Dodaj ogłoszenie o pracy


SKAT Transport Sp. z o.o. z Gdańska

 
Rozmowa z Waldemarem Łazarczykiem prezesem zarządu SKAT Transport Sp. z o.o
 
Dlaczego jest tak mało polskich firm transportowych, które mogą konkurować w skali europejskiej?
- Rynek transportowy jest bardzo rozdrobniony, a ilość firm działających w przewozach jest nieporównywalnie większa niż ilość firm w każdej innej branży. Spowodowane jest to dosyć niskimi kosztami wejścia na rynek, szczególnie w przypadku firmy spedycyjnej, której wystarczy komputer, telefon i dostęp do giełdy transportowej. Wiele takich "firm" potem upada nie mogąc utrzymać się na rynku. Koszty tej sytuacji ponosi przewoźnik, który od takiego spedytora nie otrzymuje zapłaty za wykonaną usługę. Jednak sam musi zapłacić za leasing, wynagrodzenie kierowcy i ubezpieczenie. Mali przewoźnicy mają niezmiennie problemy finansowe i nie mogą wygenerować środków na inwestycje i rozwój. Ponadto oferowanie wyłącznie usług transportowych w obecnej sytuacji gospodarczej staje się nieopłacalne. Nawet tak duża firma jak SKAT Transport, w lutym z samej działalności transportowej wygenerowała straty. Dlatego też dywersyfikujemy swoje działania i zarabiamy na innych usługach.
 
A czy nie sądzi Pan, że polskie firmy zbyt słabo dbają o swój marketing?
- Oczywiście można inwestować w rozbudowę działów handlowych i reklamę, aby zdobywać nowych klientów i nie jest to trudne. Najtrudniej jest obecnie utrzymać klienta i pozytywny wynik finansowy. Ogromną siłę reprezentują duże europejskie firmy spedycyjne, które mają bardzo dobre relacje z klientami. Spotykamy się z takimi sytuacjami, kiedy otrzymujemy wyższe stawki za transport od firm spedycyjnych niż te, które oferowaliśmy bezpośrednio klientowi. Jest to pewnym sygnałem o niezdrowej sytuacji na rynku TSL.
 
Na co dzisiaj zwracają uwagę klienci wybierając przewoźnika?
- Obecnie dla klienta liczy się przede wszystkim cena. Naszym atutem jest natomiast własny tabor oraz sprawdzony system obsługi, który gwarantuje wysoki poziom jakości i bezpieczeństwa usług. Niestety podczas negocjacji, klienci kładą nacisk przede wszystkim na cenę. Jednocześnie nie rezygnując z nieraz bardzo wysokich wymogów, które z kolei pociągają za sobą poważne inwestycje ze strony przewoźnika. Moim zdaniem przestały obowiązywać wszelkie zasady, poza jedną - ma być tanio. Często słyszymy, że dostaniemy zlecenie, jeśli będziemy tańsi od naszego konkurenta. Tym konkurentem jest często firma spedycyjna nieposiadająca własnych zestawów i nielicząca faktycznych kosztów transportu. Jeszcze do niedawna klientów interesowały koszty transportu, ich zestawienia, a teraz liczy się cena, jaką dyktuje rynek. Jeśli ustalam cenę z klientem na poziomie 1200 euro, bo takie mam faktyczne koszty, a konkurencyjna firma spedycyjna oferuje taką samą usługę za 900 euro, to klient patrzy na mnie jak na oszusta, a tak naprawdę nieuczciwie postępuje "spedycja" oferując stawki poniżej kosztów. Podczas ostatniego spotkania z klientem usłyszałem, że mogę wziąć cały pakiet transportów i kierunków, jeśli obniżę cenę. Kilka lat temu sytuacja była odwrotna - za cały pakiet klient musiał zapłacić więcej, bo miał komfort pracy z dużym i bezpiecznym partnerem. Niestety osoby decyzyjne zatrudnione w korporacjach, dla których realizujemy transporty muszą z roku na rok wykazywać przed swoimi zarządami oszczędności i liczy się tylko osiągnięcie celu jak najniższym kosztem. Pomimo wprowadzania przez niektórych Klientów polityki prospołecznej lub proekologicznej i szafowania wzniosłymi hasłami, tak naprawdę liczą się tylko pieniądze.
 
Jakie są perspektywy dla transportu drogowego na najbliższe miesiące?
- Rynek jest nieprzewidywalny i coraz bardziej zmienny, musimy stale za nim podążać. W pierwszych miesiącach roku ceny zmieniały się z tygodnia na tydzień i myślę, że ta zmienność rynku będzie nam towarzyszyła do końca roku. Wygranymi będą te firmy, które będą umiały się szybciej dostosowywać do zmian. Jak pokazuje nasza historia, SKAT zawsze w kryzysie się rozwijał i teraz też tak będzie. Bo kiedy można wyprzedzić konkurencję? W czasach prosperity? Raczej nie, wtedy wszyscy się rozwijają. Kluczem do sukcesu jest rozwój w okresie kryzysu, wtedy mamy najwięcej okazji do wykorzystania naszego potencjału i przewagi konkurencyjnej.
 
