Z okazji 25-lecia firmy senior menadżerowie GLS towarzyszyli kurierom i razem z nimi rozwoził przez jeden dzień przesyłki - na rowerze cargo, w elektrycznym vanie, ramię w ramię.
Możliwość poznania w praktyce pracy kurierów, bezpośredni kontakt z klientem i samodzielne sprawdzenie, jak wdrażane rozwiązania działają w praktyce. Tak właśnie wyglądał „jeden dzień z życia kuriera”, podczas którego senior managerowie GLS rozwozili paczki do odbiorców. – Takie akcje ukazują kadrze zarządzającej inną perspektywę. To możliwość spojrzenia na pracę kurierów zarówno z ich strony, jak i naszych klientów – podkreśla Tomek Zwiercan, dyrektor zarządzający GLS Poland, który przez jeden dzień rozwoził paczki po warszawskiej Ochocie rowerem cargo. Podkreśla, że dla niego bardzo ważna była możliwość spojrzenia na praktyczne aspekty doręczeń, a także funkcjonowanie w praktyce rozwiązań, które GLS wprowadza, by zwiększyć wygodę i komfort klientów.
– Prenotyfikacja przesyłki przy pomocy SMS była jedną z tych rzeczy, które mogłem samodzielnie przetestować. To fantastyczne, że cały czas w ciągu dnia kurier i klient mają kontakt ze sobą. Wprowadzając to rozwiązanie, zależało nam właśnie na takim efekcie – zauważa Tomek Zwiercan.
Ruszyli w trasę
Warszawa, Poznań, okolice Bielska-Białej – to właśnie w tych regionach menadżerowie GLS towarzyszyli kurierom w dostarczaniu przesyłek. Byli z nimi od samego rana – gdy paczki z magazynów trafiały do busa, a potem, gdy były rozwożone do odbiorców w konkretnym rejonie. Co zauważyli?
– Jeździłem w terenie, który jest mi dość dobrze znany, a już od pierwszych minut zaskoczyła mnie kolejność adresów wybieranych przez kuriera Kurta. Szybko jednak uspokoił mnie, że wszystko jest pod kontrolą. Doskonale wiedział, że pod danym adresem będziemy mogli doręczyć paczkę dopiero po 11.00, a pod innym pan Paweł jest na urlopie i paczkę zostawimy dwie ulice dalej u jego mamy – mówi Miłosz Skubis, dyrektor Regionu Wschód w GLS Poland.
Jak dodaje, miał okazję zobaczyć, jak na jakość pracy kuriera wpływa pozytywne nastawienie do ludzi. Kluczem jest tutaj pogoda ducha, uśmiech, dobra komunikacja i poszukiwanie rozwiązań satysfakcjonujących obie strony.
Podobnie uważa Michał Sobczyński, dyrektor Regionu Zachód w GLS Poland, który z kurierem Marcinem dostarczył 160 paczek w ciągu jednego dnia na terenie Poznania. – Mógłbym się uczyć tego fachu od Marcina, który jest jednym z najbardziej doświadczonych kurierów w naszym regionie – mówi Michał Sobczyński. Podkreśla również, że o sukcesie doręczeń świadczy przede wszystkim nastawienie kuriera, a także jego doskonałe relacje z klientami.
Przez cały dzień paczki w okolicach Bielska-Białej dostarczał także Sławomir Chomicz, dyrektor Regionu Południe w GLS Poland. Wspólnie z kurierem Adamem przemieszczali się e-vanem.
– To nie tylko ekologiczne rozwiązanie, ale pojazd bardzo komfortowy, co podkreślają kurierzy. Bardzo łatwo się go uruchamia, a bateria starcza na przejechanie 300-kilometrowej trasy – zauważa Sławomir Chomicz. Jego zdaniem kluczem do sukcesu dostaw ostatniej mili jest efektywność: – Adam miał doskonale poukładany teren, znał odbiorców i wiedział, kiedy i komu ma dostarczyć konkretną paczkę. To zasługa jego doświadczenia i wieloletniej praktyki.
„Jeden dzień z życia kuriera” był pierwszą taką akcją, ale jak zapewnia dyrektor zarządzający GLS, nie ostatnią. Jego zdaniem to doskonała okazja, by w realnym działaniu zobaczyć, jak sprawdzają się firmowe procesy i rozwiązania oferowane klientom.
(źr. GLS)
