Coraz więcej kobiet wybiera zawód listonosza – tak wynika z danych Poczty Polskiej. Panie szczególnie sobie cenią stałe godziny i jednozmianowy system pracy, wolne popołudnia i weekendy.
Spośród blisko 26 tys. listonoszy już 26 proc. to kobiety. W województwach opolskim i śląskim panie to połowa zatrudnionych listonoszy, w Warszawie natomiast tylko 9 proc. Ciekawostką jest fakt, że jak wynika z danych Poczty Polskiej, więcej kobiet decyduje się na wybór tego zawodu na wsiach niż w miastach. Najczęściej do pracy na stanowisku listonosza aplikują panie w wieku od 26 do 40 lat.
– W ostatnich latach zdecydowanie więcej pań zgłasza się na organizowane przez nas rekrutacje. Często o tym, że mamy wakaty, nowi pracownicy dowiadują się od swoich znajomych – już zatrudnionych w naszej spółce. Bardzo często zgłaszają się do nas panie, którym skończył się urlop wychowawczy i po kilkuletniej przerwie wracają na rynek pracy. Dla nich ważne jest, że popołudnia mogą spędzić z rodziną – mówi Agnieszka Grzegorczyk, dyrektor zarządzający Pionu Kapitału Ludzkiego Poczty Polskiej.
W trzech ostatnich latach Poczta zwiększała zatrudnienie, liczba listonoszy wzrosła o blisko 3 tys. Ubiegłoroczne dane pokazują, że nowi listonosze, to głównie kobiety. Poczta Polska będąc największym pracodawcą w kraju zatrudnia blisko 81 tys. osób. Spółka to rzetelny pracodawca – wypłaca należne świadczenia, opłaca składki, skrupulatnie rozlicza nadgodziny. W ramach umów o pracę ma wiele dodatkowych benefitów – premie, trzynastą pensję, szeroki pakiet świadczeń socjalnych, możliwości nauki i rozwoju. Firma jest też otwarta na zatrudnienie osób, które chcą się przekwalifikować, osób z niepełnosprawnościami oraz powyżej 50 roku życia, a także po dłuższej przerwie w pracy.
(źr. Poczta Polska)
