Dodaj ogłoszenie o pracy


188 inspektorów ITD nie zapewni szczelności systemu kontroli poboru e-myta

Dopełnieniem elektronicznego poboru opłat viaTOLL, który rozpocznie się 1 lipca br., ma być system kontroli, który weryfikuje czy pojazd podlega obowiązkowi opłat, a jeśli tak - czy prawidłowo dokonuje opłaty za przejazd. Uprawnienia do kontroli posiada Inspekcja Transportu Drogowego, Policja, Straż Graniczna, a także Służba Celna. Tylko ITD została wyposażona w tzw. stacje kontrolne (stałe oraz przenośne), które pozwolą na sprawdzenie, czy pojazdy mają zainstalowane urządzenia viaBOX. Jednakże inspektorów ITD do kontroli e-myta jest zbyt mało, aby zapewnić całkowitą szczelność sytemu kontroli.

Firma Kapsch planując budowę systemu polskiego e-myta viaToll, wskazywała, że do jego pełnej kontroli potrzeba stworzyć dodatkowo 500 etatów dla Inspektorów Transportu Drogowego, którzy zajmowaliby się tylko kontrolą poboru opłat drogowych. Na przykład w Niemczech do kontroli e-myta zatrudniono ponad 1,7 tys. inspektorów, a w Czechach około 300. Ponieważ umowa na stworzenie systemu poboru e-myta była podpisywana na etapie kiedy kończyły się prace nad ustawą budżetową, to nie uwzględniono w niej środków na powołanie nowych etatów do kontroli w Inspekcji Transportu Drogowego.

(na zdj. Alvin Gajadhur, fot. GITD)- Eksperci wskazali, że do kontroli e-myta w Polsce potrzeba stworzyć dodatkowo około 500 etatów dla inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego, którzy zajmowaliby się tylko kontrolą poboru opłat elektronicznych. Aktualnie oczekujemy na decyzję KPRM-u w sprawie uruchomienia rezerwy celowej na stworzenie dodatkowych etatów inspektorskich. Do kontroli elektronicznego systemu poboru opłat musieliśmy oddelegować 188 aktualnie pracujących inspektorów. Inspekcja Transportu Drogowego otrzyma w użyczenie 94 specjalistyczne pojazdy do kontroli e-myta. Wszystkie samochody będą miały zainstalowane oprogramowanie i urządzenia umożliwiające identyfikację pojazdu bez zainstalowanego urządzenia elektronicznego, tzw. OBU lub uiszczonej opłaty elektronicznej. Specjalistyczne pojazdy będą wyposażone w agregaty prądotwórcze, łącza internetowe, zabudowę biurową, urządzenia wielofunkcyjne. Na podzielnym ekranie monitora będzie można sprawdzać kilka pojazdów jednocześnie. - wyjaśnia Alvin Gajadhur rzecznik prasowy Głównego Inspektora Transportu Drogowego.

2/3 na drogi, 1/3 na e-myto

Łączna liczba inspektorów transportu drogowego wynosiła 540 osób, jeśli z tego oddelegowano do obsługi kontroli e-myta 188 inspektorów, to pozostało 352 inspektorów, którzy będą dokonywać standardowych kontroli ciężarówek i autobusów na drogach. Oznacza to (w porównaniu z potrzebami 500), nie tylko zbyt słaby system kontroli poboru e-myta ale też osłabienie rutynowych kontroli na drogach. Skutkiem tego może być zachwianie bezpieczeństwa na drogach, zwłaszcza autokarów, o konieczności kontroli których wielokrotnie informowano w różnych kampaniach społecznych. Po 1 lipca (kiedy to zacznie się sezon wakacyjny) liczba kontroli ITD na drogach prawdopodobnie spadnie z powodu braku rąk do pracy. Być może dla wielu przewoźników będzie to na rękę, ale należy też pamiętać, że może wrócić sytuacja sprzed kilku lat, kiedy to kontrolowano głównie przewoźników krajowych, gdyż najłatwiej było od nich wyegzekwować ewentualne płatności za mandaty i nałożone kary.

Polski kierowco bądź czujny

W czasie kiedy budżet państwa świeci pustkami, łatwiej jest sięgnąć do tej "kieszeni" z której można coś wyjąć, niż do kieszeni do której sięgnąć jest trudno - np. wyegzekwowanie należności z tytułu kar od przewoźników zagranicznych. Zwłaszcza będzie to utrudnione przy kontroli e-myta. Bo jeśli nawet na bramkach znajdują się kamery, to o ile z wyegzekwowaniem kary od polskiego przewoźnika nie będzie problemem (łatwość zweryfikowania danych i zatrzymania go przez jednostki mobilne), o tyle ściągnięcie płatności od zagranicznych pojazdów będzie stanowiło problem, no chyba że uda się takiego przewoźnika zatrzymać jeszcze przed opuszczeniem kraju (Inspektorzy do czasu uiszczenia takiej kary, będą mieli prawo zatrzymania pojazdu), ale przy tak małej ilości Inspektorów kontrolujących e-myto, będzie to raczej mało prawdopodobne.

Budżet państwa może tracić z tego powodu grube miliony złotych. Oczywiście można polemizować z tym, że stworzenie ponad 500 etatów to koszt rzędu 26 mln złotych i skarbu państwa nie stać na wyłożenie takiej kwoty. Ale, roczne przychody z winiet wynosiły średnio ponad 800 mln zł, czyli miesięcznie ok. 65-70 mln zł. W nowym systemie poboru opłat e-myta, zakłada się, że przychody wyniosą kilka miliardów rocznie, czyli miesięcznie do kilkuset milionów złotych. Patrząc teraz na koszty powołania nowych etatów dla inspektorów ITD do kontroli e-myta, wydają się one bardzo niskie. Tym bardziej dziwi, że skarb państwa ryzykuje utratę znacznej ilości wpłat, które nie zostaną dokonane i pozostaną niewykryte z powodu słabego systemu kontroli, niż wydać jakiś ułamek procenta z ogólnej puli wpływów z opłat drogowych na wzmocnienie systemu kontroli.

1 strona z 2
czy wiedziałeś, że...
PKB Polski do 2030 roku mógłby być o 9% wyższy, gdyby zawodowy potencjał kobiet został lepiej wykorzystany. To równowartość prawie 300 mld złotych rocznie. Według badań McKinsey, większa liczba kobiet na stanowiskach kierowniczych skutkuje lepszymi wynikami finansowymi firm, które mają aż o 26 proc. większe szanse na wyższe zyski.
Polski rynek magazynowy w 2022 r. utrzymał się w dobrej kondycji. W budowie znajduje się kolejne 3,4 mln mkw. (-25% r/r), co zapowiada przekroczenie granicy 30 mln mkw. w 2023 r.
Według badania Forum Kobiet w Logistyce „Przywództwo kobiet w logistyce – gdzie jesteśmy i co dalej” z 2022 r., aż 41% respondentek nie miało szans na awans na stanowisko menedżerskie albo przywódcze ze względu na brak uznania ich kompetencji za równe kompetencjom mężczyzn, a 34% na swojej drodze do awansu spotkało się z dyskryminacją płci.
Port lotniczy, nowe linie kolejowe i drogi oraz inwestycje towarzyszące pozwolą stworzyć do 2040 r. 290 tys. nowych miejsc pracy i zapewnią wzrost łącznej produkcji w Polsce nawet o 90 mld zł rocznie- to wnioski z drugiej części raportu o CPK analitycznej firmy Kearney.