W branży transportowej pracuje zbyt mało kobiet. Europejski sektor usług transportowych zdominowany jest przez mężczyzn – zwraca uwagę Europejski Komitet Ekonomiczno-Społeczny. Chociaż zmiany idą w dobrym kierunku, to jednak statystyki raportu opublikowanego przez Komisję Europejską („II wydanie tabeli wyników UE w transporcie”) pokazują, że liczby kobiet zatrudnionych w branży transportowej w poszczególnych państwach Unii Europejskiej są na bardzo niskim poziomie. Polska na tle tego rankingu uplasowała się nieco poniżej średniej unijnej.
Z zestawienia liczby kobiet zatrudnionych w sektorze transportu i magazynowania w stosunku do ogółu zatrudnionych najlepszymi wynikami mogą poszczycić się: Cypr (32 proc.), a najgorszymi Luksemburg (15 proc.). Polska znalazła się po środku z 21 proc. na 18 miejscu wśród Państwa UE. Z regionu krajów Europy Środkowo-Wschodniej wyprzedzają nas takie państwa, jak: Estonia (28 proc.), Litwa (28 proc.), Czechy (28 proc.), Węgry (26 proc.). Ale na tle niektórych państw zachodnich: Luksemburg (15 proc.), Belgia (18 proc.), czy południowych: Grecja (16 proc.), Hiszpania (18 proc.), Portugalia (20 proc.) – można powiedzieć, że Polska nie wypada najgorzej.
Czemu jest tak mało kobiet w transporcie
Branża transportowa ma swoją specyfikę i niektóre zawody, były wykonywane przez wiele lat niemalże wyłącznie przez mężczyzn (kierowcy, piloci, maszyniści, pracownicy fizyczni). Taka sytuacja nie wynika z dyskryminacji, a raczej z uwarunkowań społecznych i fizycznych, a także warunków pracy na tych stanowiskach. Kobiety zajmowały i nadal zajmują głównie stanowiska związane z administracją. Ale są też i wyjątki w firmach transportowych, np. spółka PKS Gdańsk-Oliwa – chwali się, że w gronie całego zespołu pracowników, aż 55,5 proc. to kobiety (wśród nich także na stanowisku kierowcy), które w 44,4 proc. stanowią kadrę menadżerską firmy.
Nieco inaczej sytuacja wygląda w usługach logistycznych i spedycyjnych, gdzie już znacznie więcej pań zajmuje stanowiska operacyjne, związane z łańcuchami dostaw i magazynowaniem, albo spedycją. W tych firmach odsetek zatrudnionych kobiet w stosunku do mężczyzn oscyluje w granicach 45-50 proc., a nawet czasami przewyższa. Kobiety coraz częściej też sięgają po awanse i pełnią stanowiska kierownicze. Chętnie też podejmują się swojej działalności, szczególnie w zakresie usług spedycyjnych, albo obsługi celnej.
Zarówno Rada Unii Europejskiej, w tym szczególnie Europejski Komitet Ekonomiczno-Społeczny zachęcają przedsiębiorstwa do zaangażowania się w promowanie pracy kobiet w branży transportowej, aby zmienić postrzeganie tego sektora usług, jako dostępnego i preferowanego przez wszystkich bez względu na płeć.
Portal Pracujwlogistyce.pl od kilku lat prowadzi działania na rzecz promowania rozwoju zawodowego kobiety w branży TSL, organizując Forum Kobiet w Logistyce. W tym roku odbędzie się już 5. Forum Kobiet w Logistyce, do udziału w którym zapraszamy zarówno menedżerki, jak i menedżerów z szeroko rozumianej branży TSL.
(BT)