Dodaj ogłoszenie o pracy


Agnieszka Błaszczyk-Dąbrowska - Nietypowa zmiana miejsca - z support-u do biznesu

Wywiady/Rozmowy portalu Pracujwlogistyce.pl  z cyklu - "Kobiety w logistyce

  

(na zdj. Agnieszka Błaszczyk-Dąbrowska, źr. DHL GF)"Nietypowa zmiana miejsca - z support-u do biznesu" - rozmowa z Agnieszką Błaszczyk-Dąbrowską Marketing & Sales Director DHL Global Forwarding

  


PwL:Do logistyki trafiła Pani z...
- Z branży budowlanej, po 11 latach pracy w Budimeksie. Chciałam spróbować czegoś nowego, ale nie szukałam konkretnej branży tylko dobrej marki i dobrego pracodawcy. Jak każda kobieta myślałam o ciekawej i stabilnej pracy pod kątem bezpieczeństwa zatrudnienia.

  

PwL: Jak poczuła się Pani w logistyce, pierwsze wrażenie to...
- Nie doznałam szoku, bo sposób komunikacji i budowania relacji oraz podejmowania decyzji jest podobny jak w budownictwie. Nie odczułam też różnic kulturowych, bo zarówno tam, jak i tutaj istnieją twarde reguły prowadzenia biznesu. W logistyce jest przewaga mężczyzn - również po stronie klienta, w budownictwie tak samo. Jedyna różnica to taka, że w branży budowlanej operowało się projektami na większą skalę finansową i było szybciej widać efekty pracy (bardziej wizualne). Natomiast branża logistyczna jest dużo bardziej szarpana, jest dużo trudniejsza. Rzadko zawierane są długoterminowe kontrakty z klientami w przeciwieństwie do branży budowlanej, w której zawiera się kontrakt na wykonawstwo każdej inwestycji.

 

PwL: W budownictwie zajmowała się Pani...
- Byłam HR-owcem, a w DHL zaczynałam jako dyrektor ds. HR i byłam pewna, że tak pozostanie. Całokształt jakości oferowanego wsparcia przez mój dział HR i zrozumienie problemów biznesowych zaważył na tym, że prezes, Piotr Iwaniuk, będąc niezwykle odważnym człowiekiem, umożliwiając mi niesamowity rozwój zaproponował mi przejście z support-u do biznesu.

 

PwL: Co takiego Pani zrobiła...
- Przez pierwsze trzy miesiące pracy w DHL GF jeździłam od biura do biura i robiłam wywiady z ludźmi, żeby dowiedzieć się, co muszę zrobić dla tej firmy, aby zbudować efektywny pion HR, który pomoże partnerom biznesowym motywować naszych pracowników. Jeździłam i poznawałam nie tylko rekrutując. Po dwóch latach mojej pracy, kiedy dość dobrze poznałam oczekiwania managerów biznesowych, podjęliśmy decyzję o konsolidacji operacji morskich z trzech miast do jednego (z Krakowa, Gdańska i Łodzi) do Łodzi. Była to i nadal jest kontrowersyjna innowacja w branży. Jako pionierzy w branży musieliśmy być bardzo czujni ciągle weryfikując nowo zaimplementowany proces obsługi klienta. Ówczesny dyrektor operacji regionu centrum Tomasz Tesche poprosił mnie żebym przeprowadziła diagnozę tematu od strony HR. Prowadząc analizę pod uwage wzięłam najistotniejszy moim zdaniem czynnik, czyli wpływ jakości pracowników i procesu w jakim pracują na co dzień na sprzedaż firmy. Prezesowi spodobało się moje podejście do problemu i otrzymałam zapytanie, czy nie chciałabym pracować w sprzedaży.

 

PwL: Czyli było to odkrycie w sobie nowych predyspozycji i talentów...
- Gdyby ktokolwiek mnie zapytał, czy kiedykolwiek podejmę pracę w sprzedaży moja odpowiedź brzmiałaby "nigdy w życiu". Nie była to dla mnie łatwa decyzja z wielu względów. Zawsze uważałam, że praca w HR jest moim powołaniem. Natomiast będąc już w dziale sprzedaży zrozumiałam, że tutaj tematy związane z ludźmi to 99% mojej codziennej pracy. Mam tu na myśli klientów, podległych pracowników i współpracowników z innych działów. W zarządzaniu sprzedażą najważniejszy jest dobór kompetentnych i zmotywowanych pracowników oraz praca nad ich rozwojem. Dobrze ustawione procesy powinny systematyzować i ułatwiać im pracę. Ku mojemu zdziwieniu sama bardzo dobrze odnajduję się w kontakcie z klientem w czym zdecydowanie pomaga mi doświadczenie w HR zwłaszcza w zakresie prowadzenia treningów sprzedażowych.

