmetyków do pielęgnacji skóry w Aleksandrowie Łódzkim.
Zrównoważony rozwój w transporcie i logistyce P&G to nie tylko transport intermodalny. To także ograniczenie do minimum pustych przebiegów poprzez optymalizację załadunku kontenerów, czyli jednoczesny przewóz lekkich i ciężkich produktów pozwalający na optymalne wykorzystanie przestrzeni. Dzięki takim rozwiązaniom, limit kontenera wykorzystywany jest nawet w ponad 80 proc. P&G nawiązuje nawet współpracę z partnerami zewnętrznymi do wspólnego transportu towarów. Jednym z przykładów takiego działania jest partnerstwo z Tupperware. Wdrażanie optymalnych rozwiązań logistycznych jest możliwe tylko przy współpracy z organizacjami branżowymi (jak np. Instytut Logistyki czy Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych), a także organami rządowymi.
Strategia zrównoważonego rozwoju P&G w dziedzinie logistyki przynosi firmie wymierne efekty. Zastosowanie transportu intermodalnego, redukcja opakowań oraz odpowiedni sposób załadunku prowadzą do zmniejszenia liczby samochodów ciężarowych, a co za tym idzie, ograniczenie emisji CO2. Warto podkreślić, że zrównoważona logistyka nie wymaga kompromisów w zakresie efektywności. Przyjazne dla środowiska rozwiązania przynoszą także wymierne oszczędności, a czas transportu czy terminowość pozostają na tym samym poziomie.
(źr. Procter&Gamble)