Czy SKAT Transport planuje jakieś inwestycje w tym roku?
- Planujemy wejście na rynek przewozów intermodalnych poprzez zakup naczep, które mogą być wykorzystane w transporcie kolejowym. W chwili obecnej to mało popularne rozwiązanie ale mamy rodzime systemy, chociażby bimodalny system kolejowo-drogowy opracowany przez poznański Instytut Pojazdów Szynowych "Tabor".  Zamierzamy również kupić ok. 70 nowych ciągników siodłowych. Rozbudowujemy dział przepraw promowych, który został wyposażony w nowe narzędzie - dedykowany portal obsługujący system rezerwacji oraz dokonywanie i rozliczanie płatności. Bardzo ważne są dla nas również zmiany organizacyjne, które będą miały miejsce w tym roku. Stawiamy na podniesienie świadomości i kompetencji osób, które zarządzają zespołami począwszy od lidera zespołu a skończywszy na prezesie. Firma jest na tyle duża, że zaczynamy myśleć "korporacyjnie", formalizować struktury i procedury a także informatyzować coraz więcej procesów. Do systemów wspomagających zarządzanie firmą transportową takich jak Transics czy Speed dołączamy również właśnie wdrażany system Workflow czyli elektroniczny obieg dokumentów.
 
Dziękuję za rozmowę,
Anna Galewska
Pracujwlogistyce.pl
 
SKAT Transport w liczbach
Firma SKAT Transport jest jedną na najbardziej prężnych i nowoczesnych polskich firm transportowych. Skat posiada w chwili obecnej około 130 ciągników siodłowych oraz około 130 naczep typu mega (część z nich jest wyposażona w system Joloda). W związku z bieżącą wymianą taboru (średnia wieku ok. 1,5-2 lata) liczby te są zmienne. Obecnie ponad połowę przewożonych ładunków stanowi papier – w różnych postaciach. Jest to towar o szczególnej wrażliwości, szczególnie papier w rolach. Siedziba firmy mieści się w Gdańsku, firma posiada oddziały w Katowicach, Rzepinie, Piotrkowie Trybunalskim oraz Świeciu. W Rzepinie mieści się baza transportowa, stacja paliw oraz magazyn. W 2012 r. firma osiągnęła obroty 185 mln złotych, obecnie zatrudnia 250 pracowników, w tym 150 kierowców. Obszarem działalności jest przede wszystkim transport i spedycja międzynarodowa, a także przeprawy promowe oraz transport i spedycja w ruchu krajowym. SKAT organizuje przewozy w zakresie spedycji morskiej i międzynarodowego transportu kontenerowego. Stawia na nowoczesne narzędzia IT, obecnie pracuje w oparciu o wzajemnie powiązane przez dedykowane interfejsy systemy: Interlan Speed – planowanie, zarządzanie transportem i spedycją; Transics - zarządzanie flotą w czasie rzeczywistym; Comarch CDN XL – finanse księgowość, kadry, magazyn, BI.
 
