Pół roku temu TimoCom uruchomił nową funkcję trackingu TC eMap®. Dzięki możliwości znacznego podniesienia poziomu bezpieczeństwa przewożonych ładunków, program zjednał sobie tysiące użytkowników w całej Europie. Korzystają z niego zarówno nadawcy ładunków, którym pozwala on na bieżąco śledzić pozycję ciężarówek z ich towarem, jak i przewoźnicy.
Jak zapewnia TimoCom - za pomocą tej nowej mapy można już obserwować pozycję kilkunastu tysięcy pojazdów. Stale też zwiększa się liczba polskich ciężarówek, których położenie można monitorować za pomocą nowego TC eMap®. To pokazuje, że coraz więcej osób związanych z branżą transportową stawia na bezpieczeństwo i transparentność przewozów. Program pozwala bowiem na monitorowanie na jednej mapie pozycji pojazdów wyposażonych w różne systemy telematyczne.
Firma przekonuje też, że żaden inny program nie pozwala na obserwowanie w jednym miejscu pozycji ciężarówek posiadających różne systemy telematyczne. Co ważne dane dotyczące lokalizacji są bezpieczne, ponieważ są one widoczne wyłącznie dla przewoźnika oraz wskazanych przez niego partnerów w określonym co do minuty przedziale czasowym. Udostępnienie to może zostać zawieszone w każdej chwili. Nadawca towarów nie ma możliwości przekazania widoku innym użytkownikom, ani firmom. Dodatkowo zobaczy on wyłącznie bieżące położenie pojazdu oraz prędkość z jaką się porusza. Program nie pokazuje historii trasy, ani jej przebiegu, dzięki czemu przewoźnicy mogą być pewni, że poufne dane nadal pozostaną bezpieczne.
Do tej pory z TC eMap® zostało zintegrowanych 69 dostawców systemów telematycznych z całej Europy. Lista ta jest nadal otwarta, a kolejni wciąż dołączają do projektu. TimoCom twierdzi, że program jest jedyną platformą, która w neutralny sposób integruje różnych, istniejących na rynku dostawców, dając swoim użytkownikom możliwość korzystania z wielu systemów w jednym miejscu.
(źr. za inf. TimoCom)