 

PwL: Czuje się Pani bardziej logistykiem czy budowlańcem...
- Trudne pytanie. Hmm... odpowiem tak - nie czuję się ani budowlańcem ani logistykiem. Natomiast czuję się człowiekiem, który ma zapewnić biznes firmie, w której pracuje i który powinien tak prowadzić procesy biznesowo-sprzedażowe, aby DHL GF był konkurencyjną firmą na rynku i osiągał wysokie wyniki sprzedażowe jak na lidera w branży przystało.

 

PwL: W branży logistycznej najbardziej lubi Pani...
- Branża logistyczna bardzo mi się podoba, bo jest ciekawa i rozwija nas każdego dnia. Patrzymy na całą mapę świata i dopiero tutaj dowiadujemy się jak mało znamy geografię i uwarunkowania międzykulturowe w prowadzeniu biznesu. Dwie rzeczy są świetne - pierwsza to szerokie spojrzenie na biznes międzynarodowy i nie tylko na biznes logistyczny, bo spotykamy się z klientami z różnych branż i możemy poznać różne procesy zachodzące po stronie klienta. Logistyka poszerza horyzonty, tutaj trzeba bardzo szybko się organizować i szybko podejmować decyzje, nie ma miejsca na wahanie. Chyba nie ma bardziej rozwojowej branży od logistyki.

 

PwL: Największe obawy i rozczarowania...
- Przychodząc do logistyki bałam się, tego że nie będzie tempa i będzie wszystko wolniej, że trafię do globalnej korporacji gdzie będę musiała siedzieć w masie procedur i biurokracji. Szybko moje myśli zostały zweryfikowane. Tutaj nie ma miejsca na zbędne papiery, bo nasze miejsce pracy jest przy kliencie.

 

PwL: Praca w logistyce pochłania mniej czy więcej czasu...
- Nie ma znaczenia czy pracowałam w budownictwie czy teraz w logistyce, wychodząc z pracy mam swoje życie prywatne i(na zdj. Kot Maine Coon, podopieczny Agnieszki Błąszczyk-Dąbrowskiej, źr. arch. pryw.) swoje pasje, których przybywa. Ostatnio nabyłam kota Maine Coona, psychologię którego próbuję poznać. Hoduję storczyki oraz kaktusy - to jest moja pierwsza pasja życiowa. Najstarszy kaktus ma 27 lat, którego otrzymałam od swojej mamy. No i przede wszystkim taniec - latynoamerykański  tj. samba, rumba, cha-cha. Tańczę amatorsko od dziecka i nie wyobrażam sobie życia bez muzyki, która zawsze była pasją moich rodziców, i skutecznie mnie nią zarazili. Oczywiście kocham też podróże. Fascynują mnie Antypody. Spędziłam ponad rok w Australii, zwiedziłam Fiji i Nową Zelandię. Australię staram się odwiedzać raz na 4 lata maksymalnie. Więc jak widać logistyka też sprzyja rozwojowi moich planów prywatnych. - mówi uśmiechając się Agnieszka Błaszczyk-Dąbrowska.

 

Dziękuję za rozmowę i życzę realizacji planów oraz wielu sukcesów,
Beata Trochymiak
redaktor portalu
Pracujwlogistyce.pl

czy wiedziałeś, że...
PKB Polski do 2030 roku mógłby być o 9% wyższy, gdyby zawodowy potencjał kobiet został lepiej wykorzystany. To równowartość prawie 300 mld złotych rocznie. Według badań McKinsey, większa liczba kobiet na stanowiskach kierowniczych skutkuje lepszymi wynikami finansowymi firm, które mają aż o 26 proc. większe szanse na wyższe zyski.
Polski rynek magazynowy w 2022 r. utrzymał się w dobrej kondycji. W budowie znajduje się kolejne 3,4 mln mkw. (-25% r/r), co zapowiada przekroczenie granicy 30 mln mkw. w 2023 r.
Według badania Forum Kobiet w Logistyce „Przywództwo kobiet w logistyce – gdzie jesteśmy i co dalej” z 2022 r., aż 41% respondentek nie miało szans na awans na stanowisko menedżerskie albo przywódcze ze względu na brak uznania ich kompetencji za równe kompetencjom mężczyzn, a 34% na swojej drodze do awansu spotkało się z dyskryminacją płci.
Port lotniczy, nowe linie kolejowe i drogi oraz inwestycje towarzyszące pozwolą stworzyć do 2040 r. 290 tys. nowych miejsc pracy i zapewnią wzrost łącznej produkcji w Polsce nawet o 90 mld zł rocznie- to wnioski z drugiej części raportu o CPK analitycznej firmy Kearney.