Co wyróżnia firmę SKAT jako pracodawcę?
- Z mojej perspektywy firmę SKAT wyróżnia przede wszystkim bezpieczeństwo, wysoka jakość usług oraz innowacyjność. W firmie panuje bardzo dobra atmosfera – moje koleżanki oraz koledzy są nastawieni na realizacje celów i rozwój firmy, ale nie ma się wrażenia wyścigu czy ciągłej presji. Jest to również miejsce pracy dla osób nastawionych na pracę zespołową  - każdy pracuje na wynik swojego działu, więc zamiast rywalizacji jest wzajemna współpraca. Transport międzynarodowy jest podzielony na tzw. "stoły", które odpowiadają kierunkom; jest stół angielski, niemiecki, francuski, etc. Cały zespół SKATa jest również zróżnicowany pod względem wiekowym, mamy na pokładzie osoby bardzo młode, uczące się zawodu spedytora, jak i bardzo doświadczone, różnica wieku wynosi więc czasami nawet 25 lat. SKAT ma dosyć pionową strukturę co pozwala wyznaczyć ścieżki kariery w naszej firmie. Podstawą w strukturze jest stanowisko asystenta spedytora, potem spedytora, lidera zespołu, kierownika spedycji, dyrektora logistyki, a wreszcie - dyrektora zarządzającego i prezesa zarządu. Nasi szefowie nie zamykają się bynajmniej za biurkiem tylko zawsze są otwarci na nowe pomysły czy zgłaszanie problemów. Codzienna "odprawa", podczas której krótko omawiamy miniony dzień i cele na dany dzień odbywa się w obecności prezesa. Jednocześnie osoby zarządzające firmą dają nam wiele samodzielności i nie ingerują w realizację codziennych zadań. Strategia firmy jest jasno określona, a prezes zachęca wszystkich pracowników do pokazywania własnych pomysłów na jej realizację. W firmie osoby wyróżniające się mogą liczyć na awans i rozwój. Zostałem przyjęty na stanowisko zastępcy kierownika spedycji krajowej i szybko objąłem funkcję kierownika, a mój dotychczasowy przełożony został kierownikiem działu handlowego. Ponadto pracownicy mogą liczyć na udział w wielu projektach, np. przy wdrożeniu nowego klienta czy systemu informatycznego. Aby zoptymalizować pracę często są tworzone zespoły zadaniowe, w których skład mogą wchodzić osoby z różnych działów. Jesteśmy zgranym zespołem i często spotykamy się po pracy. Oprócz corocznego wyjazdu integracyjnego organizujemy wspólne (sponsorowane przez firmę) spotkania w formie  np. tradycyjnych już wypadów na kajaki czy wyjść na bowling - mówi Wojciech Czacharowki, kierownik działu spedycji krajowej w Gdańsku SKAT Transport.
 
SKAT w opinii Klienta - Adam Soleniec Szef Logistyki/Head of Logistics – Mondi Świecie S.A.
- Zasadniczym celem naszej spółki jest nawiązywanie i utrzymywanie wieloletniej współpracy z klientami jak i dostawcami surowców oraz usług. Zapewnienie sprawnych dostaw naszych towarów do klienta wymaga nawiązania współpracy wyłącznie z wiarygodnymi firmami transportowymi będącymi w stanie sprostać naszym potrzebom i wymaganiom. Z firmą SKAT współpracujemy od ponad 3 lat. Współpracę rozpoczęliśmy od obsługi rynku niemieckiego, który jest bardzo wymagający pod względem jakości i terminowości dostaw, z czasem rozszerzając ją o dodatkowe kraje, tj. Belgia, Holandia, Rosja, Polska. Posiadając duża flotę aut oraz naczep typu Mega firma może elastycznie reagować na potrzeby nas, jako producenta papieru i przewozić role o wymiarach standardowych np. do 2,5 m wysokości i tych większych do 2,8m wysokości. Regularnie odnawiany, dostosowany do wymogów przewozu papieru tabor wpływa pozytywnie na jakość dostarczanych przez nas produktów i minimalizuje ryzyko uszkodzeń na trasie przewozu. Poprzez podwójne obsady w autach firma SKAT ma możliwość realizacji szybkich dostaw do naszych klientów, co jest szczególnie ważne dla krótkich czasów realizacji i niestandardowych zamówień. Wysoki poziom terminowości realizowanych dostaw wpływa również pozytywne na nasz wizerunek wśród naszych klientów. Na podstawie dotychczasowej współpracy możemy stwierdzić, że firma SKAT to partner godny zaufania, gwarantujący profesjonalność wykonywanych usług transportowych.
 
 
Zobacz także:
czy wiedziałeś, że...
PKB Polski do 2030 roku mógłby być o 9% wyższy, gdyby zawodowy potencjał kobiet został lepiej wykorzystany. To równowartość prawie 300 mld złotych rocznie. Według badań McKinsey, większa liczba kobiet na stanowiskach kierowniczych skutkuje lepszymi wynikami finansowymi firm, które mają aż o 26 proc. większe szanse na wyższe zyski.
Polski rynek magazynowy w 2022 r. utrzymał się w dobrej kondycji. W budowie znajduje się kolejne 3,4 mln mkw. (-25% r/r), co zapowiada przekroczenie granicy 30 mln mkw. w 2023 r.
Według badania Forum Kobiet w Logistyce „Przywództwo kobiet w logistyce – gdzie jesteśmy i co dalej” z 2022 r., aż 41% respondentek nie miało szans na awans na stanowisko menedżerskie albo przywódcze ze względu na brak uznania ich kompetencji za równe kompetencjom mężczyzn, a 34% na swojej drodze do awansu spotkało się z dyskryminacją płci.
Port lotniczy, nowe linie kolejowe i drogi oraz inwestycje towarzyszące pozwolą stworzyć do 2040 r. 290 tys. nowych miejsc pracy i zapewnią wzrost łącznej produkcji w Polsce nawet o 90 mld zł rocznie- to wnioski z drugiej części raportu o CPK analitycznej firmy Kearney.