Dzisiaj tj. 1 października wchodzą w życie przepisy o obowiązku przekazywania danych geolokalizacyjnych dotyczących transportów towarów wrażliwych. W skrócie oznacza to, że od 1 października każdy tego typu transport musi zostać wyposażony w system lokalizacji. Jego brak oznacza dla przewoźnika 10 tys. zł kary, a dla kierowcy nawet 7,5 tys. zł w razie nieuruchomienia funkcji śledzenia.
System monitorowania przewozu nie jest nowością – został uruchomiony w kwietniu zeszłego roku na podstawie przepisów, która ma być narzędziem do walki z procederem nielegalnego handlu m.in. paliwami płynnymi, alkoholem całkowicie skażonym oraz suszem tytoniowym oraz wyłudzaniem podatku od towarów i usług. Ustawa zobligowuje wskazane w niej podmioty m.in. do zgłaszania transportu towarów tzw. „wrażliwych”, dokonywanych po drogach publicznych i sieci kolejowej do rejestru zgłoszeń SENT. Ustawą z dnia 15 czerwca 2018 r. o zmianie ustawy o systemie monitorowania drogowego i kolejowego przewozu towarów do systemu monitorowania przewozu zostały wprowadzone zmiany polegające na obowiązku przekazywania aktualnych danych geolokalizacyjnych środków transportu przewożących te towary. Wchodzą one w życie 1 października 2018 r.
- Nowe przepisy mają ogromne znaczenie dla rynku monitoringu GPS. Będzie to bowiem pierwszy przypadek obligatoryjnego monitorowania pojazdów przewożących określony ładunek. Decyzja podjęta przez rząd ma szansę przyczynić się do popularyzacji usług lokalizacyjnych i monitoringu pojazdów – zauważa Bogdan Kwiatkowski, dyrektor sprzedaży Północ Polski w firmie Gannet Guard Systems.
Niedopełnienie obowiązku monitorowania przewozów może skończyć się dla przewoźnika karą pieniężną w wysokości 10 tys. zł. Sankcje finansowe przewidziano również dla kierowców. Kara od 5 do 7,5 tys. zł grozić będzie, gdy kierowca nie uruchomi lokalizatora (o ile zachodzi taka konieczność) lub gdy w przypadku stwierdzenia niesprawności urządzenia czy systemu lokalizacji trwającej dłużej niż godzinę nie zatrzyma się na najbliższym parkingu lub zatoce postojowej. Do 31 grudnia 2018 r. – w okresie przejściowym – kary nie będą ani wobec przewoźników, ani w stosunku do kierujących.
(red,/źr. Gannet Guard Systems)