Dodaj ogłoszenie o pracy


Rozmowa z Kingą Di Salvo, country general managerem CHEP Polska i kraje bałtyckie

To dzięki zgranemu i ambitnemu zespołowi mamy tak silną pozycję na rynku

Kinga Di Salvo

W firmie CHEP Polska pracuje Pani od 7 lat, dość szybko awansowała Pani na dyrektora generalnego, jak przebiegała ścieżka kariery? - Do branży logistycznej i zarazem do CHEP Polska trafiłam trochę przez przypadek i przyznam, że to head hunterzy zachęcili mnie do aplikowania na stanowisko managera w dziale handlowym. Był to moment w moim życiu, gdy chciałam coś zmienić i tak trafiłam do CHEP Polska. Zaczynałam od stanowiska european key account managera. To było coś, co kochałam robić, opieka nad klientami, spotkania z nimi. Dość szybko, bo po kilku miesiącach pracy podpisałam znaczący kontrakt z jednym z większych klientów. To był mój pierwszy tak duży sukces, co też wpłynęło na moje dalsze losy w firmie. Po roku pracy objęłam funkcję customer service managera. Praca z ludźmi, zdobywanie nowych kontraktów i rozwój sprawiały mi ogromną radość. Potem mój zespół powiększył się o dział zarządzania aktywami, aż w końcu dostałam awans na stanowisko Baltic country managera. Wówczas odpowiadałam już za cały biznes w tym regionie. Od półtora roku, po kolejnym awansie pełnię funkcję dyrektora generalnego CHEP Polska.

Nie przerażała Pani branża logistyczna? - Lubię wyzwania, więc mi to odpowiadało, wreszcie mogłam się w pełni realizować. Oczywiście na początku musiałam się nauczyć branży, bo szczerze przyznam moja wiedza dotycząca logistyki była powierzchowna. Przez pierwsze dni nie wiedziałam o czym ci ludzie mówią (śmiech!). Zresztą, czy można nauczyć się logistyki od A do Z? Cały czas trzeba się jej uczyć wraz z rozwojem rynku.

Co uważa Pani za swój największy sukces podczas tych 7 lat? - Myślę, że ten największy jest jeszcze przede mną (śmiech!). Ale podsumowując ostatnie 7 lat, osobiście z  pewnością jest to awans na dyrektora generalnego. Zawodowo jednak największym moim sukcesem jest to, jak wygląda dzisiaj CHEP w Polsce, który tworzy fantastyczny zespół zmotywowanych pracowników nastawionych na współpracę i wspólny sukces. To właśnie dzięki zgranemu i ambitnemu zespołowi mamy tak silną pozycję na rynku.

Czy to ostatni cel zawodowy w tej firmie? - Mam dalsze plany rozwoju.  Na tym etapie moja praca skupia się na wprowadzaniu innowacji i umacnianiu pozycji CHEP na rynku.

Jaki ma Pani styl zarządzania? - Jestem perfekcjonistką i tego samego wymagam od mojego zespołu. Nie jestem łatwą szefową, ale z drugiej strony kiedy już wiem, że zespół jest na odpowiednio wysokim poziomie, to zostawiam mu dużo swobody do działania.

Czy chętnie awansuje Pani kobiety, na ile różnorodność jest ważna w firmie CHEP? - Decyzje personalne nie są determinowane płcią pracownika, tylko wynikami w pracy. Kobiety w całej organizacji CHEP często awansują. Patrząc na strukturę zatrudnienia, w całej organizacji aż 56 proc. stanowisk managerskich zajmują kobiety, 44 proc. mężczyźni. Obecnie w Polsce firma zatrudnia 83 osoby, z czego 55 proc. to kobiety, a 45 proc. to mężczyźni.

Jak Pani postrzega zmiany na rynku logistycznym, jak rynek dojrzewa? - Świadomość rynku jest dzisiaj bardzo duża. W przeciągu ostatnich kilku lat zrobiliśmy ogromny krok rozwojowy jako kraj. Znacznie zwiększyła się świadomość dotycząca kosztów, procesów, potencjalnych optymalizacji oraz zrównoważonego rozwoju. Nastąpiła także zmiana w postrzeganiu outsourcingu. To, że nie jesteśmy jeszcze rynkiem tak dojrzałym jak kraje w Europie Zachodniej, tylko świadczy o naszym potencjale do rozwoju i chłonności. To jest właśnie nasza przewaga.

