Dodaj ogłoszenie o pracy


Pierwsze efekty systemu SENT – 500 tysięcy kontroli!

Na 4 miliony zgłoszeń dokonano 500 tysięcy kontroli, z czego w około 6 tysiącach przypadków stwierdzono uchybienia. To wyniki audytu funkcjonowania systemu monitorowania przewozu towarów wrażliwych - SENT, wykonanego przez Krajową Administrację Skarbową. System od samego początku budził wiele kontrowersji, ale jest stale rozwijany. Obecnie opiera się o jedną ustawę i jej dwie nowelizacje oraz osiem rozporządzeń, a kolejne już w przygotowaniu. Eksperci OCRK sprawdzili listę najważniejszych naruszeń oraz jak działa rządowa aplikacja.
Monitorowanie transportu drogowego jest stale ulepszane. Najnowsze zmiany mają na celu  wdrożenie systemu, którego nie można oszukać. A ponad 1400 funkcjonariuszy KAS, już od 1 października czuwa nad przestrzeganiem aktualnych regulacji. Dlaczego to takie ważne? Dla przykładu, po wprowadzeniu SENT analiza rynku paliwowego wykazała wzrost legalnej konsumpcji oleju napędowego o 5 proc., a benzyny o 7 proc. W ciągu roku zaobserwowano zwiększenie produkcji paliw o 16 proc. Ponadto, zanotowano także spadek eksportu oleju rzepakowego aż o 70 proc., a oleju smarnego o 50 proc. – Ma to związek z popularnym do niedawna mechanizmem wywozu towarów wrażliwych i ubieganiem się o zwrot podatku. Okazało się jednak, że zapotrzebowanie państw ościennych na oleje z Polski było w wielu przypadkach fikcyjne. Ukrócono również proceder obrotu lekami polegający na ich rzekomym wprowadzaniu na rynek polski, a w rzeczywistości na wywozie za granicę i sprzedaży z dużym zyskiem. Od czerwca 2018 roku obroty hurtowni, z których wywożono lekarstwa, znacząco spadły – komentuje Jakub Ordon, ekspert OCRK, firmy zajmującej się analizą i rozliczaniem czasu pracy kierowców. Kiedyś procedura zgłaszania towarów objętych ustawą realizowana była jedynie za pomocą formularzy. Teraz SENT to całkowicie interaktywne narzędzie i będzie nadal ewoluować.

Jak to działa? „Instrukcja użytkownika mobilnej aplikacji kierowcy SENT GEO” zawiera 43 strony. Narzędzie jest dostępne do pobrania dla polskich przewoźników, którzy w swoim taborze nie dysponują zewnętrznymi systemami lokalizacji. Wówczas muszą wyposażyć kierowcę pojazdu w smartfon lub tablet z połączeniem GPS oraz zainstalować aplikację. – To jeszcze nie wszystko. Kierujący samochodem ciężarowym zobowiązany jest do ciągłego śledzenia, czy narzędzie stale łączy się z GPS-em. Jeśli urządzenie się wyłączy - straci połączenie, a tym samym kierowca musi się zatrzymać, by naprawić błąd. W przeciwnym wypadku grozi mu nawet do 7,5 tysiąca PLN kary. Dlatego zdecydowanie wygodniejszym rozwiązaniem będzie korzystanie z własnego systemu lokalizacji, a aplikacja SENT GEO będzie używana jako rozwiązanie zapasowe – mówi ekspert OCRK, Jakub Ordon.
Nowelizacja przepisów zakłada uzupełnienie systemu monitorowania drogowego przewozu towarów wrażliwych o nowe środki techniczne, tj. lokalizator, telekomunikacyjne urządzenie wykorzystujące technologię pozycjonowania satelitarnego i transmisji danych wraz z aplikacją, lub ZSL, czyli zewnętrzny system lokalizacji gromadzący dane geolokalizacyjne środka transportu. - Możliwe jest też łączenie flotowych GPS-ów z SENT-em. Taka pełna integracja systemów pozwala na przesyłanie niezbędnych danych w czasie rzeczywistym. Spełnia zatem przepisy ustawowe i jest rozwiązaniem wygodnym dla kierowcy i bezpiecznym dla przewoźników. Dane zgłoszonego pojazdu będą przekazywane w zakresie – między innymi współrzędnych geograficznych, prędkości pojazdu, daty i godziny pozyskania tych informacji, celu podróży oraz numeru lokalizatora albo urządzenia. Taka zaawansowana telematyka znakomicie wspiera transportowców, gdyż wszystko dzieje się bez udziału kierowcy. To wygodne i eliminuje „czynnik ludzki”, czyli ewentualne popełnianie błędów, a co za tym idzie możliwe nakładanie przez urzędników wysokich kar za naruszenia – komentuje Kamil Korbuszewski z GBOX, systemu telematyki i monitoringu GPS.

