Jak co roku, redakcja dziennika Rzeczpospolita opublikowała ranking największych firm z branży Transport Logistyka Spedycja za rok 2010. Schenker Sp. z o.o. utrzymał pozycję lidera wśród firm z branży pod względem zysku brutto osiągniętego w 2010 roku. Na dobre wyniki miał wpływ m.in. dynamiczny przyrost samochodowych przewozów międzynarodowych. Ranking przygotowany przez prof. dr hab. Halinę Brdulak z Zakładu Transportu Międzynarodowo i Logistyki Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, pokazał, że w 2010 r. przychody firm logistycznych w Polsce wzrosły, w stosunku do 2009 roku o 15,4 proc. Jednak dynamika rynku przedstawia się inaczej, gdy porówna się ten wynik do czasów sprzed 2008 roku (przed kryzysem) – przy takim zestawieniu okazuje się, że wartość rynku wzrosła o 4,4 proc.
- Rok 2010 był trudniejszy dla branży TSL. Trudniej było osiągnąć rentowność z poprzednich lat. W dalszym ciągu obserwujemy postępujący proces utowarowienia usług. Klientów interesuje cena, każdy oczekuje redukcji kosztów. W utrzymaniu ubiegłorocznych marż nie pomaga także rosnąca cena paliwa. Gdyby nie stosowane przez nas klauzule paliwowe, rozdrobniony rynek przewoźników zapewne utraciłby równowagę – mówi Janusz Górski, Prezes Schenker Sp. z o.o. „W przyszłość patrzę jednak z optymizmem. Rośnie gospodarka niemiecka, co ma znaczący wpływ na polski handel. Widzę duże przyrosty w przewozach międzynarodowych, znakomicie rozwija się drobnica samochodowa i kontenerowa – dodaje Janusz Górski, Prezes Schenker
Sp. z o.o.
W ocenienie Prezesa Górskiego ważnym aspektem rozwoju branży jest wykształcenie pracowników. W biurach frachtu lotniczego i oceanicznego, które są jednymi z bardziej skomplikowanych gałęzi transportu wykształcenie wyższe ma 80 proc. zatrudnionych w Schenker Sp. z o.o. Coraz bardziej złożone systemy operacyjne sprawiają, że w logistyce poszukiwane są osoby z wykształceniem analitycznym, z dobrze opanowaną matematyką do analizy procesów.
(źr. Schenker Sp. z o.o)