Największe wyzwania na rynku paletowym w roku 2015? - Tak jak wspomniałam rynek dojrzewa, zmienia się, aktualnie obserwujemy skutki kolejnego miesiąca deflacji w Polsce. Optymalizacja kosztowa i operacyjna na każdym etapie zarządzania paletami to kluczowe wyzwanie dla wszystkich uczestników łańcucha dostaw. Stałymi elementami są kwestie związane z dostępnością, akceptacją i klasyfikacją palet,  transportem, stratami ilościowymi i jakościowymi, utylizacją. Szukając skutecznych rozwiązań firmy skupiają się na strategicznym partnerstwie, innowacjach, współpracy operacyjnej poprawiającej wyniki finansowe partnerów.  

- A Pani, jakie ma plany i wzywania na ten rok? - 30 czerwca zakończyliśmy rok finansowy, więc dla mnie to pierwsze dni nowego roku. Głównym wyzwaniem nadal jest to, żeby umacniać pozycję CHEP jako strategicznego partnera w łańcuchu dostaw,  eksperta od rozwiązań logistycznych. Drugie wyzwanie, to stworzenie nowatorskiego Działu Badania Rynku odpowiedzialnego za szukanie i wdrażanie nowych rozwiązań. Także czeka nas sporo pracy na rzecz innowacji.

Kinga Di Salvo, po godzinach pracy… - Moja córka jest moją największą pasją i moje dwa koty. Uwielbiam snowboard, ostatnio rower, a także malarstwo polskich młodych artystów.

Dziękuję za rozmowę,
Beata Trochymiak

Kinga Di Salvo - country general manager CHEP Polska i kraje bałtyckie Odpowiada za realizację strategii rozwoju CHEP w czterech krajach Europy Środkowo-Wschodniej (Polska, Litwa, Łotwa i Estonia) oraz prowadzenie działań operacyjnych związanych z kluczowymi obszarami biznesu. Ważnym elementem wdrożonej przez nią strategii jest również budowanie partnerstwa biznesowego prowadzącego do uzyskania pozycji „strategicznego partnera w łańcuchu dostaw”. Kinga Di Salvo pracuje w CHEP od 2008 r. Przed objęciem stanowiska dyrektora generalnego na Polskę oraz kraje bałtyckie pełniła funkcję country leadera na kraje bałtyckie oraz customer service senior managera na Polskę, odpowiadając za opracowanie i wdrożenie planów operacyjnych firmy. Na wcześniejszym stanowisku, customer service manager, zarządzała zespołem ds. kluczowych klientów oraz odpowiadała za przygotowywanie planów taktycznych i wprowadzanie nowych projektów. Obecne stanowisko zajmuje od stycznia 2014 r.

czy wiedziałeś, że...
PKB Polski do 2030 roku mógłby być o 9% wyższy, gdyby zawodowy potencjał kobiet został lepiej wykorzystany. To równowartość prawie 300 mld złotych rocznie. Według badań McKinsey, większa liczba kobiet na stanowiskach kierowniczych skutkuje lepszymi wynikami finansowymi firm, które mają aż o 26 proc. większe szanse na wyższe zyski.
Polski rynek magazynowy w 2022 r. utrzymał się w dobrej kondycji. W budowie znajduje się kolejne 3,4 mln mkw. (-25% r/r), co zapowiada przekroczenie granicy 30 mln mkw. w 2023 r.
Według badania Forum Kobiet w Logistyce „Przywództwo kobiet w logistyce – gdzie jesteśmy i co dalej” z 2022 r., aż 41% respondentek nie miało szans na awans na stanowisko menedżerskie albo przywódcze ze względu na brak uznania ich kompetencji za równe kompetencjom mężczyzn, a 34% na swojej drodze do awansu spotkało się z dyskryminacją płci.
Port lotniczy, nowe linie kolejowe i drogi oraz inwestycje towarzyszące pozwolą stworzyć do 2040 r. 290 tys. nowych miejsc pracy i zapewnią wzrost łącznej produkcji w Polsce nawet o 90 mld zł rocznie- to wnioski z drugiej części raportu o CPK analitycznej firmy Kearney.