Nawet 100 tysięcy kary
Za niedostosowanie się do nowych zapisów przewoźnikowi grozi kara 10 tysięcy PLN. Kierowca zaś może zapłacić od 5 do 7,5 tysiąca PLN za jazdę z niesprawnym lokalizatorem lub włączenie albo wyłączenie urządzenia w nieodpowiednim momencie. W taryfikatorze pojawiła się również wysoka sankcja finansowa dla przewoźnika. Aż 100 tys. PLN zapłaci on w przypadku niedostarczenia zgłoszonego towaru do miejsca docelowego lub zakończenia przewozu na terytorium Polski. Przepisy nakładające kary pieniężne za niedopełnienie obowiązków weszły w życie 1 października, ale już teraz mogą ruszyć kontrole i warto przygotować się wcześniej do egzekwowania nowych zapisów ustawy. Funkcjonariusze KAS zaczną nakładać sankcje za wykroczenia od nowego roku.

Dwa systemy kontroli
Obecnie w Polsce śledzenie przewozów towarów odbywa się za pomocą systemu viaTOLL. Jego głównym zadaniem jest automatyczny pobór opłat za przejazd po drogach płatnych. Dane dotyczące na przykład współrzędnych – daty i godziny obecności danego pojazdu na wyznaczonych odcinkach trasy są udostępniane na wniosek wszystkich instytucji państwowych. Obok viaTOLL powstał SENT, czyli monitorowanie towarów wrażliwych, który szybko ewoluował do postaci efektywnego narzędzia do walki z nielegalnym wywozem między innymi tytoniu, paliw płynnych, olejów i leków. A od czerwca 2019 roku, w związku z zapisami rozporządzenia PEiR Unii Europejskiej, każdy nowy pojazd ciężarowy świadczący usługi transportowe na terenie UE będzie musiał posiadać na pokładzie inteligentny tachograf wraz z wbudowanym systemem GPS. - Dzięki takim nowoczesnym urządzeniom telematycznym dokładnie rejestrowane będzie położenie pojazdu w momencie rozpoczęcia, zakończenia, a także co trzy godziny jazdy. Pojawi się także możliwość bezprzewodowego odczytu danych poprzez Bluetooth, a Inteligentne Systemy Transportowe (ITS) będą sprawnie przesyłać informacje do odpowiednich instytucji – polskich i unijnych. Kolejne zmiany są nieuniknione, a sektor TSL czeka jeszcze wiele nowości wspierających i regulujących przewóz towarów – mówi Jakub Ordon, OCRK.

(ź. OCRK)

czy wiedziałeś, że...
PKB Polski do 2030 roku mógłby być o 9% wyższy, gdyby zawodowy potencjał kobiet został lepiej wykorzystany. To równowartość prawie 300 mld złotych rocznie. Według badań McKinsey, większa liczba kobiet na stanowiskach kierowniczych skutkuje lepszymi wynikami finansowymi firm, które mają aż o 26 proc. większe szanse na wyższe zyski.
Polski rynek magazynowy w 2022 r. utrzymał się w dobrej kondycji. W budowie znajduje się kolejne 3,4 mln mkw. (-25% r/r), co zapowiada przekroczenie granicy 30 mln mkw. w 2023 r.
Według badania Forum Kobiet w Logistyce „Przywództwo kobiet w logistyce – gdzie jesteśmy i co dalej” z 2022 r., aż 41% respondentek nie miało szans na awans na stanowisko menedżerskie albo przywódcze ze względu na brak uznania ich kompetencji za równe kompetencjom mężczyzn, a 34% na swojej drodze do awansu spotkało się z dyskryminacją płci.
Port lotniczy, nowe linie kolejowe i drogi oraz inwestycje towarzyszące pozwolą stworzyć do 2040 r. 290 tys. nowych miejsc pracy i zapewnią wzrost łącznej produkcji w Polsce nawet o 90 mld zł rocznie- to wnioski z drugiej części raportu o CPK analitycznej firmy Kearney.