Kilka dni temu spółka PKP Cargo rozpoczęła kolejne dziesięciolecie swojej działalności. 1 października 2011 r. minęło dziesięć lat od momentu rozpoczęcia działalności przez tą spółkę. W nowe dziesięciolecie firma wchodzi mocniejsza z perspektywą osiągnięcia w tym roku najwyższego zysku w swojej historii.
- Dzisiaj możemy już powiedzieć, że rok 2011 PKP Cargo zakończy najlepszym wynikiem finansowym w swojej historii. Po ośmiu miesiącach tego roku spółka notuje 176 mln zł zysku netto i 264 mln zł zysku na sprzedaży – powiedział prezes PKP CARGO Wojciech Balczun.
Do tej pory najwyższy w historii całoroczny zysk netto firma osiągnęła w drugim roku swojej działalności (rok 2002) i było to 152,8 mln zł. Jak zapewnia prezes Balczun, kondycja spółki jest dzisiaj zupełnie inna niż jeszcze kilka lat temu. Po wdrożeniu bezprecedensowego programu restrukturyzacji firma od ubiegłego roku zaczęła odzyskiwać tracone wcześniej udziały w rynku przewozowym, realizuje rekordowy w dotychczasowej historii program inwestycyjny o wartości blisko 2,5 mld zł do roku 2015, a także zbudowała trwały fundament pod ekspansję zagraniczną.
- Obecnie chcąc utrzymać swoją pozycję, musimy się rozwijać i dotyczy to nie tylko rynku polskiego. Już dzisiaj realizujemy samodzielne przewozy w Czechach, Niemczech i na Słowacji, a staramy się o certyfikaty umożliwiające przewozy w kolejnych krajach, takich jak: Austria, Belgia czy Holandia. Dzięki temu będziemy mogli oferować klientom samodzielne przewozy w głównych korytarzach transportowych w Europie – wyjaśnia Wojciech Balczun.
Jak wynika ze wstępnych danych przewozowych za dziewięć miesięcy br., w ciągu pierwszych trzech kwartałów PKP Cargo przewiozło niemal 100 mln ton towarów, o 13,4 proc. więcej niż rok wcześniej (86,98 mln ton) i znacząco powyżej planu (87,5 mln ton). Wśród 98,7 mln ton ładunków, przewiezionych w tym okresie, tradycyjnie dominowały węgiel kamienny – 39,6 mln ton (40,1 proc. wszystkich przewozów Spółki) oraz kruszywa – 23,2 mln ton (23,5 proc.). Do znaczącego wzrostu przewozów przyczyniła się w szczególności ta ostatnia grupa towarowa, której przewozy wzrosły w tym roku o niemal 70 proc.
(źr. PKP Cargo)