Optymizm niemieckich przedsiębiorców wzrósł po raz kolejny jesienią, osiągając najwyższy poziom od wielu miesięcy, pokazuje przedstawione badanie Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej (DIHK), na które powołuje się portal Deutsche Welle.
Z badania wynika, że 87 proc. niemieckich firm oczekuje poprawy w zakresie działalności, lub utrzymania obecnego poziomu, na wiosnę odsetek ten wynosił 84 proc., a na początku roku - zaledwie 82 proc. W ankiecie udział wzięło 28 tys. przedsiębiorstw.
Na podstawie jej wyników niemiecka Izba (DIHK) oczekuje, że w tym roku zostanie utworzone 250 tys. nowych miejsc pracy, jako że liczba przedsiębiorstw planujących zatrudnianie jest wyższa od liczby tych, które chcą zwalniać. Liczba bezrobotnych powinna obniżyć się o 50 tys. do 2,9 mln.
Mało tego przedsiębiorcy obawiają się o braki w dostępności do siły roboczej, zwraca na to uwagę w ankiecie najwyższa jak dotąd liczba przedsiębiorstw.
Firmy chcą też zwiększać inwestycje albo utrzymywać je na dotychczasowym poziomie. Środki planują przeznaczyć przede wszystkim na zwiększenie mocy wytwórczych i rozwój innowacji. DIHK zwraca uwagę na to, że przyczyniają się do tego niezmiennie korzystne warunki finansowania, które oferują firmom na inwestycje instytucje finansowe.
Stąd biorą się i dobre prognozy na 2014 r. Według DIHK w przyszłym roku gospodarka niemiecka urośnie o 1,7 proc., w tym roku przewidywana jest dynamika 0,3-proc. A te dobre prognozy będą miały swoje odzwierciedlenie we wpływach podatkowych, które już we wrześniu br. były większe o 7,8 proc. więcej niż przed rokiem. Do kasy państwowej wpłacono 54,7 mld euro. W pierwszych trzech kwartałach 2013 r. wpływy z podatków wyniosły 416,4 mld euro, o 3,2 proc. więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku.
za Deutsche Welle