W roku 2016 udziały rynkowe Renault Trucks urosły o 36,4 proc., a średnia rynkowa w tym czasie wyniosła 20,7 proc. (pojazdów o dmc powyżej 16t). Tak dobry wynik zapewniła nowa gama pojazdów Renault Trucks, która po trzech latach obecności na rynku wystarczająco dała poznać się jako auta niezawodne i oszczędne.
Przez 3 lata Renault Trucks dostarczyło na rynek polski ponad 5 tys. pojazdów, z czego 90 proc. to pojazdy z gamy T, a wśród nich 60 proc. to pojazdy z silnikiem 11-litrowym. Jednocześnie nastąpił zwrot użytkowników w stronę pojazdów z silnikiem 13-litrowym, także z kabinami High Sleeper Cab (około 30 proc. sprzedaży). Już nie cena, ale jakość i wyposażenie stają się czynnikiem decydującym o wyborze marki. Renault Truck spodziewa się, że silniki 13-litrowe staną się jeszcze bardziej atrakcyjne dla klientów - modernizacje jednostki napędowej (m.in. nowy układ zasilania paliwem i materiały) wsparte zmianami konstrukcyjnymi innych podzespołów pozwalają obniżyć zużycie paliwa do 4 proc. w porównaniu do modeli sprzed zmiany 2016.
Aż 41 proc. pojazdów sprzedanych w 2016 roku objętych było kontraktem serwisowo-naprawczym Start &Drive, z czego 96 proc. to kontrakty Excellence. Rok 2016 to także rok, w którym zarówno sieć serwisowa, jak i handlowa przybrała oczekiwany kształt i rozmiar.
Jeśli chodzi o gamę lekką, w roku 2016 dostarczono na rynek ponad 230 pojazdów LCV, z których większość to Mastery. O sprzedaży zdecydowało przygotowanie oferty na pojazdy gotowe do drogi, zgodnie z zapotrzebowaniem Klientów. W znacznej części były to pojazdy z nadwoziem skrzyniowym oraz plandeką i kabiną sypialną. Na wzrost sprzedaży Masterów wpłynęło również wydłużenie gwarancji. W 2017, firma planuje podnieść liczbę pojazdów LCV, co na ponad 30-tysięcznym rynku nie powinno być trudne. Nasz plan to popularne pojazdy z nadwoziem skrzyniowym i opończą do „lekkiej międzynarodówki”. Uzupełnieniem będą samochody z zabudowami specjalistycznymi, np. do transportu koni: Renault Trucks jest firmą, która oferuje kompleksowe rozwiązania transportowe.
Największy udział w sprzedaży stanowią pojazdy gamy średniej i ciężkiej. Ciągniki siodłowe zostały doskonale przyjęte przez rynek. Przygotowano specjalną ofertę na pojazdy wyposażone w pakiety rozwiązań „Opti” – dedykowane zmniejszaniu zużyciu paliwa . Optiroll, Optivision, Optifleet i inne, będą wspierały użytkowników w osiąganiu większej konkurencyjności ich firm na rynku. Ciągniki siodłowe to w dalszym ciągu najlepiej sprzedające się pojazdy na polskim rynku. Renault nie zapomina jednak o innych gałęziach naszego rynku. Dla transportu objętościowego ma ofertę pojazdów zabudowanych na podwoziu gamy T. Każdy z zainteresowanych może skorzystać z testowego pojazdu T430 z przyczepą i nadwoziem Wielton. Niska masa własna, niskie zużycie paliwa oraz dzięki zaledwie 3 osiom, niskie koszty przejazdów po autostradach, czynią z tego pojazdu doskonałe narzędzie do przewozu ładunków objętościowych.
Renault Trucks ma doskonałą historię i wiele sukcesów na rynku podowozi komunalnych. Zamierza wrócić na wysokie miejsce. W tym celu szykuje specjalny program dedykowany tej branży. Swoistym okrętem flagowym będzie Renault Trucks D Access. Po raz pierwszy na polskie drogi trafią także samochody z zasilaniem gazowym. Samochody z gamy D to podwozia 2 i 3-osiowe napędzane silnikami Cumminsa. W chwili obecnej kończą się szkolenia dla mechaników, którzy będą zajmowali się tego typu podwoziami.
2017 będzie kolejnym rokiem zdobywania udziałów rynkowych renault Trucks. Jednak to nie wszystko: kontrakty obsługowo - naprawcze, serwis 24/7 lub finansowanie: to już dziś nie wystarcza. Firma kładzie duży nacisk na szkolenie kierowców: w 2016 roku przeszkoliła 300 osób , a w 2017 zamierza zwiększyć ten wynik o kolejne 20 proc.. Wsparciem tutaj program „Profesjonalni Kierowcy”.
Już 4 kwietnia rusza druga edycja akcji "Profesjonalni kierowcy". W ramach bezpłatnych kursów przeszkolonych zostanie 300 osób, które swoją przyszłość wiążą z branżą transportową. To dla nich nie tylko szansa na zdobycie praktycznych umiejętności, ale także przepustka do znalezienia atrakcyjnej i dobrze płatnej pracy.
Aby wspomóc przedsiębiorstwa transportowe, pięć firm związanych z branżą - Volvo Trucks, Renault Trucks, Wielton, Ergo Hestia i Michelin – po raz drugi organizuje akcję "Profesjonalni kierowcy". Jej celem jest bezpłatne szkolenie osób, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z ciężarówkami. Podczas zajęć uczestnicy dowiadują się, m.in. jak bezpiecznie prowadzić samochód ciężarowy, jak przygotować go do drogi, zabezpieczyć ładunek, manewrować 40-tonowym zestawem, poznają przepisy dotyczące czasu pracy kierowców, mają zajęcia z pierwszej pomocy. Nowością w tegorocznej edycji akcji jest także specjalna kampania Volvo Trucks, w ramach której firma dofinansuje szkolenia kwalifikacji wstępnej dla 100 przyszłych kierowców.
Uczestnicy tegorocznych szkoleń nauczą się nie tylko, jak jeździć bardziej efektywnie, ale przede wszystkim zwiększą swoją wiedzą na temat bezpiecznej jazdy.
Wszystkie kursy organizowane w ramach akcji "Profesjonalni Kierowcy” są bezpłatne. W 2016 roku w ramach akcji „Profesjonalni kierowcy” takie szkolenie ukończyło 100 osób. Organizatorzy zapowiadają, że w tegorocznej - drugiej edycji - będzie ich trzykrotnie więcej.
(źr. Renault Trucks)